@Meldrag
Nie popadaj w skrajności i nie porównuj 45 min do połowy dnia. Porównanie do 50h tym bardziej nie trafione.
Dalej - odwet nie powinien wcale odejść od razu. Nie rozumiesz ? Marny z Ciebie taktyk w takim wypadku. Odwet który następuje od razu, jest z reguły bezsensowny i nieprzemyślany(o jego powodzeniu już nie wspomnę). Nawiązując do historii Johnny Garrland'a, nikt od razu rewolwerowca nie zaatakował, czemu ? Żaden farmer (o zdrowych zmysłach) z drewnianym kijem nie rzuci się wprost na uzbrojonego wojaka. Trzeba było się zorganizować, a dodatkowo urobiony pojedynkowicz zasną sobie w najlepsze.
Bronisz autora wątku tak, jakbyśmy byli stadem hien które osaczyły bezbronną antylope. Mam wrażenie, że przed wyrażeniem swojej opinii nie chciało Ci się nawet przeczytać tematu od początku, co tym bardziej Cie ośmiesza.
Tym bardziej nie czyta się miło takich bezsensownych postów.
Co do tematu - osobiście nie narzekam. Wcześniejsze sytuacje kiedy ktoś atakował po kolei ludzi, kładąc się co chwila do hotelu (przez co jakakolwiek forma rewanżu była niemożliwa) były co najmniej śmieszne.
Jak ktoś już wyżej napisał - najwidoczniej narzekają jedynie "pojedynkowicze" słabi i naciągani średni (Ciebie Meldrag z uśrednionym expem 92 za pojedynek, wybitnym rewolwerowcem również nazwać nie można) Wszystko wskazuje na to, że tak jest faktycznie.
Po 1 to nie ma związku z byciem taktykiem czy nie... Skoro lepiej jest mścić się po jakimś czasie, to niepotrzebne są te 45min po pojedynku od razu...
Po 2 Nie wypowiadam się w tematach, których wcześniej nie przeczytałem wraz z wszystkimi postami i nie uważam, żeby moje posty były bez sensu... A bronię autora wątku bo mnie razi to, jak każdy człowiekowi jedzie od pojedynkowego frajera tylko dlatego, że nie podoba mu się nowa zmiana...
Każdy ma prawo wypowiedzieć się, jeśli coś mu się nie podoba i autor wątku tak zrobił, czy to znaczy, że od razu trzeba go linczować i szkalować? czy on powiedział komukolwiek z tu piszących coś złego, bo mu się podoba nowa zmiana? Nie, odpowiadał na teksty w stylu "jesteś cienki, bo ci to przeszkadza" Nie każdemu muszą się podobać nowe zmiany, co wcale nie musi od razu oznaczać, że ktoś wypłakuje swoje żale... Bo z tą zmianą można żyć, tylko ja osobiście uważam, że nie jest dobrze dopracowana, a jeśli komuś się nie podoba moje zdanie, to niech się ugryzie w język, albo uargumentuje mi dlaczego jestem w błędzie, a nie z punktu krzyczy, że płaczę bo jestem marnym pojedynkowiczem...
Po 3 Masz rację, cwaniaki, które częściej sypiają niż walczą są straszne, ale teraz po prostu znajdą sobie inny sposób cwaniaczenia, na takich nie ma rady...
Po 4 Owszem, nie uważam się za nie wiadomo jak zajefajnego pojedynkowicza, bo takowym nie jestem, jak już pisałem nie dbam o to kogo atakuję, skoro mieści się w moim przedziale, to znaczy, że mam prawo go atakować... To na kogo pada, raczej zależy od rejonu zamieszkania, bo nie przepadam za dalekimi marszami...
Nie dziwi mnie, że top pojedynkowicze się nie wypowiadają, no bo i po co, w końcu są top... A wszyscy dobrze wiemy jakie kontrowersje ciągle są przy topce pojedynkowiczów na s10...
A kogoś, kto jest tak genialny i wszystkie swoje problemy rozwiązywałby usuwaniem ich źródła zachęcam do głębszego przemyślenia swojego posta, z którego wynika, że jeśli człowiekowi coś się nie podoba, to powinien to przerwać, czyli w zasadzie wszyscy ludzie powinni sobie strzelić w łeb, bo przecież nie ma ludzi, którym się wszystko podoba w życiu... (tak zgadza się, to jest skrajność)
:
Średnia 72 expa za pojedynek mówi sama za siebie 
: