Używasz przestarzałej przeglądarki. Może nie wyświetlać poprawnie tej lub innych stron internetowych. Powinieneś ją zaktualizować lub użyć alternatywnej przeglądarki .
W salonie Henry'ego, gdzie niedzielny wieczór płynął leniwie po ostatnich kieliszkach whiskey, trzech kowbojów zasiadało przy zakurzonym stole. Henry już od dawna udał się na łono spoczynku, na górę, zostawiając Marię, która sprawnie spija kieliszki po gościach, śpiewając cicho pod nosem coś o...