Wiersze, rymy i prozy o budowniczych

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser13826
  • Data rozpoczęcia

Jaka jest wasza ocena?

  • 0

    Głosy: 11 18,6%
  • 0,5

    Głosy: 4 6,8%
  • 1

    Głosy: 1 1,7%
  • 1,5

    Głosy: 2 3,4%
  • 2

    Głosy: 6 10,2%
  • 2,5

    Głosy: 7 11,9%
  • 3

    Głosy: 3 5,1%
  • 3,5

    Głosy: 5 8,5%
  • 4

    Głosy: 4 6,8%
  • 4,5

    Głosy: 5 8,5%
  • 5

    Głosy: 2 3,4%
  • 5,5

    Głosy: 1 1,7%
  • 6

    Głosy: 8 13,6%

  • W sumie głosujących
    59
Status
Zamknięty.
Daję 2, słabe rymy, sens wiersza też kiepski. Np:

"tylko praca, żarcie i się mycie."
Z tego składa się życie, jak się jechało przez pustynię to się nie myło, żarcia też chwilami było mało.


"Najpierw trzeba się podszkolić"
Na Dzikim Zachodzie nie było żadnego szkolenia, po prostu będąc zwykłym kowbojem przeganiałeś krowy!

Jakbym usiadł 15 min. to bym napisał podobny, trza trochę słownictwa poznać i dopiero brać się za poezję.
 

DeletedUser13826

Gość
Gość
No faktycznie. Jak tak trochę czasu mięło i przeczytałem ten wiersz, to sam stwierdzam, że to chała. Teraz to szczerze przyznam, że jest do luftu. Ale próbować każdy może, no nie?
 
Status
Zamknięty.
Do góry