DeletedUser
Gość
Gość
To w strzelanie nie trzeba dawac ?
:&: :traper: Wtf?3. Zachowanie żołnierza.
- Dobry żołnierz fortowy musi zrozumieć na początek jedną rzecz:
Walczy się nie dla expa a dla dobra drużyny i osiągnięcia celu.
(...)
Pozdrawiam wszystkich, którzy przebrnęli przez ten nie od końca krótki tekst
Smoke
Nie - smoke miał racje z bonusem zawadiaki bo teraz tylko my możemy rozwalić takiego "koksa" z 9k hp więc ja będę chodził na bitwy (rzecz jasna jako expiarz).:meks:No ale chyba w bitwie przyda się bardziej koks z 9k hp :traper: niż jakiś pif paf zawadiaka, co prawda mocny (w zadawaniu obrażeń) ale padający po jednej rundzie, coo :!: :?:
A co myślisz o brązowych lub szlacheckich kozakach ?
Moi drodzy trzeba wyjaśnić pewną sprawę - każdy kto expi na bitwach nie tylko chowa się przed ostrzałem i uciekaale stara się strzelać w każdej rundzie. A osiągnięcie wygranej przede wszystkim polega na tym że każdy gracz musi strzelać. Tak więc luuudzie expiarze pomagają wygrywać bitwy, więc nie wciskajcie kitu, że są tylko zawadą.
Nie - smoke miał racje z bonusem zawadiaki bo teraz tylko my możemy rozwalić takiego "koksa" z 9k hp więc ja będę chodził na bitwy (rzecz jasna jako expiarz).
:huh: To żeś mi powiedział :I: tak trzymać! Dowódcy i koledzy stojący przede mną nie będą ze mnie zadowoleni - szkoda j: . Mi to naprawdę jest na rękę że ja expie a ktoś umiera za mnie jestem prawdziwym najemnikiem z Gildii Najemników. Co do zespołu, to mój drogi w bitwie o fort właśnie chodzi o to żeby tankować zawadiakę z setką hp jakimś żołnierzem z 9k hp, a to że zawadiaka jest expiarzem temu żołnierzowi wcale nie przeszkadza.Powodzenia zatem życzę. Na pewno dowódcy, patrząc na Ciebie będą zachwyceni. Koledzy, którzy będą ginąć cały czas przed Tobą zresztą też.
(...) W dobrym zespole nie ma expiarzy...
:huh: To żeś mi powiedział :I: tak trzymać! Dowódcy i koledzy stojący przede mną nie będą ze mnie zadowoleni - szkoda j: . Mi to naprawdę jest na rękę że ja expie a ktoś umiera za mnie jestem prawdziwym najemnikiem z Gildii Najemników. Co do zespołu, to mój drogi w bitwie o fort właśnie chodzi o to żeby tankować zawadiakę z setką hp jakimś żołnierzem z 9k hp, a to że zawadiaka jest expiarzem temu żołnierzowi wcale nie przeszkadza.
P.S. Na koniec przytoczę cytat jednego z lepszych dowódców na moim świecie (chyba był to Sojusznik Wójta ale nie dam głowy): "Kto chce poexpić to wykonuje rozkazy". Na tej bitwie na której to usłyszałem trzymałem się rozkazów, i jak prawdziwy expiarz pomogłem w bitwie :
Smoke, smoke, smoke musisz zrozumieć że na świecie nie ma tylko wielkich bohaterskich dowódców lub napakowanych żołnierzy - lojalnych i oddanych. Są egoiści tacy jak ja i taka akurat klasa postaci mi pasuje. Co do twojego super sloganu to ja nikogo nie namawiam do grania zawadiaką, a to że żołnierz dobrze mnie tankuje to już jego problem. Żołnierz teraz nie może użalać się nad sobą i płakać - bo ktoś stoi przede mną i nie traci życia buuu! tylko tankować dzielnie, i z uśmiechem ::Slogan na dziś:
Wszyscy grajmy zawadiakami i chowajmy się za żołnierzami z wysokim hp!
No nic tak na zakończenie podsumowując:
Masz swój punkt widzenia, którego ja nie akceptuję. Wiecznie chowający się expiarz to dla mnie zawsze będzie najmniej ceniona osoba w zespole fortowym. Amen.
Co do twojego super sloganu to ja nikogo nie namawiam do grania zawadiaką, a to że żołnierz dobrze mnie tankuje to już jego problem.