Oceniamy dowcipy

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser4059
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Amerykańscy turyści wybrali się na spacer do rosyjskiego lasu. Pech chciał, że spotkali niedźwiedzia. Wrzask, panika, rzucają się do ucieczki. Niedźwiedź za nimi.
Nieopodal, na polance biesiaduje grupa Rosjan. Kocyk, wódeczka, zakąska, flaszeczki chłodzą się w strumyku. Pełna kultura, nie wadzą nikomu.
Nagle na polanę wpada wrzeszcząca zgraja i przebiega przez środek pikniku.
Kocyk zdeptany, wódka rozlana - granda!
Rosjanie gonią więc intruzów i spuszczają wszystkim wpiernicz.
Już trochę uspokojeni wracają na miejsce imprezy.
Jeden zauważa mimochodem:
- Ten w futrze to nawet nieźle się naparzał...
 

DeletedUser10888

Gość
Gość
Dobre ;)7/10
Od przedszkola do Opola
Prowadzący: z kim przyjechałes?
Dziecko: z mamą i tatą
Prowadzący: a kto cie w domu ogląda?
Dziecko: babcia i piesek
Prowadzący: a jak ma piesek na imie?
Dziecko:Burek, ale tato mówi na niego je**y sierściuch

EDIT: Chodziło o kawał @Joe, ale Twój pawluk też dobry :D


radził bym ci zakryć to ukryte przekleństwo , bo za to mi dali kartkę ;(

PS:dan dobre ;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Jasiu idzie z Małgosią do jej domu i Małgosia mówi:Jasiu choć ze mną do domu
Jasiu: Nie
Małgosia: Bo powiem mamie
Jasiu: No dobra
Małgosia:Jasiu choć ze mną do kuchni
Jasiu: Nie
Małgosia: Bo powiem mamie
Jasiu: No dobra
Małgosia: Jasiu Choć ze mną do pokoju
Jasiu: Nie tym razem się nie dam nabrać
Małgosia: Bo powiem mamie że przeklinasz
Jasiu: No dobra
Małgosia: Jasiu choć ze mną do sypialni
Jasiu: Nie
Małgosia: Bo powiem rodzicom
Jasiu: No dobra
Małgosia: Jasiu zasłoń roletę
Jasiu: Nie
Małgosia: Bo powiem tacie
Jasiu: No dobra
Małgosia: Jasiu choć ze mną pod kołdrę
Jasiu: Nie ,nie ,nie!
Małgosia: Bo powiem rodzicom
Jasiu: (krzywi się)No dobra
Małgosia: Zobacz jak fajnie świeci mi zegarek
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser10888

Gość
Gość
hahaha 10/10 ;P

Blondynka bierze udział w biegu na 100 metrów z niepełnosprawnym i przegrywa. Nagle wysuwa się na przód i wygrywa wyścig. Na mecie pytają się niepełnosprawnego -co się stało?
-Ta babka bez wózka przebiła mi opony!!!
 

DeletedUser

Gość
Gość
9/10



Szkocka drużyna odniosła zwycięstwo. W szatni trener mówi:
-Zasłużyliście na coś orzeźwiającego! John, otwórz okno!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser10888

Gość
Gość
1 - 6/10
2 - 5/10 - taki sobie


Pani przedszkolanka pomaga dziecku założyć wysokie, zimowe butki. Szarpie się, męczy, ciągnie...
- No, weszły!
Spocona siedzi na podłodze, dziecko mówi:
- Ale mam buciki odwrotnie...
Pani patrzy, faktycznie! No to je ściągają, mordują się, sapią... Uuuf, zeszły! Wciągają je znowu, sapią, ciągną, ale nie chcą wejść..... Uuuf, weszły!
Pani siedzi, dyszy a dziecko mówi:
- Ale to nie moje buciki....
Pani niebezpiecznie zwężyły się oczy. Odczekała i znowu szarpie się z butami... Zeszły!
Na to dziecko :
-...bo to są buciki mojego brata ale mama kazała mi je nosić.
Pani zacisnęła ręce mocno na szafce, odczekała, aż przestaną jej się trząść, i znowu pomaga dziecku wciągnąć buty. Wciągają, wciągają..... weszły!.
- No dobrze - mówi wykończona pani - a gdzie masz rękawiczki?
- W bucikach.
 

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Przychodzi Jasiu z granatem do mamy:
-Mamo! Zobacz co znalazłem w piaskownicy!
-Wyrzuć to chol##stwo do pieca, bo nas wszystkich pozabija!
 

DeletedUser

Gość
Gość
:O 10/10

Idzie kowalski ulicą razem z kolegą (był wieczór). Nagle z naprzeciwka idzie dwóch nastolatków. Kowalski mówi do kolegi:"ty, lepiej zejdźmy im z drogi, bo ich jest dwóch, a my sami".


