Źle być żołnierzem, jeszcze gorzej zawadiaką

  • Rozpoczynający wątek coccinella 84
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Gość
Gość
Gram na światach 2 ,5 , 6 i 7 różnymi klasami postaci, ale zauważyłam to dosyć niedawno, kiedy w niewielkim odstępie czasowym wystartowały światy 6 i 7.

Otóż mój robotnik ze świata 7 już jakiś czas temu przegonił poziomem żołnierza ze świata 6.

Żeby sprawdzić, czy jest to ogólna prawidłowość, czy też tylko ja nie potrafię rozwijać żołnierza, zrobiłam małe zestawienie osób z top 10 ze światów, na których gram. Wyniki są następujące:

Na świecie 2 w top10 jest 9 poszukiwaczy przygód i 1 robotnik;
świat 5: 6 poszukiwaczy przygód, 4 robotników;
świat 6: 7 poszukiwaczy przygód, 3 robotników;
świat 7: 4 poszukiwaczy przygód, 6 robotników.

Żołnierze pojawiają się dopiero w okolicy 15 miejsca, zawadiacy jeszcze później.

Chodzi mi o to, że to chyba niesprawiedliwe, że poszukiwaczowi przygód i robotnikowi łatwiej jest zdobywać punkty doświadczenia niż innym postaciom.

Zastanawiam się, jaki na to wpływ ma najnowsza aktualizacja, wydaje mi się, że poszukiwacze przygód dostali lepsze zadania niż inne klasy i na tych zadaniach zdobywają naprawdę dużo doświadczenia, robotnik nadrabia dzięki temu, że dostaje więcej doświadczenia za pracę, ale myślę, że przy następnej aktualizacji należałoby pomyśleć o wyrównaniu szans.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Robotnik i poszukiwacz szybciej zdobywają doświadczenie ale za to mają mniejsze szanse w pojedynkach bo robotnicy powinni dawać w budowanie a żołnierz i pojedynkowicz w co innego. jak na to popatrzeć z boku to każda klasa ma swoje plusy. ja jestem żołnierzem i mi pasi.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jestem za, osobiście wybrałam żołnierza i nie mogę nadgonić ludzi z mojego otoczenia a tym bardziej plemienia gdzie przeważają poszukiwacze przygód.
Mam nadzieje ze przy następnym update wyrównają szanse.
 

DeletedUser279

Gość
Gość
Jestem za, osobiście wybrałam żołnierza i nie mogę nadgonić ludzi z mojego otoczenia a tym bardziej plemienia gdzie przeważają poszukiwacze przygód.
Mam nadzieje ze przy następnym update wyrównają szanse.


co to znaczy chyba miasta :p
 

DeletedUser

Gość
Gość
u mnie miasto ma na początku w nazwie plemię dlatego tak je nazywam ; )
Mogę ?
 

DeletedUser6383

Gość
Gość
Jednym z praw człowieka jest wolność słowa, więc chyba tak :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Zdecydowanie popieram, jestem zawadiaką i ciężko mi jest, moi koledzy z miasta są robotnikami i szybciej zdobywają doświadczenie oraz szybciej wzbijają się w rankingu.
 

DeletedUser

Gość
Gość
bardzo trudno jest zawadiaką być ja na św 6 mam zawadiake i mam dopiero 14lvl a na świecie 3 zacząłem grać tydzień (jestem tam traperem) później niż na 6 a mam już 22lvl na 3
 

DeletedUser

Gość
Gość
Robotnik i poszukiwacz szybciej zdobywają doświadczenie ale za to mają mniejsze szanse w pojedynkach bo robotnicy powinni dawać w budowanie a żołnierz i pojedynkowicz w co innego. jak na to popatrzeć z boku to każda klasa ma swoje plusy. ja jestem żołnierzem i mi pasi.
Wiesz co? mam 32 lvl i zaatakowalem goscia co ma 51 poziom pojedynkow i wygralem.Ja ide pod zadania i mam takie dobre umiejętności ze jestem dobry we wszystkim oprócz budowania ;)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jak budowniczy daje wszystko w budowanie to chyba logiczne jest, że na 20 lvl prawdopodobnie może budować dworzec, a zawadiaka w lesie ganiać za indykami, albo w kamieniołomie harować nie ? Więc chyba to jest logiczne, a takie marudzenie że ten ma lepiej, uwarzam za durne. Pomyśl sobie gdy w końcu jakiś lvl zdobędziesz, to nikt ci nie podskoczy w pojedynkach, a taki budowniczy będzie siedział, i marudził żeby go nie bić nie ? Troche racjonalnego myślenia. I dla prawidłowości mój post jest dla założyciela/lki tematu.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Poza tym gracie dla rankingu czy dla zabawy?

Na jednym serwerze możesz mieć budowniczego na 30 poziomie a na drugim żołnierza na 20. I na jednym wykonywać prace a na drugim tylko się strzelać.

Różnice między klasami nie są tak istotne bo wszyscy strzelcy postępują tak samo powoli więc jest sprawiedliwie.

