Pojedynki - Obligacje

[DeletedUser]

Exp macie bez porównania lepszy, niż fortowcy i pracusie, a jeszcze chcecie po 60-80 obligacji dziennie z pojedynków wyciągać... Niemądre::

 

[DeletedUser29483]

Exp macie bez porównania lepszy, niż fortowcy i pracusie, a jeszcze chcecie po 60-80 obligacji dziennie z pojedynków wyciągać... Niemądre::

a przecierz fortowcy też zgarniają po 10-20 obligacji za bitwe:traper:to dlaczego nie chcesz żeby pojedynkowicz zgarniał chociarz te 5-10 obligacji za pojedynek pif paffortowiec(dobry)jak pójdzie na bitwe 3-4 razy to też dużo obligacji zgarnie.
ja jestem na tak!

 

[murchin]

Exp macie bez porównania lepszy, niż fortowcy i pracusie, a jeszcze chcecie po 60-80 obligacji dziennie z pojedynków wyciągać... Niemądre::

Zauważ, że 120 lvl nie potrzebuję za bardzo EXPa, tylko już bardziej OUP :I:

 

[DeletedUser]

Jak najbardziej na tak.Teraz aktualnie się pojedynkuję na BF i ilość OUPów jest tragiczna.Przez prawie miesiąc pojedynków z 40 obligacji mi wpadło. Może warto by to zmienić bo taki pojedynkowicz nie ma szansy żeby kupić za obligacje unikatową skrzynię czy napoju zapomnienia.

 

[DeletedUser]

Ile musi być żeby to wysłać do Niemiec?Pomysł genialny.PS.Wszystkim co dali na nie to życzę żeby im pewnego razu nie starczyło oup na napój energii Równouprawnienie musi być!

 

[DeletedUser26589]

Pomysł świetny, równouprawnienie do zdobywania obligacji musi być.
Widzę to w przedziałach 10% a nawet troszkę wyżej szans na dostanie obligacji za wygrany pojedynek, ponieważ z mojego doświadczenia przy jeszcze ukartowanym podziale poziomu pojedynkowego, który powinien wynosić minimum 10 lvl - 15 lvl nie jest wcale tak powiedziane, że łatwo będzie zdobywać obligacje jak na bitwach fortowych. Więcej szczęścia niż umiejętności, a w fortach z tego co się nie mylę są jako tako zawsze obligacje za przystąpienie do bitwy.

Więc jak jeszcze się to wszystko 'dopnie na ostatni guzik' będzie rewelacja ::

 

[DeletedUser5455]

Widzę, że pomysł został dopracowany i w tej fazie mógłby zostać wprowadzony. Nareszcie pojedynkowicze dostaliby jakąś dodadkową motywację do gry. Programiści zapewne nie mięliby większych problemów w prowadzeniem go w życie. Tylko pytanie czy się w ogóle im będzie chciało...

 

[DeletedUser24472]

Jestem na NIE.

Za dużo byście chcieli. Expa więcej wyciągacie, prace macie , na forty też możecie chodzić bo i tak kompletów nie ma.

Lejecie wszystkich po kolei nie ważne czy macie z tego exp , w szczególności fortowców i jeszcze byście chcieli obligacje za to, a może dajmy Wam nowe osiągnięcie "TWARDZIEL - ten który atakuje fortowców"

Ja bym nie wspierał pojedynkowiczów bo to osoby które mniej wspierają grę.

 

[DeletedUser]

Jestem na NIE.

Za dużo byście chcieli. Expa więcej wyciągacie, prace macie , na forty też możecie chodzić bo i tak kompletów nie ma.

Lejecie wszystkich po kolei nie ważne czy macie z tego exp , w szczególności fortowców i jeszcze byście chcieli obligacje za to, a może dajmy Wam nowe osiągnięcie "TWARDZIEL - ten który atakuje fortowców"

Ja bym nie wspierał pojedynkowiczów bo to osoby które mniej wspierają grę.

A fortowcy nie mają expa? Fortowcy nie mają prac? Fortowcy nie mogą się pojedynkować?
Opowiadania o tym że pojedynkowicze leją fortowcówto bajki. Jako pojedynkowicz mogę lać ludzi z określonym lvl pojedynków. Jeśli jakiś fortowiec nie był nigdy pojedynkowiczem nie mam opcji go zlać.
Na fortach nie ma kompletów? Gdzie? Tam gdzie fortowcom odechciało się grac? Teraz łaskwie pojedynkowiczy się wpuszcza? Bo jak komplety były i miejsc brakowało to pojedynkowicz mógł spadać.
Jakim to sposobem pojedynkowicz ma mniej wspierac grę? Czekam na rozwinięcie tej kwestii.

 

[DeletedUser24472]

Fortowcy mają exp ale mają go o wiele mniej niż taki pojedynkowicz.

Fortwocy mają również pojedynki ale robią je jedynie z innym fortowcami w przeciwieństwie do napalonych, podnieconych pojedynkowiczów przy ataku na fortowca dla marnego zazwyczaj expa.


