Spotkanie z Etriel(CM)

[DeletedUser28058]

Bardzo dziwny zbieg okoliczności akurat dzisiaj widzę po paru dniach przerwy niebieskie nicki w grze przypadek?!

Osoby pełniące funkcję GMa nie mają obowiązku wchodzić codziennie na światy, którymi się opiekują, więc możesz zobaczyć niebieski nick, po "paru dniach przerwy". Osoby takie mogą również logować się do gry, jak ciebie w niej nie ma. Osobiście najczęściej jestem na Klondiku (prawie codziennie, prócz dni, kiedy nie mogę już na to wygospodarować czasu), więc zapraszam serdecznie.

 

[DeletedUser6549]

Chyba nie chodzi nam o to byście codziennie z niebieskimi nickami logowali się na serwery. Jestem zdania, że powinniście pojawiać się wieczorami/późnym popołudniem, w godzinach gdzie są bitwy, wtedy na serwerze jest najwięcej graczy. Oczywiście możecie czasami nie mieć czasu na wchodzenie o tych porach, w pełni was rozumiem, ale no 1-2 dni w tygodniu? Po powiedzmy 30min? Na huronie Bartosza piszącego na niebiesko nie widziałem od dawna, Harliona jak pisałem chyba w tym temacie ze dwa razy. Raz chyba nawet była Etriel, ale to o późnych godzinach (z tego co ja zaobserwowałem, mogło mnie ominąć "spotkanie" z GM).

Idea pojawiania się was na serwerze, gdzie możemy wam zadać pytanie nie musząc pisać do supportu to świetny pomysł, jeden z lepszych jakie były.


Nie wiem czy na innych serwerach takie coś jest. Na huronie i s11 moje miasta założyły forum ogólnoświatowe. Każde z ważniejszych miast serwera (ciężko byłoby zaprosić każde pojedyncze) dostawało zaproszenia na to forum, gdzie można się wypowiadać itp. Czy to nie byłby problem gdyby taki GM dostał zapro do jednych z tych miast i napisał na forum kiedy będzie dostępny do rozmów z graczami? Gracze mogliby też tam pisać pytania do niego zamiast pisać na czacie mógłby tam odpowiadać. Jest to chyba o wiele wygodniejsze niż pisanie tutaj, bo nie każdy tutaj wchodzi. Tylko ludzie bez miasta będą mieli trudności, ale każdemu dogodzić się nie da. Jedyną przeszkodę jaką w tym widzę to zakaz by GM należeli do jakiegoś miasta, a tak to chyba wielkiego problemu nie ma.

 

[DeletedUser]

No cześć.

Nie pasuje Wam dawodi, na Jimmiego też kręcicie nosem to macie mnie. Ode mnie wyżej w polskiej hierarchii TW są tylko 3 osoby.

Po pierwsze - przyjmowanie do teamu. Wraz ze zmianą CM i odświeżeniem składu TWT przeprowadzona została otwarta rekrutacja podczas której KAŻDY gracz mógł zgłosić swoją kandydaturę. Na jej podstawie wybrano kilku nowych supporterów, który jak dotąd dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków. Od tego czasu dołączyło do nas kilka nowych osób, bo to nie działa tak, ze rekrutacja jest całkowicie zamknięta. Jeśli w teamie potrzeba nowych rąk do pracy i znajdują się chętni do pomocy gracze, pojawia się temat rozszerzenia administracji. Mały tip, jeśli ktoś z z Was chciałby zostać adminem - ogłaszając na lewo i prawo jacy to jesteśmy beznadziejni i niekompetentni raczej nie przejdziecie rekrutacji. Na logikę, po co składać papiery do firmy, o której ma się jak najgorsze zdanie?

Po drugie. Jakbyście już byli w tym teamie to po tygodniu pisalibyście dokładnie to samo co my. Wielu z Was ma jakieś dziwne wyobrażenie że ja albo Magda możemy w dowolnym momencie zadzwonić do Niemiec z tekstem "ej chłopaki usuńcie tę loterię bo nam się 10 graczy zbuntowało". Nie, nie możemy. Co więcej, nie możemy osobiście zmienić niczego w mechanice gry. Nasza rola ogranicza się do wysyłania Niemcom opinii naszych i graczy. I robimy to, jeśli ktoś twierdzi inaczej to przykro mi, kopii maili do twórców raczej tu nie wrzucimy. To, co Niemcy robią z naszymi pomysłami zależy TYLKO I WYŁĄCZNIE od nich. Tak więc bardzo mądry jest Wasz pomysł napisania do Niemców, że nasza administracja nie bierze pod uwagę Waszych uwag. Tylko zmieńcie tam formułkę "nasza polska administracja" na "Wy".

Nie ukrywam, że czasem zdarzają nam się poślizgi organizacyjne, ale robimy co możemy. Nie zawsze opóźnienia są zależne od nas. Akurat w przypadku spotkania z etriel zaważyły sprawy osobiste, w które mam nadzieję nikt wnikać nie zamierza. Myślę, że zamiast etriel spotkać z graczami mógłby się czasem ktoś z nas. No ale na chłopski rozum, przecież po lekturze tego tematu widać, że jak dawodi czy Jimmy wyjdą do graczy to nikt nie przyjdzie, bo to "jacyś redaktorzy"

Co tam jeszcze.... Pisanie, ze my siedzimy w TWT dla własnych korzyści jest kuriozalne i żałosne. To wolontariat, poświęcamy swój wolny czas na to by ogarniać grę i pomagać Wam. Tymczasem jesteśmy oceniani za rzeczy, na które nawet nie mamy wpływu. Tak jak pisałem, gdyby ktokolwiek z Was tydzień posiedział w admince zrozumiałby o co nam chodzi. Odpisywanie na tickety, rozpatrywanie affrontów i organizacja mini-konkursów - to są rzeczy jakie możemy bez problemu robić. Cała reszta wymaga uruchomienia machiny trochę bardziej skomplikowanej niż telefon do etriel. Zrozumcie w końcu, ze jesteśmy dostarczycielami pizzy, nie kucharzami. Możecie mieć uwagi co do czasu jej dostarczenia (chociaż on też jest zależny od tego, jak szybko pizza zostanie upieczona ), ale nie dotyczące grubości ciasta czy jakości składników.

Pisałem tu kiedyś, co zostało przyjęte z wielkim oburzeniem, że jeśli chcecie naprawdę coś zmienić to możecie zorganizować graczy i napisać list otwarty do Innogames. Wtedy proponowałem list w sprawie migracji. Podtrzymuję to co pisałem. Zamiast pisać o odwołanie CM [ anyway, chciałbym to votum nieufności widzieć, ciekawe kogo byście zaproponowali jako nowego CMa. Pamiętajcie moi drodzy gracze, że CMa wyznacza centrala Innogames. Ktokolwiek z Was chciałby kandydować - musiałby przejść przez rekrutację w Hamburgu. Ktoś czuje się na siłach? ] napiszcie list otwarty w sprawie migracji czy jakiegoś innego palącego problemu polskiego TW. Zbierzcie pod tym podpisy, załóżmy, tysiąca graczy. Jeśli list będzie brzmiał dobrze, my Was poprzemy. Wtedy siła przebicia będzie większa niż w przypadku uwag przesłanych przez etriel. Jeśli Wam się nie chce i uważacie, że walka o wszelkie zmiany w grze jest tylko naszą działką to z łaski swojej nie wylewajcie swojej frustracji na każdym kroku, bo tylko utrudniacie nam pracę.

To tyle, jeśli ktoś chce nam pomóc, niech pisze śmiało, niekoniecznie trzeba być w administracji żeby wspierać nas w ogarnianiu polskiej wersji gry. Skąd wiem, że sensownych zgłoszeń prawdopodobnie nie będzie?

 

[Etriel]

I znowu się zebrała sterta hejtu, braku szacunku, napinki...

Jeśli naprawdę chcecie, żebyśmy z przyjemnością rozmawiali z Wami, to może odczytajcie mój post z niedzieli i weźcie go do serca. Dokładnie to tam opisałam.

1. Spotkania z TWT
Po za polską wersją językową, nikt nie miał i nie ma spotkań z graczami. Owszem, obiecałam, że w ramach możliwości będą one odbywały się regularnie. Aktualnie nie mogę prowadzić wieczornych rozmów z NIKIM, a więc i z Wami. Jeśli tak bardzo chcecie, to może w poniedziałek o 10 rano?
Godziny poranne i wczesno-popołudniowe, to moje godziny pracy.
Powód czasowego wstrzymania spotkań, jest tylko jeden - moje prywatne sprawy. W momencie, gdy się rozwiążą (mam nadzieję, że to już niebawem) będziemy mogli powrócić do rozmów. O tym już przecież pisałam.

2. Redakcja, moderatorzy, czy supporterzy...
Każdy członek TWT w swoich obowiązkach ma pomoc graczom. Nie istotne jest, czy jest redaktorem czy też modem. Każdy powinien zaglądać na forum i w ramach swojego czasu, odpowiadać na pytania.
Jeśli miałabym odpowiadać na wszystkie pytania na forum, nic innego bym już nie mogła robić. Zabrakło by czasu. Uszanujcie więc tych, którzy Wam odpowiadają na pytania. Nie ważne czy to jest Dawodi, Jimmy, Lenka czy może Darius. Ich odpowiedzi bardzo często są konsultowane z nami.

3. Czas spędzony na forum
Przypominam, że nikt z teamu nie ma nakazu bywania w konkretnych godzinach. Każda z tych osób ma swoją pracę, szkolę... co się z tym wiąże? Sesje, kolokwia, matury...

4. Ścieżka odwołań
Przypominam, że ścieżka odwołań znajduje się w dziale ogłoszeń na tym forum.

5. Ilość osób w Polskim TWT.
Taka mała ciekawostka. Wiecie o ile zmieniła się liczba członków TWT od roku. Dokładnie o 1 osobę. Nie wiem skąd Wam się namnożyło kolorowych, ale jest dokładnie o 1 osobę więcej.

Ja to chciałbym aby ktoś na spotkaniu , jesli do takiego dojdzie bo tutaj raczej nikt nie odpowie na to spytał

- czemu członkowie TWT ukrywają się w grze jak i na forum

Nikt się nie ukrywa. Skąd w ogóle taki pomysł?

- kto szkoli przyszłych adminów i pomocne dłonie ( sorry ale głupio ta nazwa brzmi ) oraz resztę kolorków

To zależy od stanowiska. Ale szkolenie jest długie i czasochłonne. Teraz jeszcze nam weszły sesje i matury, więc się jeszcze przedłużyło.

- czemu ktoś kto jest w TWT z góry jest wywyższany ,przez co ma się rozumieć że ma większe kompetencje i wiedze do zostania adminem lub jego pomocnikiem.

Nie jest z góry wywyższany. Jeśli dobrze rozumiem, to Twoje pytanie odnosi się do pełnionej funkcji Dawodiego. Otóż, Dalimea, która niestety odeszła (pozdrawiamy gorąco), od dłuższego czasu zastępowaliśmy. Dawodi nam w tym pomagał i sprawdził się.
A teraz spytam Cię tak: Jesteś pracodawcą. Zwalnia Ci się stanowisko, które jest dość proste. Wybierzesz już przeszkolonego człowieka, zaufanego i sprawdzonego czy wybierzesz nowego, którego od postaw musisz uczyć narzędzi?
Nie chodzi o sam czas, ale również o już nabyte umiejętności.
Mogę Ci gwarantować, że większość pracodawców wybrałoby opcję pierwszą.

- do czego jest potrzebny dział Rekrutacja skoro wszelkie przyjęcia do TWT są załatwiane w inny sposób.

Dział rekrutacja służy do rekrutacji. Zarówno Alex, Arnne, jak cała reszta załogi TW dostała się dzięki rekrutacji. Na rozmowach, które przeprowadzam, każdy musi zdać test z wiedzy. Ale są osoby, którzy do dziś nie odpowiedziały na zaproszenie na rozmowę.

- czemu Etriel twoja armia urzędników oddala się od tego co sama pisałaś , ze to Wy jesteście dla graczy a nie odwrotnie

Nie zauważyłam tego. Podaj przykład.
Jedyne co zauważyłam, to to, że stanęli w pozycji obronnej, dzięki wiecznemu hejtowi.

- Etriel pamiętasz konkurs filmowy , już trochę czasu od niego minęło, ale zapewne pamiętasz również to o co prosiłem i że obiecałaś że to zrobisz.A do dnia dzisiejszego po prostu tego nie uczyniłaś.

Pewnie więcej tych pytań by było jeszcze ale chciałbym jeszcze tylko dodać .

Skoro LCM to Polka z tego co słyszałem to chciałbym aby również zawitała na to spotkanie.

Pytaj śmiało, choć zastrzegam, że w najbliższych dniach będę mało osiągalna.
Nasza LCM raczej nie zawita na spotkanie, choć wie o ich istnieniu i otrzymała zaproszenie. Ona również ma życie prywatne, a pracuje w godzinach pracy biura.
Krzyżakp jest Marshalem - czyli kierownikiem supportu.

I jeszcze jedno, skoro w pracy masz możliwość do urlopów, chorobowego, itd... to rozumiem, ze TWT nie ma takich praw, skoro od razu musi odejść?

nie masz innego słownictwa kolego ? I nie wara tylko taka jest prawda. Co do ukrywania się na czatach to jest jeden powód, boją się abym takiego niebieskiego nika nie zapytał o coś przy wszystkich on odzieli idiotycznej odpowiedzi boją się abyśmy ich wtedy nie wyśmiali za brak kompetencji. Zresztą i tak zawsze na pytanie przez ticket jest jedna odpowiedź ....widocznie takie szczęście to jest odpowiedz kompetentnej osoby haaaaaaaaa. Jakby nie można było napisać... nie wiem zapytam kogoś innego i odpowiem, ale jakby to wyglądało.

Nikt się nie ukrywa, ale też nikt nie będzie siedział 24/7.

 

[DeletedUser]

Nikt się nie ukrywa. Skąd w ogóle taki pomysł?

Nikt się nie ukrywa, ale też nikt nie będzie siedział 24/7.

No sorry winetu... Cała Arizona może poświadczyć, iż poza Twoim niebieskim nikiem, nikt nigdy innego niebieskiego nika nie widział.

Na czatach gry jako GM lub zwykli gracze się nie ukrywamy. Skąd taka informacja?

to nie informacje, ale z własnego doświadczenia i rozmowy z innymi graczami Arizony.

 

[DeletedUser]

No sorry winetu... Cała Arizona może poświadczyć, iż poza Twoim niebieskim nikiem, nikt nigdy innego niebieskiego nika nie widział.




to nie informacje, ale z własnego doświadczenia i rozmowy z innymi graczami Arizony.

Z Arizoną było trochę problemów organizacyjnych po odejściu Dali, ale za niedługo wszystko ogarniemy

 

[DeletedUser]

Z Arizoną było trochę problemów organizacyjnych po odejściu Dali, ale za niedługo wszystko ogarniemy

czyli tak od początku istnienia Arizony. :I: gram bardzo dużo i jakoś na niebiesko tylko raz na jakiś czas Etriel jest widywalna. Wcześniej i teraz nikogo innego niebieskiego nie ma.

 

[DeletedUser]

czyli tak od początku istnienia Arizony. :I: gram bardzo dużo i jakoś na niebiesko tylko raz na jakiś czas Etriel jest widywalna. Wcześniej i teraz nikogo innego niebieskiego nie ma.

Niebieskie nicki na czatach gry pojawiają się od kilku miesięcy, a nie od początku istnienia Arizony.

 

[DeletedUser]

Niebieskie nicki na czatach gry pojawiają się od kilku miesięcy, a nie od początku istnienia Arizony.

nieważne od ilu czy roku czy 2 dni.... nigdy nikt na Arizonie go nie widział. Zapytaj redaktorka blazeja :I::I:

 

[DeletedUser6549]

Mic, bo Ciebie to akurat znam i z s11 i z hurona
Czy mi pasują ludzie z TWT czy nie...
Każdy ma swój charakter i niekiedy odpowiedzi są przesycone ładunkiem emocjonalnym (także i moje przyznaję się do tego bez bicia, niekiedy nie mogę wytrzymać i używam mocniejszych słów). Nie chodzi nam jedynie o graczy, a też o TWT. Każdy jest człowiekiem, wiadomo. Skoro zostali wybrani na jakieś stanowisko, to muszą mieć jakieś kompetencje ku temu.
Każdy z nas ponadto musi się pewnym poziomem kultury i ogłady dysponować. Z tym nie zawsze jest dobrze po obu stronach barykady.

Mam rozumieć mic, że nie dostajesz żadnej premii w grze za posiadanie jakiejś funkcji na tw? Wierzyć się nie chce

Mic poślizgi poślizgami. Zauważ, że Etriel mówiła o spotkaniu z graczami, które miało odbyć się w maju. Z przyczyn takich, a nie innych ono się nie odbyło.

I jeszcze jedno, skoro w pracy masz możliwość do urlopów, chorobowego, itd... to rozumiem, ze TWT nie ma takich praw, skoro od razu musi odejść?

Powiedz mi szczerze mic i Etriel, czy wbicie na forum i napisanie "Z przyczyn niezależnych ode mnie w najbliższym okresie będę mało dostępna. Spotkanie ze mną w maju się nie odbędzie" jest trudne? Rozumiem, każdy ma swoje sprawy, ja także jestem zajęty swoimi, ale takie coś to 2-3min. Najlepiej w ogłoszeniu. Jesteś opiekunem projektu (chyba tak to można nazwać) osobą, która została wyznaczona przez IG więc z nimi się bezpośrednio kontaktujesz itp. Informacja by się przydała. Nie trzeba pisać dlaczego Cię nie ma, tylko to że Cię nie będzie. Dlaczego w ogłoszeniu? By każdy mógł to zobaczyć, nie każdy z nas przegląda całe forum (nie chce mu się, albo nie ma zamiaru po tym co tutaj jest pisane) by znaleźć jeden post. I to niekoniecznie musiałaś zrobić Ty, Mogłaś poprosić o to kogoś z TWT. Ja naprawdę nie widziałbym w tym problemu. Każdy ma swoje obowiązki ale poinformować wg mnie należałoby.

dawodi i Jimmy...
Po prostu ludzie.
dawodi napisał że info na temat tego, że spotkania w maju nie będzie cytując etriel (co robiłem wcześniej)
"Tak samo, bardzo bym chciałabym zrobić spotkanie z Wami w tym miesiącu, ale nie wiem, czy będzie to możliwe."
W tym zdaniu jest jedno pewne: nie wiadomo czy odbędzie się spotkanie, a nie: Nie będzie spotkania. Po redaktorze dziennika, czyli w moim mniemaniu osoby, która zna język polski (redaktor czyli redaguje, sprawdza itd. wszelkie teksty) wypada to trochę słabo. Hejt? Jeśli chcecie to tak to nazwijcie, ja to nazwę konstruktywną krytyką, taką jaką dostaję od promotora gdy sprawdza moją pracę, notabene robi to przy innych

Co do listu otwartego: ciekawy pomysł nie powiem.

Etriel, skoro mówisz jedna osoba, ok niechaj tak będzie, nie śledziłem wszystkich zmian jakie odbywały się na stanowiskach więc nie mnie to oceniać. Jednak na dniach, jeśli mi się uda, na PW tutaj dostaniesz ode mnie moją westowską CV-kę, bo uważam, że nadaję się, co może potwierdzić parę osób.

Etriel
Jeśli mogę zapytać:
Jaką masz "siłę przebicia" w IG? Chodzi mi o to na ile nam możesz pomóc z naszymi pomysłami radami dla IG itp. Czy to było poruszane przez Ciebie czy też nie, nie wiem, nie pamiętam, jeśli tak to możesz dać odsyłacz albo opisać.

Hejt hejtem. Czasami adekwatny do sytuacji czasami nie. Zauważcie, że większości z nas polityka prowadzona przez IG się nie podoba, jestem wśród nich. Ja wiem, że ciężko wam coś w TW zmienić.
W moim odczuciu (i tylko moim, reszta może się wypowiedzieć) wszelkie nasze skargi, zażalenia, pomysły itp. dotyczące TW, mam nadzieję, że wysyłane są do centrali, trafiają jak przysłowiowy groch o ścianę. Nie wiemy zatem czyja jest to wina, bo nie jesteśmy w strukturach TWT. Każdy może uważać że pisze prawdę, ale problem jest w tym, że ludzie muszą uwierzyć w to co mówimy. My mamy wasze słowo i nic poza tym, bo jakoś zmian o które krzyczymy, a było kilka ciekawych pomysłów, nie widzę (jeśli są proszę mi to wykazać).

Chcielibyśmy zobaczyć efekty tego co tu piszemy.
Z TW nie jest dobrze, co nie znaczy że do TWT bym nie poszedł, kto wie co się stanie w najbliższym czasie. Chciałbym być w TWT z paru przyczyn: lubię tą grę, pomagam ludziom na huronie, wcześniej na s7 i s11 gdzie grałem aktywnie. Wiedzą, że mogą się do mnie zgłosić, dlatego i tylko dlatego chciałbym być w strukturach. Być w środku tego, dowiedzieć się o TW więcej niż wiem obecnie by jeszcze lepiej wykorzystać moją wiedzę by pomagać innym graczom. Pewnie oklepany tekst wielu ludzi, ale taka jest prawda.

 

[DeletedUser30622]

nieważne od ilu czy roku czy 2 dni.... nigdy nikt na Arizonie go nie widział. Zapytaj redaktorka blazeja :I::I:

To samo jest na dakocie. Jedynym członkiem TWT jaki się tam pokazuje jest bartosz bo akurat tam gra. Od momentu jak to weszło nie widziałem ani razu nikogo z niebieskim nickiem.

 

[Wojcieszy]

Pisałem tu kiedyś, co zostało przyjęte z wielkim oburzeniem, że jeśli chcecie naprawdę coś zmienić to możecie zorganizować graczy i napisać list otwarty do Innogames. Wtedy proponowałem list w sprawie migracji.

,,Zaklepuje" to j: Od dawna o tym myślałem, lecz rok szkolny w tym przeszkadzał. Po ok. 15-18.06 postaram się zacząć to organizować na forum,dzikitw i jak dziennik pozwoli to i tam . Prace pełną parą powinny ruszyć pod koniec maja lub ok 26.07 (czemu takie terminy ? Wszystko inne zajęte prywatnymi wyjazdami). Maj inglisz is wery not gut więc będę potrzebował trochę lepszego tłumacza od google (a jeśli ktoś umie tłumaczyć na język ten zły czyli niemiecki to też się przyda).
W zależności od tego jaki będzie odzew w tej sprawie z naszą polską społecznością, to postaramy się ,,przenieść" na inne serwery językowe TW

 

[DeletedUser24472]

No cześć.

Nie pasuje Wam dawodi, na Jimmiego też kręcicie nosem to macie mnie. Ode mnie wyżej w polskiej hierarchii TW są tylko 3 osoby.

Ten wstęp to co miał oznaczać ?Sodówka ? Mania wielkości ?

Po pierwsze - przyjmowanie do teamu. Wraz ze zmianą CM i odświeżeniem składu TWT przeprowadzona została otwarta rekrutacja podczas której KAŻDY gracz mógł zgłosić swoją kandydaturę. Na jej podstawie wybrano kilku nowych supporterów, który jak dotąd dobrze wywiązują się ze swoich obowiązków. Od tego czasu dołączyło do nas kilka nowych osób, bo to nie działa tak, ze rekrutacja jest całkowicie zamknięta. Jeśli w teamie potrzeba nowych rąk do pracy i znajdują się chętni do pomocy gracze, pojawia się temat rozszerzenia administracji

A widzisz bo nie. Wymagane jest aby czystym w grze i na forum. A dzięki pracy poprzedników wiele osób straciło taką szansę bo bany były rozdawane na lewo i prawo.

Mic222 , czy prawda jest że się odgrażałeś graczom na jednym ze światów ? Takie ploteczki do mnie dotarły któregoś razu od kilku osób.