Tylko kto wymyślił handel bronią w zadaniach u żołnierza?? nikt tego nie osiągnie kto choć trochę inwestuje w walkę!
 

DeletedUser

Gość
Gość
Geens
Zauważ że w rankingu wysoko są nie tylko robotnicy, ale i poszukiwacze przygód. Grając poszukiwaczem przygód pakuje się punkty w co najmniej tyle różnych cech, co będąc zawadiaką bądź żołnierzem. Teoretycznie powinno być tak, że zawadiaka albo żołnierz nadrabia doświadczenie pojedynkując się i wygrywając z graczami na wysokim poziomie, ale jak widać to się nie sprawdza.

bukimi
Tak naprawdę nie chodzi o ranking (a przynajmniej nie tylko o ranking), ale o zdobywanie kolejnych poziomów, odblokowywanie nowych zadań i prac oraz o cechy i umiejętności do rozdania. Wydaje mi się, że sprawiedliwie by było, gdyby każda klasa postaci miała równe możliwości zdobywania doświadczenia.
 

Deleted User - 452436

Gość
Gość
Ranking nie jest najważniejszy,jeśli jesteś świetnym pojedynkowiczem,to i tak wszyscy to wiedzą i TOP 10 ci nie jest potrzebne
 

DeletedUser

Gość
Gość
yhm, wtrące się :)

kurde, wlasnie pl znaki mi wysiadly, eheh

ale do rzeczy

Robotnik, jako (nieukrywajmy tego) najslabsza hmm.. specjalizacja kosi xp przez prace ze skillem budowania. popatrzmy dokladniej:

jesli robotnik wrzuca 100% pts w budowe (olewajac nawet zadania, czyli robotnik idealny), czyli co level 1 ceche do sily i 3 do rozbudowy, ma nastepujace prace:
na 5 lv: rozkladanie torow (18xp)
na 9 lv: stawianie masztow telegraficznych (25xp)
na 15 lv: budowa dworca (47xp)
na 25 lv: budowa rancza (61xp)

niezle, co? pomijam ciuchy :)
Tak wiec robotnik ma od startu dobre xp-kowo prace, dodajac jeszcze do tego bonus +5%, nie dziwia wysokie pozycje robotnikow


A poszukiwacz?
tu jest troche trudniej, bo istnieje kilka sciezek jak zauwazylem:

czesc poszukiwaczy leci na "freestyle", czyli ciula punkty i rozdaje dopiero jak brakuje do pracy, z ktorej potrzebny jest produkt do questa

inni rozdaja na co potrzeba w tej chwili - widzi jakas fajna prace z -15 pkt pracy - to lecimy i jest juz tylko -10.

ostatnia grupa to, ze tak ich nazwe, kombinatorzy ;P.
o co chodzi? o to, by miec jak najfajniejsza prace - albo od poczatku rozdaje skille pod napad na pociag, albo na jakies pladrowanie zwlok, albo (jak ja :p) polowanie na grizzly. laduje po prostu pts tylko na te skille, co beda potrzebne w wymarzonej pracy. najczesciej tacy poszukiwacze nie maja miasta - maja full kasy odlozone na upatrzone ubrania.

oczywiscie tu mamy tez mieszancow - sa poszukiwacze freestylowo-pojedynkowi, sa kombinatorzy, ktorzy uleli questom (ja, ja!, eheh), no i kilka innych :p

jesli rozdajemy u poszukiwacza skille w zakladanie pulapek/zrecznosc, to majac odpowiednie ciuchy (za zaledwie 3000$), mamy prace 78% xp na levelu 22-25.

niezle. lepiej niz robotnik ;)




zgodze sie ze stwierdzeniem, ze robotnik oraz poszukiwacz maja latwiejsza droge do xpkow.
ale co z tego?
bylem robotnikiem na s6. dalem sobie spokoj - robotnik to ultranudna specjalizacja, i tylko miejsce w sprawnie rozwijajacym sie miescie daje powod do dalszej gry - swiadomosc, ze kilkadziesiat osob korzysta z dobr wybudowanych przez ciebie trzyma przy wescie. ale do czasu - kazde miasto kiedys bedzie max rozbudowane. wiem, wiem, mozna robic kolonie, itd... ale czy to nie jest walkowanie tego samego od poczatku?

poszukiwacz na nude jednak narzekac nie moze - ma questy, sporo mozliwosci rozwoju, wszystko fajnie. wszystko??...

