Mój mały poradnik fortowy

  • Rozpoczynający wątek Smoke87
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser14213

Gość
Gość
Pisze do was Hyrdo (NIE Hydro, tylko Hyrdo) największy expiarz świata 5-ego.
:kak:
3. Zachowanie żołnierza.

- Dobry żołnierz fortowy musi zrozumieć na początek jedną rzecz:
Walczy się nie dla expa a dla dobra drużyny i osiągnięcia celu.
(...)
Pozdrawiam wszystkich, którzy przebrnęli przez ten nie od końca krótki tekst :)
Smoke
:&: :traper: Wtf?
Moi drodzy trzeba wyjaśnić pewną sprawę - każdy kto expi na bitwach nie tylko chowa się przed ostrzałem i uciekaale stara się strzelać w każdej rundzie. A osiągnięcie wygranej przede wszystkim polega na tym że każdy gracz musi strzelać. Tak więc luuudzie expiarze pomagają wygrywać bitwy, więc nie wciskajcie kitu, że są tylko zawadą.
(zapraszam do czytania mojego opisu na s5)
~Hyrdo~
 

DeletedUser

Gość
Gość
No ale chyba w bitwie przyda się bardziej koks z 9k hp :traper: niż jakiś pif paf zawadiaka, co prawda mocny (w zadawaniu obrażeń) ale padający po jednej rundzie, coo :!: :?:
 

DeletedUser14213

Gość
Gość
No ale chyba w bitwie przyda się bardziej koks z 9k hp :traper: niż jakiś pif paf zawadiaka, co prawda mocny (w zadawaniu obrażeń) ale padający po jednej rundzie, coo :!: :?:
Nie - smoke miał racje z bonusem zawadiaki bo teraz tylko my możemy rozwalić takiego "koksa" z 9k hp więc ja będę chodził na bitwy (rzecz jasna jako expiarz).:meks:
 

DeletedUser

Gość
Gość
A co myślisz o brązowych lub szlacheckich kozakach ?

Dla 100% fortowca bezużyteczne. Dla pojedynkowicza kombinującego z jak najlepszymi bonusami mogą się przydać.

Moi drodzy trzeba wyjaśnić pewną sprawę - każdy kto expi na bitwach nie tylko chowa się przed ostrzałem i uciekaale stara się strzelać w każdej rundzie. A osiągnięcie wygranej przede wszystkim polega na tym że każdy gracz musi strzelać. Tak więc luuudzie expiarze pomagają wygrywać bitwy, więc nie wciskajcie kitu, że są tylko zawadą.

Przecież wszyscy rozumni starają się oddać strzał. To jest oczywiste. Z tym, że ci na przedzie te strzały też otrzymują, więc mogą zginąć. Ludzie expiarze są nielubiani. W moim sojuszu na s11 człowiek, który w KAŻDEJ bitwie stoi za kolegami nie ma miejsca bytu. Inna sprawa, że ci najbardziej nakoksowani zawsze idą na przód, bo mają największe szanse przeżycia...
To na nich w dalszym ciągu opiera się zwycięstwo w bitwie a zawadiaka ze swoim bonusem to bardzo użyteczny dodatek.

Nie - smoke miał racje z bonusem zawadiaki bo teraz tylko my możemy rozwalić takiego "koksa" z 9k hp więc ja będę chodził na bitwy (rzecz jasna jako expiarz).

Powodzenia zatem życzę. Na pewno dowódcy, patrząc na Ciebie będą zachwyceni. Koledzy, którzy będą ginąć cały czas przed Tobą zresztą też.

Owszem teraz zawadiaka ma prawo dłużej być na polu bitwy, ale do pewnego czasu... Nic nie zwalnia go z dawania w punkty życia i od czasu do czasu stania w pierwszej linii. W dobrym zespole nie ma expiarzy...
 

DeletedUser14213

Gość
Gość
Powodzenia zatem życzę. Na pewno dowódcy, patrząc na Ciebie będą zachwyceni. Koledzy, którzy będą ginąć cały czas przed Tobą zresztą też.
(...) W dobrym zespole nie ma expiarzy...
:huh: To żeś mi powiedział :I: tak trzymać! Dowódcy i koledzy stojący przede mną nie będą ze mnie zadowoleni - szkoda :eek:j: . Mi to naprawdę jest na rękę że ja expie a ktoś umiera za mnie jestem prawdziwym najemnikiem z Gildii Najemników. Co do zespołu, to mój drogi w bitwie o fort właśnie chodzi o to żeby tankować zawadiakę z setką hp jakimś żołnierzem z 9k hp, a to że zawadiaka jest expiarzem temu żołnierzowi wcale nie przeszkadza.
P.S. Na koniec przytoczę cytat jednego z lepszych dowódców na moim świecie (chyba był to Sojusznik Wójta ale nie dam głowy): "Kto chce poexpić to wykonuje rozkazy". Na tej bitwie na której to usłyszałem trzymałem się rozkazów, i jak prawdziwy expiarz pomogłem w bitwie ::P:
 

