Złoty Colt, nie za łatwo?

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser19509
  • Data rozpoczęcia

Co twoim zdaniem dobrze było by zmienić odnośnie Złotego Colta? (możliwa +1odp)

  • Zmniejszyć jego obrażenia

    Głosy: 27 15,2%
  • Podwyższyć wymagany poziom

    Głosy: 46 25,8%
  • Podwyższyć poziom trudności jego zdobycia

    Głosy: 49 27,5%
  • Usunąć

    Głosy: 18 10,1%
  • Nie robić nic, jest OK.

    Głosy: 97 54,5%

  • W sumie głosujących
    178
Status
Zamknięty.

DeletedUser19509

Gość
Gość
Proponuję znaczne zmniejszenie obrażeń złotego colta, do zbliżonych do Colta "sklepowego", moim zdaniem jest to nie zbyt normalne że 1/3 ludzi +70levele mają NAJLEPSZĄ BROŃ W GRZE! Przecież to jest nie normalne, ta broń powinna być niemal legendarna biorąc pod uwagę jej obrażenia.
Proponuję np .83-116.
 

DeletedUser

Gość
Gość
a zobacz sobie tą złotą szabelke. To jest dopiero coś banalnego to zdobyć przez gracza z bronią ręczną. Ropa dla strzelca to przesada.
 
Dokładnie ...
Zdobycie Colta dla strzelca wiąże się z reskillem więc obrażenia są jak najbardziej dobrane w stosunku do jego zdobycia. Natomiast zdobycie szabli w porównaniu z zdobyciem Colta jest banalnie proste. Więc TU drwi niesprawiedliwość.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Moim zdaniem problemem nie sa obrazenia, a poziom od ktorego mozna za rowno zlota szable jak i zlotego colta uzywac. Powinno byc od min. 90 lvl :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Zgadzam się w pełni.

1. Poziom od 90 lev.

2. Utrudnienia w szabli, bo ten quest jest żałosny.

Pociesza mnie fakt, ze colt ma duzo lepsza grafikę :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
IG troche dało ciała. Pojedynkuje się sporo i widze, że na prawde sporo osób z bronią bialą ma już tą szable. Natomiast jeżeli ktoś ma colta to oznacza, że jest po reskilu lub też nie jest poejdynkowiczem.

Bardzo niewyrównane są te zadania na colta i szable.

PS Ankieta nie jest obiektywna. Coś w stylu odpowiedzi takich jak: 1 TAK 2 Ależ OCZYWIŚCIE 3 Jak nabardziej. Zakładamy z góry, że coś ma zostać usuniete albo utrudnione. Nie ma, w ogóle odpowiedzi, że ma zostać coś ułatwione.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser21608

Gość
Gość
Nie wiem ja jestem poszukiwaczem i zdobywam obie tak dla szpanu::):
 

DeletedUser

Gość
Gość
ja zdobylem ja bez problemu, a mam raczej builda pod pojedynki z niewielkimi korektami(na ropie). ALe uwazam,ze dobrze zrobili wprowadzajac colta,bo teraz tylko te BDB i tez czesto te pistolety spadaja tam,a mnie nudzi juz te fortowanie i uwazalem to za dyskryminacje ludzi nie chodzacych na bitwy.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Nie jest tak ciężko na 68 levelu miałem obydwie.:I:
ZOSTAWIĆ
 
Dokładnie bo bob głównie daje w siłę i budowanie i po jakimś czasie ropa mu się odblokowuje, a jak kolega napisał kimś kto idzie w pojedynki (strzelanie) musi przereskilować około 160 pkt UM, a kwota za taki resskil będzie nie mała. A do tego potem trzeba spowrotem się resskilować pod strzelanie itp. Więc kwota jest podwójna.
 

DeletedUser6310

Gość
Gość
Zboczyliście z tematu 'colt za łatwy' na 'żale, że musicie reskillować się pod najlepszą broń w grze'. Dobra, Konował dla siłowca to czysty zaskok + strój konowała (wystarczy troszkę ponad 100pkt., każdy szanujący się atakujący tyle ma). Ropa dla zręsznościowca to rzecz tylko dla reskilla, dla charyzmatycznego już nie tak źle (ja na s7 mając 90% w charyzmie mam tam ponad 50pp, potrzeba dobrego eq + ok. 70-80 cech w charyzmie).
Mimo to... To jest NAJLEPSZA broń w grze, do tego na 70lvl. Jedyną konkurującą strzelecką jest WEB (takie same średnie, lepsze bonusy), szabla nie ma sobie równych. Tak jak pisał już KZI, po wprowadzeniu DBS'a wypadły z gry Modele 1, Remingtony i słabsze Peacemakery. Teraz wypadły również Schofieldy, Buntline'y, 90% broni szlacheckich. W broni białej był HdS dostępny od 57lvl (lub kupiony na targu wcześniej), dominował wszystkie teoretycznie wyższe bronie białe (szable, siekiery, tomahawki). Z szablą nie mają prawa konkurencji nawet Szabla Granta czy Siekiera Boone'a.

A wy gadacie, że trzeba się reskillować, żeby zadawać obrażenia na poziomie 2-2,5k... Ehh... Dostaliście taki bonus, że nawet 'przeciętni' pojedynkowicze z odpowiednią ilością tego i tego na 70lvl mogą usypiać pół-fortowców. 2,5k hp w pojedynku przed Złotymi widziałem jeden raz w życiu, s10 (Muharadża, atak na KSF'a). To był wynik! A teraz już macie rekordy lepsze, choćby na moim s7 Glaukos wbił 2528obr. Czy warto robić te questy? Owszem. Czy poziom tej broni jest odpowiedni? Nie! Widziałem na Blackfoocie pewną listę u zuzuzu - listę broni na kolejne poziomy. Do 43lvl normalnie, wszystkie prec. bronie strzeleckie. Na 45lvl wymieniamy w q. ze Ślepym Billy'm prec. wiązkowy na DBS. Następna broń to dopiero prec. Peacemaker (68lvl!). Na 70 jest już złoty colt. Lista idealna do tego tematu. Przepraszam bardzo, coś tu nie gra. Na co w takim razie teraz Schofield'y, Buntline'y, Modele 1 itd?! Dla bonusów? Dla ludzi bez kasy na reskill pod ropę i 100sm? Ehh... Szkoda gadać. Ponadto. Rozumiałem, że szlacheckie bronie są lepsze od prec. Buntline'a, Rewolwer Young'a, Remington Ike'a... No ale, że na 70lvl mamy strasznie prosty sposób na zdobycie broni jeszcze lepszej? Do tamtych potrzeba było chociaż szczęścia, to były prawdziwe unikaty...
...
Aż mi się odechciało pisać z tego zdenerwowania. Ogarnijcie się! Jeden człowiek na górze ma rację. Bo JEST za łatwo!
 

DeletedUser

Gość
Gość
Płaczecie, że Szablę łatwiej. Przypomnijcie sobie DBS i HDS.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Świat schodzi na psy...
Z użycia wypadły całkowicie bronie takie jak : Remingtony, Modele 1, Schoolfieldy - zastąpione były wpierw DBS`ami. Możemy się spodziewać, że teraz odpadną Peacemakery. Bo po jakiego grzyba wydawać 5k jak można od biedy poczekać 5 lvli i zrobić questa na złotego Colta. Bronie szlacheckie też teraz nie znajdą użytku : Rewolwery Youngers, Jesse James Schoolfieldy, Peacemakery Billego oraz (może) Wyatt Erp`s Buntliny (bo po co łazić rok po bitwach dla bogaczy, szukając unikalnej broni, skoro można 15 lvli wcześniej zrobić quest na Colta).

Tak samo będzie z broniami białymi... Kiedyś nie używano maczet, floretówi tomahawków `bo był HDS`. Teraz wypadną wszelkiego rodzaju Tomahawki, Siekiery baa nawet zwykłe Szable i Bronie szlacheckie typu Wykałaczka Boona czy też Obieraczka do Ziemniaków Granta, ze względu na złoty rożen... czy jak mu tam...

Wszelkiego rodzaju bronie szlacheckie nie znajdą użytku w ówczesnym świecie, bo każdy będzie biegał ze złotym sprzętem, bronie unikalne znajdą swe zastosowanie jedynie u kolekcjonerów...


PS. Czy wy też lubicie bigos ?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser14107

Gość
Gość
Jakiś czas temu kupiłem rewolwer Ike'a za 160k. Wszystko ładnie, pięknie gdyby nie Colt z questa, który przewyższa obrażeniami i nie wymaga takich poświęceń. Naprawdę co 3 gracz z poziomem powyżej 70 biega z szablą lub Coltem. Wg mnie wystarczyłoby podwyższenie lvlu do 90 lub ostra zmiana obrażeń. Tyczy to się oczywiście wersji białej i strzeleckiej.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Włochaty.

Po pierwsze Złoty Colt to nie jest najlepsza broń w grze... Jedna z najlepszych, a to różnica. Takie bronie jak schofield james'a, peacemaker bill'a czy WEB mają podobne średnie obrażenia jak ten złoty colt. Do tego taki Peacemaker daje aż 7 zaskoczenia i jest bronią zdecydowanie lepszą na taktyków. Kolejna sprawa, że z powodu swojego rozrzutu to można ładne obrażenia maksymalne zadawać.

Jeżeli walczysz o ranking w pojedynkach to dla gracza z zaskoczeniem to będzie problem przeskilować się na rope i powrócić do walki. Dobre pare miesięcy w plecy. Natomiast osoby z bronią białą zdecydowanie łatwiej moga wykonać quest na złotą szable. Dużo więcej jest graczy z szalbą niż z coltem. Gra jest niezbilansowana. Mi o to przede wszystkim chodziło.

Strzelec na charyzmie to defensor i nie jest to pojedynkowicz walczący o ranking. Mój zawadiaka jest np 100% ofensorem. Brakuje mi 180 PP do ropy. Nie za bardzo mi się uśmiecha reskilować na "boba"...

