DeletedUser
Gość
Gość
Moim zdaniem ciekawe by było, jakby raz na jakiś czas, gracze z jednego miasta walczyli między sobą. Wyglądało by to tak jak normalnie tylko, że nie dostawało by się pieniędzy za walkę, tylko z puli jak by się wygrało. Każdy gracz wpłacał by po 50$ (oczywiście chodzi, o graczy, którzy chcą się pojedynkować.), I losowo, walczyli by każdy z każdym. Ktoś kto ma 1 miejsce otrzymał by 70%, całej sumy. Ktoś kto ma 2 to co zostało. Np.
Są gracze : 1) Mietek, 2)Franek,3) Zbigniew, 4)Zdzisław,5) Władek, 6)Marian.
Najpierw walczą
1 i 2 | 1 i 3 | 1 i 4 | 1 i 5 | 1 i 6. Potem : 2 i 3 | 2 i 4 | 2 i 5 | 2 i 6|
Potem : 3 i 4 | 3 i 5 | 3 i 6| potem: 4 i 5 | 4 i 6 |. No i ostatnie. 5 i 6.
No i wygrany, w tym przypadku załóżmy Mietek, wygrywa 70% z 300 (50$ x 6) czyli 210$, a osoba z 2 miejscem 90$, a reszta ma figę z makiem. .
Co wy na taki pomysł Walki, takie można by w jakimś nowym budynku ustalać i np. każdy ma 3 dni, kto chce żeby się wpisać, i np. w czwartek (05. 03.09) O 12.00 każdy dostaje raport, a wygrany raport z pieniążkami. Walki te nie liczyły by się do tych (Przgrane : x Wygrane : x). Co wy na to?
Są gracze : 1) Mietek, 2)Franek,3) Zbigniew, 4)Zdzisław,5) Władek, 6)Marian.
Najpierw walczą
1 i 2 | 1 i 3 | 1 i 4 | 1 i 5 | 1 i 6. Potem : 2 i 3 | 2 i 4 | 2 i 5 | 2 i 6|
Potem : 3 i 4 | 3 i 5 | 3 i 6| potem: 4 i 5 | 4 i 6 |. No i ostatnie. 5 i 6.
No i wygrany, w tym przypadku załóżmy Mietek, wygrywa 70% z 300 (50$ x 6) czyli 210$, a osoba z 2 miejscem 90$, a reszta ma figę z makiem. .
Co wy na taki pomysł Walki, takie można by w jakimś nowym budynku ustalać i np. każdy ma 3 dni, kto chce żeby się wpisać, i np. w czwartek (05. 03.09) O 12.00 każdy dostaje raport, a wygrany raport z pieniążkami. Walki te nie liczyły by się do tych (Przgrane : x Wygrane : x). Co wy na to?