DeletedUser
Gość
Gość
Niby nastąpiła mała zmiana w pojedynkach, ale jednak zmienia to cały sens pojedynkowania się. Mnie interesuje czy w Inno Games są jakieś osoby co jeszcze grają w to co stworzą czy może po wszystkim czekają na opinie graczy...
Ogólnie na wyższym poziomie dorwać kogoś w saloonie jest ciężko. Gracze, którzy dużo atakują z reguły starają się unikać ataku na swoją postać. Wiadomo, że są różne wyjątki. Gracz na R/O może się wystawić itp, ale nie ma co się zagłębiać w szczegóły.
Teraz zaatakować kogoś jest jeszcze trudniej. Trzeba się stawić na miejsce gdzie dany gracz aktualnie przebywa. Tylko, że czasami niemożliwością jest udanie się w to miejsce. Dlatego, że gracz pracuje w pracy, której my nie możemy wykonywać. Poza tym trzeba latać po całej mapie, a jak wiadomo przemieszczanie się trochę zajmuje. Raczej nikt kto rozwija swoją postać pod kątem pojedynków nie daje w jazdę konną.:
Ja mam postać opartą na zaskoczeniu. Wiadomo, że przed pojedynkiem zmienia się strój na tak zwany off. W związku z tym moja postać staje się bezbronna w obronie. Żeby zaatakować to muszę iść w stroju off do miejsca, gdzie przeciwnik się znajduje, a następnie odbyć z nim pojedynek. Wystawiam swoją postać na atak. Wiadomo, że przeciwnik też musi się za mną udać, ale nie zmienia to faktu, że "wystawiam" swoją postać. Jak walczę dłużej w jakimś miejscu to nie jest trudne dorwać mnie.
No i jak klika się na saloon miasta obok, a tam przeciwnik oddalony jest od miasta o kilka godzin to trochę to potrafi to zniechęcić. Wiadomo, że każdy kij ma dwa końce, ale wtedy tylko sam system walk na tym ucierpi.
Przez to też mogę stoczyć mniej pojedynków. Tylko, że dla pojedynkowicza to główne źródło doświadczenia. Dopiero po tej aktualizacji walki z NPC nabierają sens. Tylko co to za przyjemność grać online i walczyć z botami...
Ostatnia zmiana mnie tylko zniechęciła do pojedynkowania się. Same walki i tak już były czasochłonne, a teraz będą zabierać jeszcze więcej czasu.
Gra coraz bardziej sprzyja graczom, którzy sobie trochę powalczą, pójdą na kilka bitew fortowych czy popracują. Jeżeli ktoś jest 100% nastawiony na pojedynki to ta aktualizacja jest niekorzystna dla niego czy dla niej.
Odnoszę wrażenie, że gra przestaje być profesjonalna. Nie chodzi o to aby gra trzymała pewien poziom, a po prostu o to aby był wpływ od graczy. Szkoda tylko, że twórcy nie starają się tego w jakiś sposób połączyć.
Po wprowadzeniu fortów pojedynki stały się mniej atrakcyjne. Walki między sojuszami opierają się na fortach. Pojedynki na wysokim poziomie stały się zabawą dla nielicznych. Łatwiej pakować w hp i chodzić na forty. Bez urazy oczywiście dla fortowców.
Nie wiem w czym ta zmiana z aktualizacji 1.29 miała pomóc, ale wydaje mi się, że jest na odwrót. Na pewno pojedynki stały się mniej interesujące.
Zamiast spróbować wprowadzić jakieś walki miast z udziałem pojedynkowiczów i jako dodatek walki grupowe jak to ma miejsce z fortami to dostajemy kolejne utrudnienie...hmpf
Podsumowując: Dalej można się pojedynkować, ale po prostu jest jeszcze trudniej. No, ale trzeba przecież urzeczywistnić nierzeczywistą grę. Tylko szkoda, że IG nie zaczęło od podstaw i nie wprowadziło jedzenia.;
Po prostu ja nie rozumiem sensu tej zmiany.
Prosiłbym o konkretne odpowiedzi, a nie coś w stylu gram od wczoraj, a walczę od dzisiaj i dla mnie te pojedynki teraz są taaaakie realistyczne i cool.
Bardziej interesuje mnie zdanie graczy traktujących pojedynki bardziej serio.kul:
PS: Żeby nie było, że nie widzę żadnych plusów to dodam, że jest jeden. Nic nie da teraz ukrywanie się na końcu mapy w jakimś mieście gdzie, każdy ma daleko. Tylko w sumie znowu dla jednych to plusy, a dla innych minusy.
