Sojusze TW s1

  • Rozpoczynający wątek Alrekus
  • Data rozpoczęcia

Jaki sojusz na świecie 1 jest według Ciebie najlepszy?


  • W sumie głosujących
    405

DeletedUser

Gość
Gość
Najlepszy sojusz to zlepek SAA, KN, V, AVE, _LK_, _GT_. Połączeni aby niebawem zanudzić się na śmierć nie mając o co walczyć lub zdradzać się wzajemnie i wrócić do czasów kiedy jedni dla drógich byli zażartymi wrogami.
Osobiście stawiam na to drugie.

zgadzam się, Włodziu :>
za jakiś czas zajmą się polowaniem na wilki i bizony, po czym przerzucą się na siebie nawzajem :D
 

DeletedUser

Gość
Gość
ja bym dodał na razie na to nie liczył. Pożyjemy zobaczymy.:p To jest gra, w której chodzi o walkę. Na dłuższą mete ogólnoświatowy pokój się nie utrzyma.:D

A co macie robić z powodu nudy. Będziecie sobie organizować jakieś ustawione walki. Wszyscy się wyniesiecie na kurnik?:p Przecież nie o to chodzi. Poza tym rozłam może dotyczyć nie tylko jednej koalicji.:)
1

2

To dlatego wszystkim ostatnio levele pojedynków podskoczyły.:p
Tylko gdzie tu emocje? Przecież ta gra to nie simsy. Przecież sam tryb walki o forty w tej fleszowej gierce nie jest jakiś powalający. Przy braku rywalizacji ta gierka jeszcze bardziej traci na wartości.
To tak samo jak w przypadku jakieś drużyny np piłkarskiej. Trenują we własnym gronie. Mają sparingi. Jest przy tym dużo zabawy, ale to wszystko traci sens jeżeli nigdy nie rozegra się prawdziwego meczu.

No i? Czy to czemuś przeszkadza?:D Sama dyskusja nie ma sensu ponieważ nikt nigdy nie przyzna, że coś może się popsuć bo to może być znak dla innych. Co by się nie działo to zawsze dobrze napisac, ze jest dobrze. Bijemy się między sobą i jest fajnie.:p

To tylko taka moja prywatna opinia na temat takich sojuszy. W końcu nic nie trwa wiecznie.

A mi to wcale nie przeszkadza, wolę się umówić z kimś na uczciwy sparing niż czekać aż ktoś sam się wychyli z hotelu by się z nim zmierzyć. W dodatku gracze za których mam choć 200 expa przeważnie mają 48h, więc wolę umówić się z którymś z naszych ludzi przy znacznie wyższej stawce, a przynajmniej gdy przegram to wiem że dałem expa kumplowi a nie wrogowi który napakował w taktykę. Walki towarzyskie wcale nie są pozbawione rywalizacji teraz np. rywalizujemy między sobą, może w przyszłości dogadamy się z innymi sojuszami i zrobimy jakieś mistrzostwa.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Normalnie mnie zamurowało to Co napisałeś...

Ty się chyba minąłeś z powołaniem.;) Dobre gry dla Ciebie to jakiś tycoon. Budujesz swoje miasto. Oczywiście z wyłączonymi kataklizmami albo simsy.:p Teraz reklamują cały czas Simsy wakacje czy jakoś tak. Może tego spróbujesz.:D Nikogo tam atakować nie trzeba.:p

Masz bardziej defensywny styl niż Paweł. On naładował w taktykę i czeka aż go zaatakują. Ty i twoi współmieszkańcy za to naładowaliście sojuszy i nie czekacie na żaden atak bo go nie będzie.:D

Nie bierz za bardzo tego do siebie, ale po prostu trudno mi uwierzyć w Twoje słowa. Porównam to do innej gry IG - plemiona. To tak jakby powiedzieć na plemionach, że przejmowanie szarych wiosek (nie należacych do żadnego gracza) to super zabawa... Kto grał ten wie o co chodzi.

Jakieś zawody to jest fajna sprawa. Wyłonienie najlepszego pojedynkowicza np z całej koalicji. Ale to są raczej takie jednorazowe akcje. No, ale widzę, że niektórym bardziej odpowiada nabijanie sobie expa na współmieszkańcach.:p Kiedyś takie coś było potępianie, a teraz to jest już rutyna.


Ja dalej uważam, że ustawione walki miedzy znajomymi z jednego sojuszu nie zastąpią prawdziwej rywalizacji. Szczególnie w takiej prostej gierce jak the west gdzie wszystko się opiera tylko i wyłącznie na liczbach.

Jeżeli zapanuje ogólnoświatowy pokój to będzie najwyższy czas aby skończyć z tą grą.:) Poza tym s1 powoli się pogrąża według mnie.

Ja po prsotu liczyłem, że jeszcze coś ciekawego się wydarzy w tej grze. Innogames nic ciekawego ostatnio nie wprowadza dla graczy z wyższymi levelami, ale też gracze nie planują jakoś urozmaicić sobie gry.

edit
PS: To, że tak jest wyogodniej to nie znaczy, że jest lepiej.:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Nabijanie sobie expa atakując kogoś bez broni jest nadal potępiane, a uczciwa walka jest emocjonująca dużo bardziej niż czajenie się na kogoś by ten założył ciuchy do pracy i ubicie go właśnie w tym momencie.
S1 i tak już jest skazany na zagładę, wielu dobrych graczy przestało grać, nowi raczej nie mają wielkich szans by zaistnieć, twórcy gry chyba nie przewidzieli tego, że robiąc ograniczenia w sklepach (losowe przedmioty), ograniczenia dotyczące ilości mieszkańców, doprowadzą do łączenia się wielu miast w jeden sojusz. Wprowadzając forty spowodowali, że sojusze połączą się z innymi sojuszami i będzie tak jak teraz. Dla mnie obecna sytuacja jest dobra, nie mam już tyle czasu co rok temu, a będąc już tak blisko 99lvl przestaje mi zależeć na wrogach, bo po co ? expa z nich nie dostanę, kasa też nie potrzebna, nawet w głównym rankingu nie będę wyżej niż w chwili gdy osiągnę 99lvl (paranoja, bo od tego kto pierwszy osiągnął 99lvl jest panteon, a ranking od tego kto w danej chwili jest najlepszy).
 

DeletedUser2330

Gość
Gość
Ja sojusze takie jak FWM nazywam "napompowane". Miast jest dużo ale tak samo jak w balonie w środku nic tylko powietrze hula.

Przepraszam, że zapytam: piszesz z pozycji gracza słuchającego rozkazów z góry czy może stworzyłeś jakąś koalicję i zbudowałeś kilka miast i fortów, że z taką pogardą wypowiadasz się o innych starających się zaistnieć graczy?
FWM to normalna koalicja a ludzie w niej to nie tylko hulające powietrze po prostu nie każdy żyje TW.
Powodzenia w grze i w realnym życiu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser1710

Gość
Gość
Przepraszam, że zapytam: piszesz z pozycji gracza słuchającego rozkazów z góry czy może stworzyłeś jakąś koalicję i zbudowałeś kilka miast i fortów, że z taką pogardą wypowiadasz się o innych starających się zaistnieć graczy?
FWM to normalna koalicja a ludzie w niej to nie tylko hulające powietrze po prostu nie każdy żyje TW.
Powodzenia w grze i w realnym życiu.

Jestem premierem koalicji _LK_ i również pozdrawiam
 

DeletedUser

Gość
Gość
triglav77 napisał:
Uczciwa walka jest emocjonująca dużo bardziej niż czajenie się na kogoś by ten założył ciuchy do pracy i ubicie go właśnie w tym momencie.

Ilu graczy tyle różnych sposobów na rozgrywkę - jedne słuszne, inne już mniej :)

triglav77 napisał:
Twórcy gry chyba nie przewidzieli tego, że robiąc ograniczenia w sklepach (losowe przedmioty), ograniczenia dotyczące ilości mieszkańców, doprowadzą do łączenia się wielu miast w jeden sojusz. Wprowadzając forty spowodowali, że sojusze połączą się z innymi sojuszami i będzie tak jak teraz.

Zawsze słuszna prawda - gdy nie wiadomo kto jest winien, winni są programiści/administracja ;)
Poważniej - owszem, gry przeglądarkowe mają to do siebie, że bractwa/miasta/sojusze łączą się w jedną całość - alliance. Myślę, że jest to spowodowane tym, że gra jest o wiele ciekawsza gdy ma wymiar globalny.
Gracze sami tworzą daną koalicję i to oni decydują o drodze, którą podąża. Wszelkie pakty o nieagresji/wojnach są podpisywane przez graczy piórem zarządu danej koalicji. I bynajmniej to nie twórcy przyczynili się do obecnej sytuacji na s1 :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Brakuje mi tutaj sojuszu SZ-Sojusz zachodni :)

Ale triglav mądre słowa,zobaczymy co twórcy gry zrobią by coś zmienić.
 

DeletedUser12025

Gość
Gość
Temat był zakładany zbyt dawno by Nas tu ujęli :(
 

DeletedUser6647

Gość
Gość
To, że Ave ma ten śmieszny sojusz fortowy z Konfederatami, nie oznacza, że ich lubimy. Przeciwnie, nienawidzimy LK i czekam osobiście, aż to upadnie, bo mam dość łażenia przez pół mapy, żeby załapać się na bitwę.

Nie wiedziałem, że mamy sojusz z _GT_
 

DeletedUser

Gość
Gość
Zaraz zaraz

A gdzie koalicja -WW- ?
Niedawno powstała proszę o poprawienie tego błędu ;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
skoro niedawno powstala to oczywiste ze jej tu nie ma ;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Głosuję na SAA, bo sam jestem w mieście należącym do tego sojuszu
 

DeletedUser

Gość
Gość
Zaraz najlepsza w atakowaniu 11 fortów na raz i przegrywaniu wszystkiego :p Głosuję na -V-, według mnie zdominowała ten świat Vendetta i jej sojusznicy
 

DeletedUser12025

Gość
Gość
Zaraz najlepsza w atakowaniu 11 fortów na raz i przegrywaniu wszystkiego :p

Uparłeś się :) Ale już pośpieszam z wyjaśnieniami :) To nie sama Zaraza atakowała te forty :) My wypowiedzieliśmy 1 atak :) A że potem posypały się ataki LD i SAN i innych miasteczek to już nie nasza wina :) My sojuszników nie mamy więc i z nikim nie współpracujemy podczas takich ataków.

A tak przy okazji czy to nie -V- i SAA atakują co najmniej 2 razy w tygodniu forty Wirus i Chory Fort jednocześnie? Od 3 lub 4 tygodni coś takiego obserwuje, ale jakoś ciągle mamy i jeden i drugi fort.

Więc jeśli jeszcze raz spróbujesz napisać coś nieprawdziwego odnośnie Chorych Miast (tak! to jest prawidłowa nazwa, a nie Zarazki o czym proszę pamiętać) to lepiej zastanów się nad postępowaniem Twoich ukochanych sojuszy: -V- i SAA (no i zapewne można dodać tu KJS i LK :)).


PS: Żeby nie było że offtopuje to głosuje na Zaraze :)


PS2: Sona jest tu już wystarczająco długo żeby ją zamknąć. Jak sami widzicie Zaraza zdobyła najwięcej głosów bo aż ponad 20%. Dlatego powinniśmy uznać, że tworzy ona najlepszy sojusz-Chore Miasta

pozdrawiam :*
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
A tak przy okazji czy to nie -V- i SAA atakują co najmniej 2 razy w tygodniu forty Wirus i Chory Fort jednocześnie? Od 3 lub 4 tygodni coś takiego obserwuje, ale jakoś ciągle mamy i jeden i drugi fort.

Właśnie dziś pokazaliście to, jak macie te forty :) Ile macie ich jeszcze? Bo coś trudno je znaleźć. Aktualnie prawie wszystkie (jak nie.wszystkie) forty należą do -V- SAA i sojuszników
 

DeletedUser

Gość
Gość
na pewno jeszcze jakieś mają... tylko je dobrze schowali przed nami..;) Jabłoński drąż temat może się zdradzą gdzie ukryli jakiś forcik..;)

ps.. głosuję na Vendettę oczywiście..;)
 

DeletedUser12025

Gość
Gość
Właśnie dziś pokazaliście to, jak macie te forty :)

Nacieszcie się nimi póki je macie ;) Szczerze to dziś pokazaliśmy się z lepszej strony niż Wy. Może i utraciliśmy je, ale porównując liczbę naszych mieszkańców do Waszej liczebności to spisaliśmy się świetnie :)

Ciągle Nas o coś oskarżacie, a sami nie możecie się przyznać, że nie umiecie zdobyć fortu bez wypowiadania ataków na Wszystkie forty jednocześnie.
Tak więc nie rozśmieszajcie mnie tą potęgą Vendetty, którą się chwalicie niemal wszędzie ;p KJS też niema się czym chwalić...co byście zrobili bez SAA? WIELKIE NIC! :)

Tak przy okazji -V- niema się czym chwalić. Niby taka wielka koalicja a ludzi w bitwach macie niezbyt dużo. Tylko dzięki sojuszom coś jeszcze znaczycie. Powoli spodka Was to co AVE i KN ;) A nowe Choroby zawsze się znajdą...


Pozdrawiam i do zobaczenia na polu walki :)

PS. Jabłoński-jak chcesz dalej się spierać to lepiej w temacie "Sytuacja na s1" bo tu zaraz to usuną ;p
 

DeletedUser

Gość
Gość
tak tak Zaraza :> SAA lepsze ;) Zaraza liczy tylko na gnębienie fortami (są bardziej zgrani w walce), po konkursach na was 90% waszych miast omdlewa ^^
@ten niżej wyżej fajna ortografia ;x
 
Do góry