no tak..na pierwsze pytanie odp nie dostałem, trudno..
co do tego jakbym to widział:
Turniej zaczynałby się od razu, bez żadnych prac, zbierania produktów na rzemiosło, bez rozbudowy miasta.
Każdy z graczy miałby swoje własne miasto (zależy od tego ile osób zgłosi chęć udziału), a jeśli się tak nie da, to kilka osób w jednym mieście.
Turniej odbywałby się tylko w jednym, wybranym sektorze - oszczędność czasu na latanie po mapie ;x
1. 99 lub 120 poziom [bardziej preferowałbym 120] (przyznany od razu z nierozdanymi cechami i umiejętnościami) i późniejszy brak możliwości wbicia większego poziomu
2. brak zestawów loteryjnych (w tym również brak zestawów jeździeckich - zamiast tego można przydzielić każdemu konia weterana i rakietę)
3. eq i bronie ze sklepów
4. brak unikatów (weby, bille, bryczesy harmoniki etc etc etc)
5. brak możliwości kupowania przedmiotów / dopalaczy / umiejętności za bryłki - skoro rozgrywka ma być równa i sprawiedliwa - niech taka właśnie będzie! 0 bryłkowania!
6. jedna i ta sama klasa postaci - zawadiaka
7. każdemu graczowi przyznany cały (zwykły) dostępny ekwipunek w grze (do 120 poziomu) -
lub każdy gracz sporządza listę przedmiotów jaką chciałby dysponować
8. brak możliwości reskillu - korzystasz, od początku do końca, tylko i wyłącznie z buildu, który ułożyłeś sobie na samym początku
9. przyznane 2000 obligacji, za które będzie można kupić tylko i wyłącznie wytwory rzemiosła (dżemy, kamienie polerskie, etc) -
pomysł fantazyjny
10. gracze grają bez rzemiosła
11. brak jakichkolwiek zadań - zwłaszcza zadań, za które są dodatkowe umiejętności
12. omdlenie nie ma żadnych "skutków ubocznych" - wyśpisz się, zregenerujesz hp i energię - możesz walczyć dalej [oczywiście zależy w jakiej formie zostanie przeprowadzony ten turniej]