Nikt się nie ukrywa. Skąd w ogóle taki pomysł?

No przecież sam Dawodi napisał ze cześć osób z TWT ukrywa się na forum ,a w grze po prostu ich na światach nie widać.

To zależy od stanowiska. Ale szkolenie jest długie i czasochłonne. Teraz jeszcze nam weszły sesje i matury, więc się jeszcze przedłużyło.

Ale ja się pytałem kto szkoli ( nick , bądź stanowisko w IG )

Nie jest z góry wywyższany. Jeśli dobrze rozumiem, to Twoje pytanie odnosi się do pełnionej funkcji Dawodiego. Otóż, Dalimea, która niestety odeszła (pozdrawiamy gorąco), od dłuższego czasu zastępowaliśmy. Dawodi nam w tym pomagał i sprawdził się.
A teraz spytam Cię tak: Jesteś pracodawcą. Zwalnia Ci się stanowisko, które jest dość proste. Wybierzesz już przeszkolonego człowieka, zaufanego i sprawdzonego czy wybierzesz nowego, którego od postaw musisz uczyć narzędzi?
Nie chodzi o sam czas, ale również o już nabyte umiejętności.
Mogę Ci gwarantować, że większość pracodawców wybrałoby opcję pierwszą.

Etriel sami piszecie że nawet członkowie TWT którzy dostają awans przechodzą szkolenia . W takim razie po co są one robione skoro tak sprawnie posługują się narzędziami ? Przecież oni wcześniej nie mieli uprawnień do wglądu w pracę adminów czy tam pomocnych dłoni , no chyba że każdy tam u Was może sobie grzebać w tym.
A skoro przechodzą szkolenia to równie dobrze może przejść szkolenie zwykły gracz który jeśli by miał informację o naborze to by złożył podanie.
I wcale nie jest powiedziane że wypadł by gorzej od kogoś kto jest w TWT.

Dział rekrutacja służy do rekrutacji. Zarówno Alex, Arnne, jak cała reszta załogi TW dostała się dzięki rekrutacji. Na rozmowach, które przeprowadzam, każdy musi zdać test z wiedzy. Ale są osoby, którzy do dziś nie odpowiedziały na zaproszenie na rozmowę.

Znowu ja swoje a ty swoje. Masz rację dostali się do TWT ale czy było w tymże dziale napisane że taka rekrutacja się będzie odbywać ? Nie, dlatego się pytam po co on jest?

Nie zauważyłam tego. Podaj przykład.
Jedyne co zauważyłam, to to, że stanęli w pozycji obronnej, dzięki wiecznemu hejtowi.

Trudno żebyś zauważyła skoro to Twoi podwładni i będziesz ich bronić.

Pytaj śmiało, choć zastrzegam, że w najbliższych dniach będę mało osiągalna.
Nasza LCM raczej nie zawita na spotkanie, choć wie o ich istnieniu i otrzymała zaproszenie. Ona również ma życie prywatne, a pracuje w godzinach pracy biura.
Krzyżakp jest Marshalem - czyli kierownikiem supportu.

I znowu pominęłaś najważniejsze o czym pisałem.

I jeszcze jedno, skoro w pracy masz możliwość do urlopów, chorobowego, itd... to rozumiem, ze TWT nie ma takich praw, skoro od razu musi odejść?

Nie musi chyba że robi to nazbyt często. Idąc za Twoim przykładem spytam się Ciebie , czy pracodawca będzie trzymał pracownika którego sporo czasu siedzi na chorobowym ?

Każdy ma prawo do urlopu ale też jak ktoś już tu napisał wystarczyłaby informacja że w tym okresie nie będzie takiej osoby i będzie ją zastępować inna.



Ps.Chyba jakieś pospolite ruszenie bo tylu kolorowych nicków to dawno nie widziałem na forum .

 

[DeletedUser28058]

No przecież sam Dawodi napisał ze cześć osób z TWT ukrywa się na forum ,a w grze po prostu ich na światach nie widać.

Przekręcasz moje słowa. Powiedziałem, że niektóre osoby korzystają z funkcji "ukryj" (używanie funkcji tryby niewidocznego). Później w którymś komentarzu zaznaczyłem, że osoby te robią to by spokojnie przeglądać forum ("broniąc" się przed ciągłym wyskakiwaniem okna powiadomienia o wiadomości prywatnej (są niewidoczni - przychodzi mniej wiadomości, na które później udzielają odpowiedzi)).

Edit:
Co to ukrywania się w grze, czegoś takiego nie powiedziałem (podobne zarzuty pojawiły się wcześniej i odpowiedź padła w innym komentarzu).

 

[DeletedUser24472]

Przekręcasz moje słowa. Powiedziałem, że niektóre osoby korzystają z funkcji "ukryj" (używanie funkcji tryby niewidocznego). Później w którymś komentarzu zaznaczyłem, że osoby te robią to by spokojnie przeglądać forum ("broniąc" się przed ciągłym wyskakiwaniem okna powiadomienia o wiadomości prywatnej (są niewidoczni - przychodzi mniej wiadomości, na które później udzielają odpowiedzi)).

Jasne , tylko czemu tego wcześniej nie napisałeś.

 

[DeletedUser]

Osoby pełniące funkcję GMa nie mają obowiązku wchodzić codziennie na światy, którymi się opiekują, więc możesz zobaczyć niebieski nick, po "paru dniach przerwy". Osoby takie mogą również logować się do gry, jak ciebie w niej nie ma. Osobiście najczęściej jestem na Klondiku (prawie codziennie, prócz dni, kiedy nie mogę już na to wygospodarować czasu), więc zapraszam serdecznie.

Nie mówię kolego tutaj wprost że o Ciebie chodzi ale jeżeli jest się "kimś z tej hierarchii" i pełni się tą funkcję nie wchodząc x czasu w samą grę po to by zobaczyć co się tak naprawdę dzieje-to coś tu nie tak.

 

[DeletedUser6549]

Etriel sami piszecie że nawet członkowie TWT którzy dostają awans przechodzą szkolenia . W takim razie po co są one robione skoro tak sprawnie posługują się narzędziami ? Przecież oni wcześniej nie mieli uprawnień do wglądu w pracę adminów czy tam pomocnych dłoni , no chyba że każdy tam u Was może sobie grzebać w tym.
A skoro przechodzą szkolenia to równie dobrze może przejść szkolenie zwykły gracz który jeśli by miał informację o naborze to by złożył podanie.
I wcale nie jest powiedziane że wypadł by gorzej od kogoś kto jest w TWT.

I o to chodzi. Dział rekrutacji jest pusty. Czemu? Dobra dawodi dostał PD, ok, wasz wybór. Tylko wg mnie ten dział jest zbędny skoro nic nie jest tam pisane, bo nie jest. Ktoś sobie napisze do Ciebie Etriel i bierzesz go pod uwagę przy rekrutacji, ok odważny napisał. Ale czy każdy szary gracz wie o tym, że może od tak napisać? Nie wydaje mi się.
Każdy z nas tutaj co pisze dużo z sensem i na temat mógłby się sprawdzić czy nadałby się do TWT gdyby oczywiście chciał. Jest to jednaj w pewnym sensie zablokowane. Czemu?
Dział rekrutacji pusty, więc wielu sądzi, że nikogo nie szukacie, a tutaj ludzie dostają awanse, bo ktoś odszedł i był wakat. Czym to pachnie?

Admini często korzystają z funkcji "ukryj" na forum, dlatego ich obecność jest nie zauważana. Jednak większość z nas czyta forum, a to, że nie komentujemy jest już inną sprawą. Przeważnie wychodzi z tego wielka afera, którą no cóż, zaczyna pewno grono osób na forum.

Przekręcasz moje słowa. Powiedziałem, że niektóre osoby korzystają z funkcji "ukryj" (używanie funkcji tryby niewidocznego). Później w którymś komentarzu zaznaczyłem, że osoby te robią to by spokojnie przeglądać forum ("broniąc" się przed ciągłym wyskakiwaniem okna powiadomienia o wiadomości prywatnej (są niewidoczni - przychodzi mniej wiadomości, na które później udzielają odpowiedzi)).

Edit:
Co to ukrywania się w grze, czegoś takiego nie powiedziałem (podobne zarzuty pojawiły się wcześniej i odpowiedź padła w innym komentarzu).

Różnica jest.
Spokojnie przeglądać forum? Nie rozumiem zwrotu. W czym Ci przeszkadza to że widać Twój nick na dole, który informuje nas o tym że przeglądasz temat.

Wam pojawia się okno powiadomienia wiadomości prywatnej? Od razu jak jesteście online to wyskakuje wam powiadomienie, które sprawia że musicie odklikać go by robić to co robiliście. Jakiś dodatek z tym, że się jest w TWT? Musicie sporo tych wiadomości dostawać, skoro wam to przeszkadza. W całej 7-letniej mojej historii napisałem 2 pw do kogoś z TWT. Tak to chyba jedna osoba z TWT mi napisała o "warnie" dla mnie i odpisałem.
Pisze do Was czyli TWT skoro dawodi przywołał cały TWT.

Admini często korzystają z funkcji "ukryj" na forum, dlatego ich obecność jest nie zauważana. Jednak większość z nas czyta forum Więc piszesz też o sobie.

 

[DeletedUser28058]

Jasne , tylko czemu tego wcześniej nie napisałeś.

Napisałem to w którymś komentarzu.

(...)
Dział rekrutacji pusty, więc wielu sądzi, że nikogo nie szukacie, a tutaj ludzie dostają awanse, bo ktoś odszedł i był wakat. Czym to pachnie?

