Władca Pierścieni Trylogia

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser10152
  • Data rozpoczęcia

Która część jest waszym zdaniem najlepsza?

  • Drużyna Pierścienia

    Głosy: 50 43,5%
  • Dwie Wieże

    Głosy: 62 53,9%
  • Powrót Króla

    Głosy: 79 68,7%

  • W sumie głosujących
    115

DeletedUser19255

Gość
Gość
Nie chcialem byc taki zeby zaznaczyc wszystkie ogladnelem kazda czesc i zdecydowanie naj jest dwie wieze
 

DeletedUser

Gość
Gość
Zacznijmy od tego, że to nie jest trylogia :)

zrefreszuje sobie:)
prawda, WP nie miał być trylogią, Tolkien pisał 4 część, mającą opowiadać o dziejach syna Aragorna.
"niedokończona kontynuacja Władcy Pierścieni, praca szybko porzucona przez Tolkiena, opowiadać miała o czasach Eldariona, syna Aragorna."

by Wikipedia;)
poza tym, jest to 6 ksiąg wydanych "podwójnie", więc o trylogii nie ma mowy;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Osobiście uważam, że najlepszą książką Tolkiena był Hobbit. Muszę przyznać, że Śródziemie to jedno z moich ulubionych miejsc w literaturze (nawet prace maturalną mam związaną z książkami Tolkiena). Wracając do tematu zaznaczyłem "Powrót"
 

DeletedUser

Gość
Gość
Ja też uważam że Hobbit jest najlepszym dziełem Tolkiena. Właśnie skończyłem go czytać drugi raz. W tych 6 księgach jest mnóstwo opisów, co przynudza.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Według mnie to brak słów żeby to ocenić jako całość a ocenę każdej z osobna według mnie nie ma sensu.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser26373

Gość
Gość
Wg. mnie najlepszą książką Tolkiena jest Hobbit, ale gdybym miał oceniać trylogię filmową, to wybieram "Powrót Króla".
 

DeletedUser

Gość
Gość
1 część tzw "Drużyna pierścienia" mnie nudzi;;)
zdecydowanie "Dwie wieże" i "Powrót króla"::):
 

DeletedUser

Gość
Gość
Tylko i wyłącznie Pani Skibniewska. Za to ZDECYDOWANIE omijać tłumaczenie J. Łozińskiego!!!

Czemu nie pan Łoziński? Mi się podobają ci "elfowie" zamiast "elfy", oddaje to ich podobieństwo do ludzi. Nieosobowe "elfy" bardziej pasują do książek o wiedźminie, ale lepiej brzmi przymiotnik "elficki", niż "elfowy", stosowany przez Łozińskiego. Zresztą "entiany" zamiast "żony entów" brzmią o wiele lepiej!

Co do sporu o trylogię: to jest 6 ksiąg, a nie trzy.

Co do tematu: tak naprawdę akcja rozwija się na początku Dwóch Wież. To porwanie ożywia książkę, w Bractwie Pierścienia było pełno spotkań z przyjaciółmi, a niewiele akcji i grozy.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Entiany? Buhahah, zacząłem się cieszyć, że posiadam przekłąd pani Skibniewskiej... ale skoro Tobie się podobają entiany..^^
Bractwo pierścienia? Dziwne, nawet w filmie skorzystano z nazwy "Drużyna Pierścienia"... po co to tak ludziom w głowie mieszać
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Moją książkę (tłumaczoną przez Łozińskiego) zatytułowano "Bractwo Pierścienia"... Jak zwał tak zwał, jak tłumaczył tak tłumaczył...

A jak mówią na entiany w twoim przekładzie? Te "żony entów" widziałem przypadkiem przy pieśni o ich rozłące u kolegi. Tak mówią o nich cały czas? To już wolę te entiany...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser20037

Gość
Gość
w filmie bardziej urzekła mnie bitwa o Helmowy Jar :p
 

DeletedUser12361

Gość
Gość
z książek Tolkiena najbardziej do gustu przypadł mi Hobbit.Władca Pierścieni momentami był nieco nudnawy.
 

DeletedUser3208

Gość
Gość
Jeśli mówimy o książkach tolkiena to polecam silimarion

A co to W.P. to ciężko jest ocenić gdyż każda księga jest inna i ma własną magie.

Jeśli chodzi o film to czysta komercja, nawet niezły ale za dużo odmienność od książki
Tom bombadil
Elfy w helmowm jarze
Eowina zamiast Goldfirndela

Sorry za nazwy i imiona nie pamiętam jak się je pisze.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Słyszeliście może panowie o nowym filmie na podstawie jednej z książek Tolkiena ? Wychodzi w grudniu tego roku ::DD:
 

DeletedUser

Gość
Gość
kożuchowianin ja o tym wiem już od roku przeszło że Hobbit będzie tylko nie wiedziałem kiedy dokładnie:) dzięki za info:)jestem ciekawy w jakim stopniu film będzie podobny do książki
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jeśli chodzi o film to czysta komercja, nawet niezły ale za dużo odmienność od książki
Tom bombadil
Elfy w helmowm jarze
Eowina zamiast Goldfirndela

Sorry za nazwy i imiona nie pamiętam jak się je pisze.
Trochę odkopię, ale... Eowina akurat jest w książce. W tłumaczeniu pani Skibniewskiej.
Co do Hobbita- dziko trochę będzie. Czekam z niecierpliwością, ale wątpię, że film będzie w połowie tak dobry jak książka i więcej niż połowę rzeczy pozmieniają...
 

DeletedUser

Gość
Gość
Trochę odkopię, ale... Eowina akurat jest w książce. W tłumaczeniu pani Skibniewskiej.
Co do Hobbita- dziko trochę będzie. Czekam z niecierpliwością, ale wątpię, że film będzie w połowie tak dobry jak książka i więcej niż połowę rzeczy pozmieniają...

A czego innego się można spodziewać po filmie ? :D Książka zawsze będzie przewyższać film ;;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Drużyna pierścienia moim zdaniem bo wprowadza nas w świat śródziemia.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Też trochę odkopię :D Co do Hobbita cz.1(tak to jeszcze nie koniec :) ) film w miarę przyzwoity. Co prawda jest kilka rzeczy które mi się nie podobają ale dajmy temu spokój :D Czekam z niecierpliwością na cz.2. Oj będzie się działo.
Kto czytał Władcę Pierścieni powinien przeczytać także Silmarillon.
 
Do góry