Zwykle właśnie tak wyglądały eventy fortowe, że każdy dostawał jakiś eq. Teraz chcemy trochę to zmienić i niejako utrudnić rozgrywkę poprzez brak setów.
Skoro zwykle tak wyglądały eventy fortowe to zmieńmy to umożliwiając uczestnikom wybór zestawów z własnej kolekcji ubrań, broni oraz jazdy znajdującej się w ekwipunku ich postaci, tak jak było to podczas pierwszej edycji Mistrzostw Fortowych.
Nie rozumiem dlaczego w każdym evencie próbuje się forsować zasady dające pozory względnej równości.
Przychylam się do propozycji użytkownika
@daroo21312 i również uważam, że gracze, który inwestują w swoje wyposażenie fortowe powinni mieć możliwość wykorzystania go właśnie podczas eventów takich jak ten.
Bitwy fortowe nie opierają się już tylko na punktach życia, obecnie mamy przynajmniej dwa podstawowe buildy fortowe, które dzięki ogromowi dostępnych zestawów wyposażenia serwowanych nam przez IG, mają znaczący wpływ na różnorodność tej rozgrywki.
Obecnie od dobrych dowodzących podczas bitew fortowych wymaga się nie tylko wydawania schematycznych poleceń o przejściu do sąsiedniego sektora, ale również zapewnienie konkretnych bonusów w danym sektorze, aby zwiększyć efektywność danej grupy fortowców.
Reguła, która mówi o odgórnym przydzieleniu ubrań każdemu uczestnikowi zabija piękno fortów i spowoduje, że bitwy te będą przypominały arkanoid, będą zero-jedynkowe tak jak miało to miejsce przed wprowadzeniem zestawów fortowych oraz bonusów sektorowych, których wykorzystanie w odpowiedni sposób jest pewnym elementem taktyki.
Ostatecznie i tak dążyłbym do tego, aby w tego typu wydarzeniach wprowadzić inną zasadę, której treść w dużym skrócie mówiłaby, że
„masz tyle ile ugrałeś” tzn. poza importowaniem części lub całości ekwipunku z głównej postaci na świat eventowy, postać uczestnika miałaby nie tylko ten sam poziom, ale również ilość punktów cech oraz umiejętności.
Może brzmi to dość radykalnie, ale wówczas mielibyśmy do czynienia z prawdziwymi mistrzostwami – konfrontacje pomiędzy naszymi postaciami byłby o wiele bardziej emocjonujące, ponieważ każdy gracz byłby zmotywowany do ulepszania ekwipunku we własnym zakresie co zwiększyłoby rywalizację podczas loterii i wyprzedaży na światach etc.
Oczywiście taką zasadę można by było zastosować analogicznie w przyszłości podczas innych eventów, jak na przykład mistrzostw pojedynkowych czy chociażby przygodowych, aby wówczas zwiększyć szansę graczy identyfikujących się z tą konkretną dziedziną rozgrywki, którzy zapewne również poświęcili mnóstwo czasu oraz pieniędzy na skompletowanie odpowiedniego ekwipunku.
Przy takim założeniu na pewno pojawiłby się ktoś, kto byłby gotów wydać masę realnej gotówki w celu zakupu punktów umiejętności bądź ulepszenia ekwipunku, aczkolwiek wyobraźcie sobie ile satysfakcji byłoby z pokonania kogoś kto powszechnie byłyby uznawany za niepokonanego
Przypomnijcie sobie event z gangiem C.O. Jonesa – pokonanie szefa gangu było niesamowitym osiągnięciem, każdy chciał zobaczyć raport z wygranego pojedynku, a za bronie takie jak Pistolet Howdah czy Złoty Tomahawk oferowano wówczas astronomiczne jak na tamte czasy kwoty.
Wydaje mi się, że w sytuacji, w której to gracze posiadają jednakowe wyposażenie, poziomy i ilość umiejętności wszystko tak naprawdę sprowadza się do losowości, na którą uczestnicy tego eventu nie mają wpływu – system zadecyduje o tym czy uda ci się trafić przeciwnika oraz o tym czy zostaniesz trafiony – twoja jedyna interakcja z bitwą będzie polegała na wysłaniu postaci do fortu oraz zapewne na wykonaniu kilku ruchów podczas jej trwania.
Oczywiście identycznie działa to na regularnych, normalnych serwerach, natomiast różnica jest taka, że na zwykłych światach mamy możliwość wybierania oraz ulepszania ekwipunku, a co za tym idzie zmniejszania wpływu czynnika RNG – przynajmniej ja to tak rozumiem.
Reasumując, lobbuję za tym, aby zasady dotyczące ekwipunku, w którym ma walczyć nasza postać były identyczne (lub zbliżone) do tych z pierwszej edycji Mistrzostw Fortowych.