Według mnie (ale to tylko moje zdanie) pachnie to... niczym szczególnym (choć teraz znowu, ktoś chce zacząć rozsiewać jakieś teorie spiskowe). Jeśli zwalnia się stanowisko Szeryfa, to nie powinno się otwierać rekrutacji na to stanowisko, bo powinien otrzymać je ktoś, kto "siedział" w narzędziach i je zna. Podobnie jest w przypadku awansu z PD na ZS. Co do rekrutacji na PD, jeśli w teamie jest już ktoś, kto może się tym zajmować, dlaczego nie miałby tego robić? W końcu sami narzekacie, że ludzi w TWT jest za dużo, więc dlaczego ktoś nie miałby robić kilku rzeczy?

Edit:

Różnica jest.
Spokojnie przeglądać forum? Nie rozumiem zwrotu. W czym Ci przeszkadza to że widać Twój nick na dole, który informuje nas o tym że przeglądasz temat.

Wyskakiwanie info o tym że się dostało wiadomość prywatną. No wybacz, ale naciągany argument. Co Ci w tym przeszkadza? Jakaś kakofonia dźwięków przy tym jest? Ekran komputera Ci wariuje? Czy tylko u góry podkreśla się informacja, ze dostałeś wiadomość? Aż tak bardzo to przeszkadza? Już rozumiem szepty w grze.

Admini często korzystają z funkcji "ukryj" na forum, dlatego ich obecność jest nie zauważana. Jednak większość z nas czyta forum Więc piszesz też o sobie.

1. W niczym, nie napisałem, że mi przeszkadza.

2. Mogę się teraz mylić, ale czy przypadkiem nie jest tak, że jeśli otrzyma się wiadomość, to nic nie można zrobić dopóki nie zamknie się okna powiadomienia? (Nie, nie mylę się.)

3. Włączyłem to z ciekawości i zostawiłem, więc tak, też z tego korzystam.

 

[DeletedUser24472]

Jeśli zwalnia się stanowisko Szeryfa, to nie powinno się otwierać rekrutacji na to stanowisko, bo powinien otrzymać je ktoś, kto "siedział" w narzędziach i je zna. Podobnie jest w przypadku awansu z PD na ZS. Co do rekrutacji na PD, jeśli w teamie jest już ktoś, kto może się tym zajmować, dlaczego nie miałby tego robić? W końcu sami narzekacie, że ludzi w TWT jest za dużo, więc dlaczego ktoś nie miałby robić kilku rzeczy?

Ty nadal nie rozumiesz. Spoko jak zwalnia się funkcja Szeryfa to zajmuje ja jakiś Zastępca (pomocna dłoń ), ale jak zwalnia się funkcja Zastępcy ( Pomocnej dłoni) to raczej ktoś z funkcją modka czy też tym bardziej redaktora nie ma pojęcia od razu z czym to się je. Sam przecież piszesz że potrzebne jest szkolenie.

A skoro członków TWT trzeba szkolić to również zwykłego gracza można przeszkolić tylko trzeba dać mu informację że jest pusty wakat i można składać podania. A Wy tego nie robicie .

Nie dajecie szansy takiemu graczowi nawet spróbować się ubiegać o tą posadę żyjąc w przekonaniu że lepiej sobie poradzicie .

A ja jestem przekonany ze wśród graczy są osoby które pojęcie o grze mają większe niż część członków TWT , do tego mają zapewne odpowiednie kwalifikacje żeby zostać pomocną dłonią a w przyszłości być może adminem. Być może mieli już styczność z taką funkcją w innych grach.

Dawodi napisz mi w czym redaktor dziennika ma mieć większe kwalifikacje do zostania PD od zwykłego gracza ? Tylko nie pisz mi że dlatego ze jest już w TWT.

 

[Sami93]

Jeśli o mnie chodzi to może Was być w tym szanownym TWT nawet 1500 osób tylko zacznijcie myśleć głową a nie tym czym myślicie dotychczas, banowanie gościa za ustawiony pojedynek bo miał założoną trąbkę żołnierza w slocie na broń? dla mnie to jaja a koleś czyt. Darius tego samego dnia powinien być wywalony z TWT. Istnieje sprzeciw w ticketach ale na co on komu? z Wami szanowni państwo gorzej niż z koniem 3/4 jeśli nie wszyscy powinniście zastąpić wróżbitę Macieja bo Wy lepiej wiecie co chcieliśmy zrobić / co zrobiliśmy i co zrobimy. Jest Was sporo a na tickety odpowiadacie po 24h może warto iść na "jakość" i dyspozycyjność "supporterow" a nie ilość :&:



P.S wracając do odpowiedzi etriel ze praca w TWT to wolontariat, średnio chce mi się w to wierzyć, znałam CMa z plemion i dostawał jakieś tam PLNy, może śmieszne ale z wolontariatem miało to tyle wspólnego co nic Nie chce mi się wierzyć, że BIURO jak to ładnie mawiacie płaci CMowi w plemionach a w The-west nie