DeletedUser

Gość
Gość
:huh: To żeś mi powiedział :I: tak trzymać! Dowódcy i koledzy stojący przede mną nie będą ze mnie zadowoleni - szkoda :eek:j: . Mi to naprawdę jest na rękę że ja expie a ktoś umiera za mnie jestem prawdziwym najemnikiem z Gildii Najemników. Co do zespołu, to mój drogi w bitwie o fort właśnie chodzi o to żeby tankować zawadiakę z setką hp jakimś żołnierzem z 9k hp, a to że zawadiaka jest expiarzem temu żołnierzowi wcale nie przeszkadza.
P.S. Na koniec przytoczę cytat jednego z lepszych dowódców na moim świecie (chyba był to Sojusznik Wójta ale nie dam głowy): "Kto chce poexpić to wykonuje rozkazy". Na tej bitwie na której to usłyszałem trzymałem się rozkazów, i jak prawdziwy expiarz pomogłem w bitwie ::P:

Widzisz mój drogi. Mamy inne poglądy i inne punkty widzenia. Ty jesteś expiarzem. Ja natomiast expiarzy nie trawiłem jak dowodziłem i dalej nie trawię jak w dowodzeniu doradzam.

Skoro w Twoim mieście/ koalicji znajdujesz jeleni, którzy się piszą na ciągłe umieranie za Ciebie to możesz się cieszyć. Na s11 byś długo nie pograł... przynajmniej w mojej koalicji.

Zresztą po co ja się produkuję. Gdyby przyjąć Twój punkt widzenia wyszłoby, że żołnierze z wysokim hp to debile. Są tylko od nadstawiania ciała za takiego przykładowego zawadiakę, bo ci mają szansę na obrażenia krytyczne. Tylko prawdziwi desperaci - masochiści graliby żołnierzem z wysokim hp.

Slogan na dziś:
Wszyscy grajmy zawadiakami i chowajmy się za żołnierzami z wysokim hp!

No nic tak na zakończenie podsumowując:
Masz swój punkt widzenia, którego ja nie akceptuję. Wiecznie chowający się expiarz to dla mnie zawsze będzie najmniej ceniona osoba w zespole fortowym. Amen.

(Jeśli chcesz coś jeszcze wyjaśnić, to proszę pisz na PW. Posty w moim poradniku zignoruję, bo nie widzę sensu kontynuowania rozmowy na ten temat)
 

DeletedUser14213

Gość
Gość
Jako że i mnie w tej dyskusji wypada powiedzieć ostanie słowo
Slogan na dziś:
Wszyscy grajmy zawadiakami i chowajmy się za żołnierzami z wysokim hp!

No nic tak na zakończenie podsumowując:
Masz swój punkt widzenia, którego ja nie akceptuję. Wiecznie chowający się expiarz to dla mnie zawsze będzie najmniej ceniona osoba w zespole fortowym. Amen.
Smoke, smoke, smoke musisz zrozumieć że na świecie nie ma tylko wielkich bohaterskich dowódców lub napakowanych żołnierzy - lojalnych i oddanych. Są egoiści tacy jak ja i taka akurat klasa postaci mi pasuje. Co do twojego super sloganu to ja nikogo nie namawiam do grania zawadiaką, a to że żołnierz dobrze mnie tankuje to już jego problem. Żołnierz teraz nie może użalać się nad sobą i płakać - bo ktoś stoi przede mną i nie traci życia buuu! tylko tankować dzielnie, i z uśmiechem ::D:
 

DeletedUser

Gość
Gość
Co do twojego super sloganu to ja nikogo nie namawiam do grania zawadiaką, a to że żołnierz dobrze mnie tankuje to już jego problem.

A co TY byś zrobił bez takich tanków? Padałbyś po jednej rundzie. Więc nie mów, że 'jak żołnierz tankuje to już jego problem' bo to właśnie TWÓJ problem. Bez takiego koksa stojącego przed tobą musiałbyś jak pies uciekać co chwilę przed strzałami przeciwników w dalsze sektory i nic byś nie miał z swojego expa :traper:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser14213

Gość
Gość
Masz słuszność to jest mój problem znaleźć tanka i stać za nim żeby mnie nie sprzątnęli po jednej rundzie - mówię tylko, że żołnierz nie ma prawa się denerwować, że za nim stoję - sam na bitwie bym nie wytrzymał.
P.S. Kończę dyskusję na temat expiarzy i kochanych tanków. Do zobaczenia.
P.S.S. Defekt - nie czytałem co żeś napisał - wali mnie to. Uznałem temat za zakończony jakbyś się jeszcze nie połapał. Ja również życzę powodzenia na bitwach. Nie będę pisał nic pod postem Defekta bo mi się nie chce - skończyłem. Możesz pisać ale powtórzę jeszcze raz - mam gdzieś co masz do powiedzenia.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Pff, gdyby na bitwach, na których dowodzę zobaczyłbym expiarza typu Hyrdo, to taki gość miałby zdrajcę na każdej bitwie na której bym uczestniczył. I wierz mi, że jakbyś non stop się nie dostawał na bitwy to by ci się odechciało expienia.

