strata energii przy braku walki

  • Rozpoczynający wątek overitachi
  • Data rozpoczęcia

Jaki wniosek

  • Pojedynkuje sie potrzebna mi ta energia

    Głosy: 30 63,8%
  • Jestem celem częstych ataków niech energia nie wraca

    Głosy: 8 17,0%
  • czasami sie pojedynkuje ale wprowadził bym zmiany

    Głosy: 4 8,5%
  • nie pojedynkuje sie wszystko mi jedno

    Głosy: 5 10,6%

  • W sumie głosujących
    47
  • Głosowanie zakończone .
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Gość
Gość
zazwyczaj mnie to nie dopadało ale dziś mnie dopadło doszedłem klikam sobie w saloon wybieram gracza i jest opcja pojedynkuj sie wciskam dochodze walcze a tu raport "gracz znajduje sie w chronionym hotelu" nie przejełem sie tym albo bym sie nie przejoł gdyby nie to że ie walczyłem a energii mi nie oddano moja propozycja jest więc taka żeby w takich przypadkach energia wracała do nas no bo gdzie ona znika przecież nic poza dojściem nie robimy więc jak to możliwe że jej nie mamy myśle że ta propozycja nie ma żadnych wad sądze też że każdy żołnierz i zawadiaka sie zgodzą a każdy bob odmówi nie wiem jak to będzie z poszukiwaczami ale raczej będą na nie prosze nie pisać głupich postów typu fajny pomysł albo nie nie podoba mi sie tylko uzasadnić

P.S. Nie pisać też postów typu nie wiem na co zagłosować bo to jest SPAM
 

DeletedUser

Gość
Gość
Tak to świetny pomysł bo jak raz kogoś zajechałem to że siedzi w hotelu. i miałem chyba 5 energii nic nie mogłem nic robić a do miasta bardzo daleko :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
no a przecież tą energie można było by oddać na inną walke
 

DeletedUser

Gość
Gość
Masz racje. Kiedyś zostawiłem sobie 12 en. na pojedynek wyzwałem gracza patrze w raport a tu "gracz znajduje się w chronionym hotelu" i straciłem 12 en. potem czekałem na nastepne 12 en. i znowu to samo ;/
 

DeletedUser

Gość
Gość
no a mogłeś mieć 2 wygrane w przód albo 2h pracy
 

DeletedUser

Gość
Gość
Heh, piękne opcje w ankiecie...
(równie dobrze można by dać "jestem głupkiem bo daję NIE")

Jakoś nikt do mnie prawie nie wpada walczyć (a szkoda) ale i tak uważam że energia nie powinna wracać.

Jak wyznaczasz pojedynek w odległym mieście musisz się liczyć z tym że cel może iść spać. Nie chce Ci się przypilnować pojedynku w momencie dojścia do celu? Twoja strata.

Poza tym pojedynek można anulować nawet w czasie jego trwania i energia wróci - więc tracą tylko leniwi gracze którzy uważają że można kliknąć i po 2 godzinach drogi kogoś dopaść... (co za naiwność)

Jak ktoś pisał już w temacie o tym samym - stracona energia wydaje się być energią poświęconą na szukanie gracza w mieście ("gdzie on jest, przecież dopiero co tu stał?") i ewentualnej próby wtargnięcia do "chronionego" hotelu...
 

DeletedUser

Gość
Gość
właśnie się nauczyłem i teraz albo atakuję po południ kiedy prawie nikt nie śpi albo atakuje wieczorem, zaglądam wtedy do saloonu minute przed rostrzygnięciem pojedynku.
 

DeletedUser

Gość
Gość
miałem 10 minut drogi razem 20 minut z walką szukając tego gracza wcale nie sie nie zmęczysz i kto by próbował sie włamać do hotelu
 

DeletedUser

Gość
Gość
Oj, to przecież takie ułatwienie w grze.

Tak samo jest z gotówką w rozbudowie miasta. "Ktoś mnie uśpił i przerwałem rozbudowę ale kasa nie wróciła do miejskiej a przecież nic nie wybudowałem"

Strzelając też się nie męczysz a odrobina wysiłku przy pojedynku się przyda. Boogeyman już wie o co chodzi...
 

DeletedUser

Gość
Gość
ale ja nie wiem prosze wytłumacz mi to

Chodzi o to żeby w momencie jak pojedynek się zaczyna (albo lepiej tuż przed koncem pojedynku) wejść w saloon naszego celu i zobaczyć czy już śpi.

Wczuj się w swoją postać. Idziesz kogoś zlać. Cel może chcieć uciec. I albo dowiadujesz się od kogoś (z saloonu) że facet uciekł więc sobie darowujesz albo tracisz 10 minut na (intensywne) szukanie delikwenta.
 

DeletedUser

Gość
Gość
moge to zrozumieć ale i tak wolałbym zeby ta energia wracała
 

DeletedUser

Gość
Gość
zazwyczaj mnie to nie dopadało ale dziś mnie dopadło doszedłem klikam sobie w saloon wybieram gracza i jest opcja pojedynkuj sie wciskam dochodze walcze a tu raport "gracz znajduje sie w chronionym hotelu" nie przejełem sie tym albo bym sie nie przejoł gdyby nie to że ie walczyłem a energii mi nie oddano moja propozycja jest więc taka żeby w takich przypadkach energia wracała do nas no bo gdzie ona znika przecież nic poza dojściem nie robimy więc jak to możliwe że jej nie mamy myśle że ta propozycja nie ma żadnych wad sądze też że każdy żołnierz i zawadiaka sie zgodzą a każdy bob odmówi nie wiem jak to będzie z poszukiwaczami ale raczej będą na nie prosze nie pisać głupich postów typu fajny pomysł albo nie nie podoba mi sie tylko uzasadnić

P.S. Nie pisać też postów typu nie wiem na co zagłosować bo to jest SPAM


ja powiem tak jestem na nie jesli chodzi o oddanie calej ilosci enegrji bo musisz ja zluzyc na dojscie jazda na zwierzu meczy no mogloby oddawac tak z 1/2 lub 1/4 enerji to by bylo bardzej rozsadne i bardzej realistyczne pozatym ta gra jest bardzo latwa po co ja jeszcze upraszczac
 

DeletedUser

Gość
Gość
a jak idziesz z z miasta do miasta t opsie nie męczysz ... więc czemu masz sie męczyćidąc na pojedynek ?? jestem na tak
 

DeletedUser

Gość
Gość
nareszcie coś mądrego - mnie też już raz to dopadło i musiałem wracać do hotelu TAK
 

DeletedUser

Gość
Gość
Dla mnie dobrze jest, tak jak teraz. Gdyż po pierwsze zawsze można sprawdzić przed końcem pojedynku czy ktoś nam aby się nie ukrył w hotelu, a po drugie jest to też dobra strategia na wkurzanie wroga i marnowanie jego energii :D widząc wroga w naszym mieście, który może nas zaatakować, przebieramy się w słaby ekwipunek :D i sobie co 9min idziemy spać :D na chwilę.

ps. źle sformułowane odpowiedzi w ankiecie, gdyż brakuje opcji, że pomysł mi się nie podoba, nie sugerującej przy okazji, że nie lubię się pojedynkować i że to ja jestem częstym celem ataków.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
W mieście które lubie odwiedzać sieję postrach i każdy sobie śpi i już 5 razy mnie spotkało że zasneli podczas pojedynku :( Pomysł na TAK!!
 
Status
Zamknięty.
Do góry