PS. Może kiepski, ale jedyny jaki wpadł mi na szybko ;)

Mam drugi!!!
Pani kazała dzieciom napisać wypracowanie pt. "Co mój tatuś robi po pracy". Jasio przyszedł ze szkoły i zabrał się za pisanie. Następnego dnia wszystkie dzieci czytają swoje wypracowania, no i przyszła kolej na Jasia. Jasio czyta: "mój tato, kiedy przyjdzie z pracy to bierze gazetę i idze do ubikacji. Chyba będzie srać, bo czytać przecież nie umie"



PPS: Jeśli wyraz "robić kupę" w wersji wulgarnej Wam przeszkadza, to proszę moderatorów o nałożnie cenzury ;)

@down: 11/10 ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser10888

Gość
Gość
1 no nawet niezły 9/10

2 gorszy 8/10

Dyrektor szkoły przechodzi korytarzem obok klasy, z której słychać straszny wrzask. Wpada, łapie za rękaw najgłośniej wrzeszczącego, wyciąga go na korytarz i stawia w kącie. Po chwili z klasy wychodzi kolejnych trzech młodzianów, którzy pytają:
- Czy możemy już iść do domu?
- A z jakiej racji?
- No... przecież skoro nasz nowy pan od matematyki stoi w kącie, to chyba lekcji nie będzie, prawda?
 

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Baca popijał z turystą japońskim w gospodzie. Jak popili, to
postanowili się sprawdzić w walce. Japończyk szybko pokonał bacę. Góral
podnosi się z ziemi i pyta:
- Co to było?
- Dżu-dżitsu!
Wypili znów a po chwili Japończyk znalazł się na podłodze. Kiedy po
tygodniu oprzytomniał w szpitalu, spytał bacę:
- Co to było?
- Ciu-pa-ga!
 

DeletedUser

Gość
Gość
8/10

-Puk, puk!
-Kto tam?
-Pratyzanci.....
-A ilu was?
-Achtundzwanzig
 

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Dziennik partyzanta:
Poniedziałek: Gonimy Niemców po lesie
Wtorek: Niemcy gonią nas po lesie
Środa: Gonimy Niemców po lesie
Czwartek: Niemcy nas gonią po lesie
Piątek: Leśniczy nas wy**** z lasu
:D
 

DeletedUser

Gość
Gość
8/10

W klubie golfowym ktoś czyta gazetę.
- Słuchajcie, tu piszą, że jakiś facet zabił swoją żonę kijem golfowym!
Zapada cisza. W powietrzu wisi jedno oczywiste pytanie. W końcu jeden golfista nie wytrzymuje i pyta nieśmiało:
- Piszą tam, ilu uderzeń potrzebował?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Teraz to 5/10 :p
- Jak nazywa się kogoś w budynku Sejmu, kto jest uczciwy, etyczny i inteligentny?
- Uczestnik wycieczki szkolnej...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
8/10

Tamten dowcip zmieniłem :D


Spotykają się dwie blondynki i jedna mówi:
- Ty, słuchaj wiesz że w tym roku sylwester wypada w piątek?
A na to druga:
- Kurcze, żeby tylko nie trzynastego!
 

DeletedUser

Gość
Gość
:D niezłe 8/10

Przychodzi baba w ciąży do lekarza
-W jakiej pani sprawie?
-A tak sobie zaszłam.
 

DeletedUser

Gość
Gość
8/10

To ja opowiem krótko historię z naszej szkoły :D

Zachodzi dwóch kolegów do sklepiku.... Jeden coś zamawia a prosi go o coś:
- Postaw loda...
 

DeletedUser

Gość
Gość
7/10

Kaszub, Warszawiak i Ślązak pojechali do Egiptu. Siedzą w łódce na środku morza i łowią ryby. W pewnym momencie wyłowili jakąś lampę. Na niej była pieczęć więc ją przełamali. Wtedy wyleciał z tej lampy Dżin.
- Dziękuję wam, że mnie uwolniliście. W nagrodę spełnię każdemu po jednym życzeniu.
Pierwszy był Kaszub:
- Ja lubię Kaszuby, więc spraw żeby woda w każdym jeziorze była czysta, żeby odwiedzało nas dużo turystów i żeby byli bogaci.
- Trochę nudne życzenie ale je spełnię.
Później był Warszawiak:
- Odgrodź Warszawę takim murem, żeby mi tam żadne wieśniaki się nie dostały.
- Dobra spełnię to życzenie.
Następny był Ślązak:
- Opowiedz mi coś jeszcze o tym murze.
Na to Dżin:
- Wysoki na trzy metry, gruby na metr, no spoko, że mysz się nie prześliźnie.
- Dobra to teraz nalej tam wody!
 

DeletedUser

Gość
Gość
6/10

Siedzą dwa pączki w piekarniku i jeden mówi:
-Ale tu gorąco
Na co drugi
-Aaaaa... gadający pączek

:D
 

DeletedUser

Gość
Gość
9/10

Dzwoni gość do pracy:
- Szefie nie mogę dziś przyjść do roboty... jestem tak skacowany, że i tak nie będę mógł pracować, więc chyba wezmę zwolnienie lekarskie.
Szef na to:
- No co ty, na kaca jest super sposób. Ja zawsze jak mam kaca to proszę moją żonę żeby zrobiła mi laskę i potem czuję się doskonale. Powinieneś to wypróbować.
- Hmm… OK spróbuję.
Po godzinie pracownik przychodzi na swoje stanowisko w pełni sił.
Szef podchodzi i zagaduje:
- I co, jak działa mój sposób ?
- Doskonale, a w ogóle to fajną ma szef chałupę.
 
Status
Zamknięty.
Do góry