Jestem ZA ale tylko i wyłącznie w przypadku kiedy właśnie wprowadzą te wierzchowce dla zwiększenia tego limitu. Do tego uważam że produkty sumujące się na jednym polu powinny być liczone jako zajęcie jednego miejsca z tego limitu (np 5 sztabek srebra= jedno miejsce, 10 butelek whisky=1 miejsce itp.) No i oczywiście ten limit mimo wszystko nie powinien być zbyt niski samo skompletowanie setów indianina, konowała, meksykanina, dżentelmena (lub tancerki), farmera i w ostateczności pielgrzyma zajmuje już sporo miejsca a jak wiadomo te sety odblokowują sporo prac więc warto je w ekwipunku trzymać. Do tego dochodzą sety pod pojedynek zarówno w obronie jak i ataku (lub nawet dwa w ataku przeciwko postaciom walczącym bronią białą lub strzelecką) +set pod forty + itemy i produkty potrzebne do questów + wiele innych przedmiotów szlacheckich i unikatów które również pomagają w odblokowaniu kolejnych prac. Z tego względu myślę że takie minimum to powinno być 100-150 miejsc + zwiększenie tego limitu przez wierzchowce. Sam osobiście mam w tym momencie w plecaku ok 300 rzeczy z czego tak po prawdzie do sprzedania byłoby z jakieś 50-60 max resztę uważam w takich lub innych okolicznościach za przydatną.
Chyba że wprowadzą, tam jakiś bonus, jakiegoś super konika, z którym można sobie targać ile się chce