Ciężko by tak było, ale mogę streścić, jak wyglądają te światy.
1. Mechanika opiera się na samoograniczaniu - Sam decydujesz jak dobry w czym jesteś, a wszystko ma swoją cenę. Rzuty wykonywane są na podstawie umiejętności, a cechy służą jedynie określeniu naszych możliwości (a dokładniej to poziomu trudności). Nie wiem co jeszcze powiedzieć o mechanice, więc opowiem o świecie. Świat podobny do naszej planety Ziemi. Akcja rozgrywa się w alternatywnej średniowiecznej Europie, która podzielona jest przez ciągłe wojny bogów o zwierzchność nad innymi, ale przede wszystkim o wiernych. Z ich bezsensownej walki jedyne co powstaje, to nowe rasy - 'żołnierze bogów', którzy nie posiadają własnej świadomości, a jedynie zapisane im w umysłach cele. Na świat wypełzają mroki pod postacią negatywnych odbić boskich, które postanawiają zniszczyć to, co stworzyły ich przeciwieństwa - bogowie - oraz pragną zawładnąć wszelkimi ich tworami. W obliczu wielu wojen (między bogami, ich wyznawcami, między 'żołnierzami', oraz 'żołnierzami' i ludźmi, między narodami, oraz między złem a stworzeniami boskimi) ludzie są bezbronni, a 'Europa' jest ostatnim kontynentem, który przetrwał, a wojna nadal trwa. Bogowie po raz pierwszy od czasów stworzenia się zjednoczyli i dali ludziom jedyną możliwość wygranej - dali im magię. Ludzie nie wiedzą jeszcze co to jest i jak z tym żyć, nie wiedzą jak powstało i czy jego efekty są dla nich dobre. Teraz się wszystko rozstrzygnie, a ludzie sami określą swoją przyszłość. To ostateczna bitwa o przetrwanie.
2. Mechanika jak u góry. Ten świat jest domeną marzeń. Tutaj ludzie trafiają tylko przez przypadek, który zmienia ich całe życie na zawsze. Brama do tego świata jest mała, a zamknięta stanowi przeszkodę nie do przejścia. Niestety brama otwiera się tylko dla nielicznych, wtedy gdy los przejmuje władzę nad ich życiem - podczas wypadków. Zdarzają się takie katastrofy, że nie da się odnaleźć jakichś ludzi. Ci ludzie są już gdzieś indziej, w świecie, który ogarniają tylko nieliczni. Ten świat wygląda dość postapokaliptycznie, gdyż ludzie, którzy tam trafili, muszą z gruzów i wraków budować swoją przyszłość. Nieliczni, którzy pojęli czym ten świat jest, potrafią świadomie na niego wpływać, a reszta ludzi robi to tylko w chwilach zapomnienia. Zwykły sen, marzenie, lub myśl, jeśli poparta jest odpowiednio mocną wolą, jest w stanie zmienić rzeczywistość. Wyobraź sobie świat, w którym nie istnieje czas, żyją w nim ludzie z różnych epok, a każdy z nich może odwrócić wszystko do góry nogami. To jest rzeczywistość, w której zderzają się marzenia wszystkich, a te marzenia należą do tych, które się spełniają. Ale co się dziwić? W końcu kataklizm zmienia całe życie.
3. Ta gra jest stworzona do zwykłego storrytellingu. Mechanika nie służy tutaj odzwierciedleniu prawdy, a jedynie sprawdzaniu zdarzeń losowych. Gra jest przewidziana dla 4 graczy i mistrza gry, a jedyne co jest potrzebne to dwie talie kart (może być mniej/więcej graczy, ale to ogranicza trochę możliwości systemu). Świat tej gry nie jest z góry osądzony, ale zalecam grę we współczesności. Ja sam wymyślałem mechanikę z myślą o grze w klimacie horroru, ale to już każdy może wymyślić sobie sam. Najważniejsze jest to, że mechanika jest tu prosta i nie gra wielkiej roli, a świat ma tylko niewielkie odstępstwa od rzeczywistości.