Moje wiersze

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser9369
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser9369

Gość
Gość
Na razie 1 ale może będzie więcej
Pierwszy wierszyk o the-west'cie oceniajcie w postach poniżej

Tutuł: The-west

The-west to świat dzikiego zachodu
Gdzie nikt od dawna nie pije miodu
Z rana grabarz kopie doły
Ścieka z niego pot, a on goły
Pojedynkowicz już zabił wroga
W pojedynku równym jak ostroga
Zawadiaka banki rabuje
Burmistrz w tej pracy się marnuje
Budowlaniec młotkiem stuka
Bo w ścianie jakaś luka

Tytuł: Bitwa fortowa

Fort zaatakowany
A my dopiero leczymy rany
Bitwa będzie sroga
A mnie boli noga
Musimy bronić się dzielnie
Gdy rany powiekszają się mylnie
Jednak celowanie nasze się nie zmienia
Bo my żołnieże żucający z kamienia

Bitwa rozpoczęta
Nas niewielu ze strachu peka
Wrogów setki
Nas dziesiątki
Pozostawią po nas szczątki
Nasi wojownicy na wieżach stoją
I dostają kulki aż zawadiacy się boją
Budowlańcy łatają bramy
Bo kofederaci mają tarany
Poszukiwacze opatrują rany
Gdy zawadiacy ubierają glany

Bitwa zakończona
Fort odbity
Lecz kontratak się szykuje
Bo nasza chwała się ukazuje

Właściciel tych wierszy zabrania kopiowania i wklejania ich na swój profil jakiej kolwiek gry lub forum a także używania i mówienia, że jest mój (osoba która nie napisała tego wiersza, nie dotyczy mnie xD) w świecie realnym :p
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
A co powiecie na mój?

Holligan szyk formuje
Westpol zaraz go rozpruje
"Fort jest nasz!!!"- krzyczą doń
Lecz gdy widzą naszą broń
Pot wyziera im na skroń.

Pochowali się po norach
Uciekają znów po borach,
Dzielni chłopcy ich dogonią
Lisią skórę znów im złoją
Chuligani są w popłochu
Nic już po nich oprócz prochu
Makaroniarze im pomagają
Jednak siły swej nie mają

Westpol ludzi swych prowadzi
Chuligan uciekać radzi

Westpol dziś zwycięża w chwale!
Godnych sobie nie ma wcale!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Na razie 1 ale może będzie więcej
Pierwszy wierszyk o the-west'cie oceniajcie w postach poniżej

The-west to świat dzikiego zachodu
Gdzie nikt od dawna nie pije miodu
Z rana grabarz kopie doły
Ścieka z niego pot, a on goły
Pojedynkowicz już zabił wroga
W pojedynku równym jak ostroga
Zawadiaka banki rabuje
Burmistrz w tej pracy się marnuje
Budowlaniec młotkiem stuka
Bo w ścianie jakaś luka

4/10.
W kilku rymujących się wersach nie ma takiej samej ilości sylab. I z tym miodem i równym jak ostroga to o co w tym chodzi?
 

DeletedUser

Gość
Gość
Wprowadzić można kilka poprawek i byłby spoko. np. Przedostatni wers zmienić tak: Zawadiaka bank rabuje
Burmistrz w pracy się marnuje

Po prostu dawałeś nie potrzebne zaimki.
 

DeletedUser9369

Gość
Gość
Zapraszam do oceniania 2 wierszu pod tytułem Bitwa fortowa
 

DeletedUser

Gość
Gość
No ten drugi już jest całkiem całkiem. daje 7/10
 

DeletedUser9369

Gość
Gość
Trzeci może będzie jutro albo jeszcze dzisiaj
 

DeletedUser

Gość
Gość
Nie pisz wierszy na siłę ;) Ja piszę jak przychodzi natchnienie ;) Wyniki są o wiele lepsze. Nie staraj się rymować na siłę, bo to tylko pogarsza sprawę.
 

DeletedUser9369

Gość
Gość
Nie piszę na siłę wymyśliłem, miałem pewnego sensu wenę więc postanowiłem napisać i założyć temat a to, że napisałem może będzie jutro to nie znaczy, że będzie bo niewiem czy mi się będzie chciało, czy będę miał o czym pisać, czy ogólnie coś wymyślę...
 
Status
Zamknięty.
Do góry