...i tu chyba przejde do sedna:

pojedynki.

tak. to wg mnie esencja tej gry. tego tylko robotnicy i poszukiwacze wam zazdroszcza - jaka to musi byc radocha usypiac obce miasto, synchronizowac ataki, robic uniki z hotelem - prawdziwy multiplayer.
co z tego ze np jestem poszukiwaczem i mam 1st pozycje w rank, jesli nikt tego nie doceni? nie ma zadnej wspolpracy z innymi graczami.

wiadomo - robotnik jest do budowania, dodano mu +5%xp by nie byl z tylu. poszukiwacz przygod jak sama nazwa wskazuje lata za questami.

zolnierz i zawadiaka maja walczyc. nie mowcie mi, ze nie mozna xpow nalapac - widze w rank s7, ze ludzie maja po 2k xp na pojedynkach. 2000xp! a pamietajmy ze swiat jest mlodziutki.

no ale jak widze teksty, ze "kto atakuje boba to tchorz i jest bez honoru", to mnie zgina - specjalizacje sa swietnie wywazone, jedna jest zalezna od drugiej, nie chcesz by robol byl w top 10? atakuj go, zbieraj xpki. to masz wlasnie robic, a nie rozgladac sie za questami i narzekac, ze "a oni to maja...".

kazda specjalizacja ma szanse na rank, tylko od ciebie zalezy jak to rozegrasz - chcesz byc 100% robotnikiem, miec szybko dobre prace - laduj wszytko w budowe, ale pamietaj, ze wtedy jestes latwym celem. chcesz byc dobrym poszukiwaczem - ok, ale zapomnij o miescie. pojedynkowicz - rowniez nie ma problemu, ale litosc zostaw w domu ;)


ech, sorry, ze to takie bez ladu i skladu, ale zgubilem watek w polowie :eek:, eheh

(jednak przyznam racje, ze niektore questy z serii po aktualizacji sa dosc kontrowersyjne. ale kurcze, przynajmniej jest jakas trudnosc - bedzie wieksza radosc jak sie ja pokona ;))
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jak wynika z moich statystyk, jednak nie każda szansa ma równe szanse na ranking.

Możesz uważać, że zawadiaka albo żołnierz to najfajniejsza klasa i przyjemność grania nią rekompensuje to, że wolniej nabijasz poziomy, ale to kwestia gustu. Ktoś inny może uważać, że najfajniejszy jest robotnik, albo poszukiwacz przygód i wtedy oprócz przyjemności z grania swoją ulubioną klasą dostaje, zupełnie za darmo większe szanse na wysoki ranking i możliwość szybszego rozwoju.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Niektórzy grają tylko dla rankingu i chca tylko lać slabszych i budzić groze.Ja gram dla zabawy.Zawsze znajdzie sie osoba która przewyższa.Miałem top 302 na s7 i po 3 dniach już jestem 1000.To są dorosli maja z pracy 1000 zlotych i moga nawet 100 wydac na premium z kad możemy byc slabsi nawet od jakiegoś starego budowniczego...
 

DeletedUser

Gość
Gość
Matko, coccinella, ale wy, zawadiacy i żołnierze macie swój top... top pojedynki. A poszukiwacz ma tą cechę że może być pół budowniczym-pół pojedynkowiczem, albo po prostu dąży do tego aby odkrywać nowe pracę, questy... doświadczenie to nie jest wg. mnie najważniejszy top. Bo przecierz można mieć top1 a być totalnym "udupiem" The Westa...
 

DeletedUser

Gość
Gość
Niektórzy grają tylko dla rankingu i chca tylko lać slabszych i budzić groze
ymmm.. słabszych? przecież każdy sam wybiera drogę rozwoju. widziałem budowniczych, którzy kosili żołnierzy i zawadiaków w pojedynkach, więc w czym problem?

Ja gram dla zabawy.
A inni dla pieniędzy i sławy? :)

Zawsze znajdzie sie osoba która przewyższa.Miałem top 302 na s7 i po 3 dniach już jestem 1000
No ciekawe, bo ja miałem jakieś top 900 z 3 dni temu, i jakoś bez premium (tylko za questy) mam obecny ranking (sygnatura)

To są dorosli maja z pracy 1000 zlotych i moga nawet 100 wydac na premium
zacznij pracować, płacić rachunki, kupować jedzenie, itd - wtedy pogadamy. myślisz, że jak ktoś zarabia 1000zł miesięcznie będzie wydawał 100zł na internetową grę? ja zarabiam nieco ponad 2 tys. i się waham. ile ty masz lat?

no sorry - i nie interesuje mnie czy jesteś dyslektykiem.


coccinella, ale wy, zawadiacy i żołnierze macie swój top... top pojedynki.
O wlasnie, o tym zapomnialem napisac.
(i znow pl znakow nie ma ;/ )

tak, wiem, czepiam sie...
 
taak , tez mialem napisac to o pojedynkach :)

wiec podsumowujac:
- jezeli jestes robotnikiem , moze bedziesz w TOP1 rankingu ale na TOP1 w pojedynkach mozesz sobie tylko popatrzec... na jakiegos zawadiake/zolnierza

a jezeli jestes zolnierzem/zawadiaka to to samo co wyzej tylko ze na odwrot xD
 

DeletedUser

Gość
Gość
Websters ma 100% racje. Budowniczy i poszukiwacze mają TOP doświadczenia, reszta TOP pojedynków. Kto by grał budowniczymi, gdyby pojedynkowicze tak samo szybko expili i na dodatek mogli każdego łoić? Zastanów się.
 
Status
Zamknięty.
Do góry