Tyle, że to s5, nie mam pojęcia jak tam jest z aktywnością fortową i czy posiadanie kompletu jest tam cudem, czy codziennością.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Hyrdo s5 powiadasz
wstyd mi przynosisz na s5 chociaz czołówka graczy nie ma się czego wstydzić mimo ze poziom fortów opadł ale to z powodu braku większej rywalizacji i ustabilizowaniu sił na s5

mylisz pojecie to nie chodzi aby stać za plecami i szpanować że jesteś cwaniakiem a ten z przodu frajerem ale oto by myśleć jak grasz
jakoś ci to nie wychodzi przeglądałem raporty "najemna tw" już w 7 padłeś ???
no ale to wasz fort ?? więc co honor i bohaterstwo czy plecy zwiały ???

prze kleję profil
Nie będę kłamał - o forty walczę tylko i wyłącznie dla expa, a nie dla osiągnięcia celu czy dobra drużyny. (jak napisał to na forum smoke87 [pozdrawiam wszystkich co czytali jego poradnik!]) Moje intencje w bitwie o fort nie są szlachetne ani bohaterskie. Jestem najlepszym expiarzem świata 5 - tak więc dowódco musisz się z tym pogodzić!

powiem tak nie godzę się
xxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxxx
wykasowałem część postu aby nie obrażać gracza ma prawo grać jak chce po za tym wiem że na ostatnich wstydzić nie ma się czego
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
czemu expienie jest nie opłacalne dla samego przebiegu bitwy
uznajemy ze taki gracz i tak ma na tyle honoru że się nie chowa i zadaje max strzałów jaki może zanim padnie
--------------------------------------------------
3 graczy w lini ( jeden stoi za plecami drugiego gracza itd) np. na baszcie każdy ma 1500 hp przeciwnik strzela i zadaje im z laserowej kuszy 500 hp na rundę
aż do omdlenia wszystkich 3


1runda 3 strzały
1500/1500/1500 (-500)

2 runda 3 strzały
1500/1500/1000 (-500)

3 runda 3 strzały
1500/1500/500 (-500 omdlały)

4 runda 2 strzały
1500/1500 (-500)

5 runda 2 strzały
1500/1000 (-500)

6 runda 2 strzały
1500/500 (-500 omdlały)

7 runda1strzał
1500 (-500)

8 runda1strzał
1000 (-500)

9 runda1strzał
500 (-500 omdlały)

podliczmy

3 graczy zadała przez 9 rund
18 strzałów

a teraz zrobimy zmiany na baszcie

1runda 3 strzały
1500/1500/1500 (-500)

2 runda 3 strzały
1500/1500/1000 (-500 zmiana zbiera i idzie na tył )

3 runda 3 strzały
500/1500/1500 (-500 )

4 runda 3 strzały
500/1500/1000 (-500zmiana zbiera i idzie na tył )

5 runda 3 strzały
500/500/1500 (-500 )

6 runda 3 strzały
500/500/1000 (-500)

7 runda 3strzały
500/500/ 500 (-500 omdlały)

8 runda 2 strzały
500/500 (-500 omdlały)

9 runda1 strzał
500/ (-500 omdlały)

podliczamy
ta sama 3 graczy w ciągu 9 rund oddała
24 strzały


na basztę wchodzi 9 graczy
to mamy po 9 rundach
54 strzały expiazy do 72 ludzi na zmianach

jest to czysto teoretyczne podejście nie wnikam w uniki,profesje, bonusy, rodzaj zmian,czy ilość zebranych , stan hp itp
po prostu chce łatwo przedstawić na czym polegają tak wyśmiewane przez expiazy zmiany graczy dbających o przebieg bitwy

(post pod postem ale ze względu na różnice tematu i rodzaj przedstawionego porównania tego wymagał przepraszam admina )
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Witam... nie jestem jakimś zawodowcem w fortach, ale walczyłem już o kilka. Lecz nadal nie wiem jak poprawnie rozdać umiejętności :( ! Jestem poszukiwaczem wiem od jakiego pułapu są bonusy, co się liczy do celowania, uniku. Problem mam z rozdawaniem Dużych pkt (pkt. cech) nie wiem w co powinienem pakować żeby było dobrze ? czy Zręczność czy Siłę (bo to jeszcze daje do pojedynku bonus więc wolał bym któreś z tych) czy może pozostałe 2 ?

Prosił bym o małą podpowiedz z góry dzięki.
 

DeletedUser

Gość
Gość
bardzo fajny poradnik rób aktualizacje wraz z częściami gry to będzie pomocne 10/10
 

DeletedUser

Gość
Gość
Musisz uaktualnic żołnierz ma nowy bonus(fortowy) ::P:
 
Status
Zamknięty.
Do góry