Ile taki pojedynkowicz poświęca czasu grze, na ile taki gracz wspomaga sojusz, czy potrafi się taka osoba zorganizować z innymi. Więcej napisałem w innym temacie bo się powtarzają.

 

[DeletedUser26589]

Fortowcy mają exp ale mają go o wiele mniej niż taki pojedynkowicz.

Fortwocy mają również pojedynki ale robią je jedynie z innym fortowcami w przeciwieństwie do napalonych, podnieconych pojedynkowiczów przy ataku na fortowca dla marnego zazwyczaj expa.


Ile taki pojedynkowicz poświęca czasu grze, na ile taki gracz wspomaga sojusz, czy potrafi się taka osoba zorganizować z innymi. Więcej napisałem w innym temacie bo się powtarzają.

KANUTO nie wszyscy Pojedynkowicze są tacy jak ty to opisujesz nam w dwóch tematach. Moim zadaniem prawdziwy pojedynkowicz, nie ważne jaki ma PP, potrafi odróżnić zwykłego przeciętnego gracza bez szans z nim od normalnego przeciwnika. Dlaczego my prawdziwi długoletni pojedynkowicze mamy na tym cierpieć?!

 

[DeletedUser17273]

A fortowcy nie mają expa? Fortowcy nie mają prac? Fortowcy nie mogą się pojedynkować?
Opowiadania o tym że pojedynkowicze leją fortowcówto bajki. Jako pojedynkowicz mogę lać ludzi z określonym lvl pojedynków. Jeśli jakiś fortowiec nie był nigdy pojedynkowiczem nie mam opcji go zlać.
Na fortach nie ma kompletów? Gdzie? Tam gdzie fortowcom odechciało się grac? Teraz łaskwie pojedynkowiczy się wpuszcza? Bo jak komplety były i miejsc brakowało to pojedynkowicz mógł spadać.
Jakim to sposobem pojedynkowicz ma mniej wspierac grę? Czekam na rozwinięcie tej kwestii.

Pojedynkowicze nie mają expa ? , Pojedynkowicze nie mają prac ? Pojedynkowicze nie mogą chodzić na forty ?

Kolego... na małym forcie rozumiem , pojedynkowicz nie wejdzie , ale na średniem [atak 100 miejsc , o 84] , czy też dużym 120 vs 140 to weź nie mów że nawet pvp nie wejdzie... gdzie Ty grasz ?

Exp pvp a fortowca -
Pojedynkowicz wyciągnie... [potrafiłem 20k expa dziennie z pvp]
Fortowcem [ teraz jestem to 10-12k expa mniej] 1:0 dla pojedynkowiczów

Teraz patrz.... wchodzi zawadiaka z 2k na fort.. koniec bitwy 14k zadanych .. lepiej niż nie jeden fortowiec.. co daje prawie automatycznie 10 obli , do tego 5 za aktywność , 1 za uczestnictwo , 1 za zwycięstwo i razem ma juz : 17. mało ? ja mając 15k HP nie raz tyle nie zdobywam , bo się poświęcem i szybko padam , więc nie piszcie ze pojedynkowicz biedny nie moze na forty chodzić , bo to jakieś bujdy na kółkach

 

[DeletedUser26589]

To jest tak kontrowersyjny problem 'OUP za Pojedynki', że nic już moi drodzy przynajmniej na dzień dzisiejszy nie zdziałamy. Onufry powiedział swoje, zamknął temat, nie dał dojść do głosu i wszystko. Powiada 'Pojedynkowiczom przyda się i trzeba zrobić nowy system Pojedynkowy' ja się pytam - a kto doprowadził do totalnego zepsucia Pojedynków w TW? My doświadczeni Pojedynkowicze, którzy to dostrzegli? Czy nieuchronni programiści TW, nie wiem z czym to się 'je', czy to z Polski czy z zagranicy. Tym właśnie sposobem od dawien dawna widzę jak połowa moich długoletnich kolegów, znajomych i przyjaciół w tej grze przeszła na Forty. I jak to się rozniosło już na całego The West'a, że mamy praktycznie same światy fortowe, nie wspominając już o totalnym obniżeniu się ludności w całym polskim TW.
W imieniu wszystkich Pojedynkowiczów - Dziękujemy i czekamy nieubłaganie na 'Nowy System Walk'.

Pozdrawiam Zły pif paf

 

[DeletedUser23590]

Odniosę się do postu Onufrego (tamten temat zamknięty)
http://forum.the-west.pl/showpost.php?p=465757&postcount=59
Ustawki można by było ograniczyć tym że przykładowo dostaje się 2oup za omdlenie przeciwnika który ma od ciebie przynajmniej 10lv pojedynków więcej.
Nie jest to duża ilość ale zawsze coś.
Za prace OUPy już są, także raczej by się nikt nie rzucał, ew. można by było o 2-3% zwiększyć szanse dostania OUP w pracy, jednak teraz wcale nie dropią tak rzadko a mam postać pod same prace