Taka jest prawada, że teraz nie znajdziesz dobrego pojedynkowicza ze złotym Coltem. Wszyscy posiadający tą broń dopiero wracają do walki i jeszcze troche im to zajmie. Za to dobrych graczy z szablą jest już sporo.


Takie pytanie na koniec. Czy kiedyś walczyłeś o ranking pojedynków. O miejsca w ścisłej czołówce? Łatwo jest pisać takie rzeczy z perspektywy PP ze wszystkimi pracami czy osoby z luźnym buildem dopasowującym go w zależności od potrzeb.

Dla mnie wszystkie bronie szlacheckie wypaczają gre. Kiedyś liczył się skill i dobrze rozłożone umiejętności, a teraz sporo zależy od szcześcia. Jak mi "dropnie" coś fajnego z BDB to automatycznie zyskuje przewagę.

Te cały unikaty powinny być dostępne w sklepach po aktualizacji odblokowującej 99 level. Do tego powinny być zwiększone wymaganie tych broni pod względem poziomów postaci. Taki WEB od 100 levelu itp. Wtedy znowu wszystkie bronie mogłby być znowu używane.
 

DeletedUser6310

Gość
Gość
Widzę, że nie do końca zauważyłeś przekaz mojej wypowiedzi, może przez to, że była pisana w pośpiechu. Powiem, więc tak: uważam, że Zł. Szabla jest za prosta do zdobycia, nie współmiernie do Colta. Występujące tam SU powinno być np. wytrzymałością, a Konował np. Poszukiwaniem skarbu czy Ściganiem bandytów (bardziej zbliżone trudnością do Ropy dla strzelca). Zdecydowanie za prosto.

A teraz odpowiedź na pytanie Wasai'a. Tak, walczyłem o topkę, swego czasu (przed reskill'em pod zadania, ok. 3 miesiące temu) byłem uznawany za jednego z lepszych pojedynkowiczów s7 (niegdyś także i s4, przed fortowaniem). Nie był to typowy ofensor (charyzmatyk), ale radził sobie co najmniej dobrze. Przed osiągnięciem 99lvl byłem w pierwszej 20 rankingu z bodajże 2 najlepszą średnią exp'a (1. Urbannabru, ORk od dopiero 70 któregoś poziomu chyba). Tak więc doświadczenie w walce o ranking mam.
 

DeletedUser

Gość
Gość
No i teraz Włochaty sobie pomyśł, że walczysz o ranking i nagle wprowadzają Ci te złote bronie. Jak wiadomo wysoko w rankingu jest dużo graczy bazujących na refleksie i odporności, którzy używają broni białej. Przecież te quest na szabelke to kpina. Jest za łatwy. Za to ten na colta już nie jest taki łatwy.

Swoje w pojedynkach osiągnąłem na s1, ale teraz akurat obijąłem sobie za cel top15 pojedynków na s10. Nagle wszyscy posiadają tą szable. Chyba do tej pory walczyłem tylko z jedną osobą, która ma colta. Troche się tutaj IG nie popisało.
 

DeletedUser13322

Gość
Gość
Zgadzam się z resztą, ja jestem strzelcem i nawet się zastanawiałem czy taniej nie wyjdzie zejść na szablę, bo wyjdzie mniej wydatku. Z tym powinno się coś zrobić, dobry był też pomysł, że quest będzie od danego lvl, i to dość wysokiego, bo faktycznie, broń to była jeszcze nie dawno bardziej niż szlachetna, legenda, a tu się powtarza historia z DBS-em. Już naprawdę większość dobrych graczy z tą pukawką lub szablą gania po mapie. Najlepsze wyjście to chyba wymóg lvl na quest z bronią, bądź na samą broń, bądź zwiększyć trudność szabli. Raczej lvl bardziej wydaje się łatwiejszy do wprowadzenia.

PS. jeszcze dodam, kolejną (według mnie nieuczciwość) mianowicie potrzebnych 100 umiejętności- u strzelca sprawność manualna-adekwatna do zadania, ale... Dlaczego ten co walczy wręcz musi mieć 100 w siłę uderzenia? Przecież zapewne jeśli się pojedynkuje to tyle ma, no więc strzelec musi robić reskill, a ten co walczy wręcz siedzi z założonymi rękami. Tu proponowałbym dać strzelcowi jakąś umiejętność co do pojedynku się nadaje, bądź dać coś innego co nie ma związku z pojedynkiem do questu z szablą.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
proponuje 100 strzelania dla strzelca albo 100 budowania dla siłowca:D

żeby usunąć "niesprawiedliwą" konieczność reskilla pod sm i rope dla strzelca proponuje dodatkową nagrodę w $(chodź w połowie pokrywająca koszt reskilla)... wtedy milej będzie wydawać na reskill i szybciej strzelec wróci do pojedynków...:) kupić set konowała to też nie tak tanio więc jak strzelec dostanie 15k w $ razem z coltem to nie będzie się czuł oszukany;p

reskill - od 15k do 40k w jedną stronę:) minimalnie 30k za reskill
set konowała - około 10k:(
 
Status
Zamknięty.
Do góry