Ogólnie na wyższym poziomie dorwać kogoś w saloonie jest ciężko. Gracze, którzy dużo atakują z reguły starają się unikać ataku na swoją postać. Wiadomo, że są różne wyjątki. Gracz na R/O może się wystawić itp, ale nie ma co się zagłębiać w szczegóły.
Teraz zaatakować kogoś jest jeszcze trudniej. Trzeba się stawić na miejsce gdzie dany gracz aktualnie przebywa. Tylko, że czasami niemożliwością jest udanie się w to miejsce. Dlatego, że gracz pracuje w pracy, której my nie możemy wykonywać. Poza tym trzeba latać po całej mapie, a jak wiadomo przemieszczanie się trochę zajmuje. Raczej nikt kto rozwija swoją postać pod kątem pojedynków nie daje w jazdę konną.:
Ja mam postać opartą na zaskoczeniu. Wiadomo, że przed pojedynkiem zmienia się strój na tak zwany off. W związku z tym moja postać staje się bezbronna w obronie. Żeby zaatakować to muszę iść w stroju off do miejsca, gdzie przeciwnik się znajduje, a następnie odbyć z nim pojedynek. Wystawiam swoją postać na atak. Wiadomo, że przeciwnik też musi się za mną udać, ale nie zmienia to faktu, że "wystawiam" swoją postać. Jak walczę dłużej w jakimś miejscu to nie jest trudne dorwać mnie.
No i jak klika się na saloon miasta obok, a tam przeciwnik oddalony jest od miasta o kilka godzin to trochę to potrafi to zniechęcić. Wiadomo, że każdy kij ma dwa końce, ale wtedy tylko sam system walk na tym ucierpi.
Przez to też mogę stoczyć mniej pojedynków. Tylko, że dla pojedynkowicza to główne źródło doświadczenia. Dopiero po tej aktualizacji walki z NPC nabierają sens. Tylko co to za przyjemność grać online i walczyć z botami...
Ostatnia zmiana mnie tylko zniechęciła do pojedynkowania się. Same walki i tak już były czasochłonne, a teraz będą zabierać jeszcze więcej czasu.
Gra coraz bardziej sprzyja graczom, którzy sobie trochę powalczą, pójdą na kilka bitew fortowych czy popracują. Jeżeli ktoś jest 100% nastawiony na pojedynki to ta aktualizacja jest niekorzystna dla niego czy dla niej.
Odnoszę wrażenie, że gra przestaje być profesjonalna. Nie chodzi o to aby gra trzymała pewien poziom, a po prostu o to aby był wpływ od graczy. Szkoda tylko, że twórcy nie starają się tego w jakiś sposób połączyć.
Po wprowadzeniu fortów pojedynki stały się mniej atrakcyjne. Walki między sojuszami opierają się na fortach. Pojedynki na wysokim poziomie stały się zabawą dla nielicznych. Łatwiej pakować w hp i chodzić na forty. Bez urazy oczywiście dla fortowców.
Nie wiem w czym ta zmiana z aktualizacji 1.29 miała pomóc, ale wydaje mi się, że jest na odwrót. Na pewno pojedynki stały się mniej interesujące.
Zamiast spróbować wprowadzić jakieś walki miast z udziałem pojedynkowiczów i jako dodatek walki grupowe jak to ma miejsce z fortami to dostajemy kolejne utrudnienie...hmpf
Podsumowując: Dalej można się pojedynkować, ale po prostu jest jeszcze trudniej. No, ale trzeba przecież urzeczywistnić nierzeczywistą grę. Tylko szkoda, że IG nie zaczęło od podstaw i nie wprowadziło jedzenia.;
Po prostu ja nie rozumiem sensu tej zmiany.
Prosiłbym o konkretne odpowiedzi, a nie coś w stylu gram od wczoraj, a walczę od dzisiaj i dla mnie te pojedynki teraz są taaaakie realistyczne i cool.
Bardziej interesuje mnie zdanie graczy traktujących pojedynki bardziej serio.kul:
PS: Żeby nie było, że nie widzę żadnych plusów to dodam, że jest jeden. Nic nie da teraz ukrywanie się na końcu mapy w jakimś mieście gdzie, każdy ma daleko. Tylko w sumie znowu dla jednych to plusy, a dla innych minusy.
Ostatnio edytowane przez moderatora: