Aktualizacja 1.29

[DeletedUser]

Czyli jednym słowem subiektywne rozpatrywanie sprawy. Super.
Nie chcę być niegrzeczny, ale jak są niejasne reguły gry, to dochodzi do konfliktów. W ten sposób tracą i twórcy i gracze. Co ostatni odchodzą.

A jeśli ktoś wystawi przedmiot poniżej ceny sprzedaży dla znajomego? To też ewidenty pushing! I jak to będzie rozpatrywane? Jeśli obniży cenę o 10% to jest push czy jeszcze nie? A może o 20% ?
A jeśli sprzedam znajomemu koszulę z zestawu śpiocha po zwykłej cenie, a on ją legalnie pchnie na targu za 15k, to jak niby wykryje Pan push?
Mogę całą listę sposobów na finezyjny push przedstawić!!

Każdy push to będzie kwestia sporna - bo są NIEJASNE reguły.
Mam nadzieję,że są zatrudnione osoby do obsługi tematu pushu

Może to czepianie, ale znam pushing od podszewki, dzięki mnie i mojemu 'talentowi' pushingu na ogame dwa razy zmieniano regulamin, dostosowując go do taktyki graczy. Dwa lata przerabiałem push bez konsekwencji, pomimo, że temat pushu był tematem jeden w ogame. Nawet wprowadzenie 'widełek' cenowych nie ukróciło pushu.

Czy jest sens wprowadzania takiego punktu regulaminu? Nie wiem czy Pan Onufry zdaje sobie sprawę,ale jaki jest problem w przekazywaniu kasy między graczami i bez targu?

Jeszcze raz powtórzę - nie chcę robić ' koło pióra' ,ale push to nie jest taka sprawa łatwa jak się wydaje.

Całkowicie się z tym zgadzam. Rozpatrywanie pojedynczych spraw wg. osobistego uznania będzie budziło kontrowersje. Jeśli wspomniany HDS będzie wystawiony za powiedzmy 50K. Dla mnie to są granice rozsądku. A jeśli za 500K i kupi go gracz, który kasy ma jak stąd do... i jeszcze kawałek dofinansowując przy tym w dużym stopniu swego kolegę z gry. To też są granice rozsądku? A jeśli zechcę sprzedać szarą czapeczkę z daszkiem za 7K bo ma dla mnie sentymentalne znaczenie?

 

[DeletedUser]

już poszedł jeden topór boona za 300k

 

[DeletedUser]

rewolwer youngers za 150k i to raczej push nie jest

 

[DeletedUser]

i to jest właśnie kwestia sporna. Dla Ciebie może i nie jest,ale dla Onufrego już może być. i jak dostaniesz bana , to co zrobisz?

Weronika i Onufry Ci odpiszą,że uważają to za push i koniec kropka. Generalnie takie nijakie, a raczej żadne podejście do kwestii handlu wprowadza chaos do gry.
Bo sam człowiek nie będzie wiedział za ile może wystawić a za ile już nie.

A co np. jak będę sprzedawał produkty po wyższych cenach? Mogę czy nie, w końcu to też jest push, bo NIGDZIE nie określono po ile mogę sprzedawać np. taki eliksir.


Ale ja właściwie nie o tym chciałem. Widze, że zmieniono regulamin, dzięki któremu POZORNIE nie można przekazywać dolarów drugiemu graczowi poza bazarem. Chodzi mi o ustawiane pojedynki. Od wczoraj zakaz obowiązuje i na światach 1-12. A ja mam pytanie, czy tylko przy ustawkach można przekazywać dolary? Czy Pan Onufry myśli,że tylko tak się da przekazywać kasę??

mam kilka pytań odnośnie tego punktu w regulaminie:

"§16 Nielegalne pojedynki.
Zabronione jest branie udziału w ustawianych pojedynkach, mających na celu dostarczenie wygrywającemu punktów doświadczenia, lub dolarów. Przez ustawiane pojedynki należy rozumieć sytuację, w której celowo obniża się zdolności pojedynkowe jednej postaci aby umożliwić lub ułatwić wygraną innej postaci. "

- Czy w związku z tym wszystkie Boby dostaną bany, bo zazwyczaj noszą słabe bronie?? A przecież widzą, że konsekwencją jest atak. Podpada to pod nielegalny pojedynek, bo noszą słabą broń i dają darmowy exp.
- Czy jestem zobowiązany nosić najlepsze ubrania pod pojedynki? Czy mogę jednak biegać nago po prerii?
- Czy nosząc komplet śpiocha dostanę bana, bo ułatwiam komuś tani exp? A co z setem świątecznym? Dla mnie to korzyść, bo mam 15% do szczęścia, ale może ktoś to uważać za celowe obniżenie zdolności pojedynkowych
-Czy muszę nosić najlepszą broń? Np. odprzodowy lub deringer belle star dają mi umiejki do prac,jakie nie dają najlepsze bronie, czy w związku z tym będę zbanowany za obniżanie wartości pojedynkowych?
- Czy muszę mieć ustawione uniki w pojedynkach?
Czy za świadomy teleport ( w którym specjalnie zdejmuje broń) z drugiego końca świata, dając expa przypadkowej osobie, to też dostane bana??
- Czy jak ktoś mnie teleportuje po walce fortowej do mojego miasta, dostanę bana?
-Czy jak wybadam nieaktywnego obrońcę ( np. miedzy 4 a 8 rano), ustawię sobie uniki, i zacznę go bić słabszą bronią,żeby go od razu nie omdlić, tylko dostać exp za kilka walk, to otrzymam bana?

Dlaczego ten regulamin jest tak nieścisły? Czy może ktoś wreszcie przysiąść , pomyśleć i go zredagować?
Czy jak zwykle w polskim stylu będzie obowiązywała zasada " jakoś to będzie' ?

 

[DeletedUser4844]

Ocampa3 wyraża swoje wątpliwości dosyć odważnie... i dobrze:: czekam z niecierpliwością co odpowie Onufry bo kolega wyżej ma sporo racji... co prawda podpunkty z np. zakładaniem zestawu śpiocha jest przesadzony, ale cóż cierpliwie czekam:mel:

P.S. Zakładam taką sytuacje. Jestem w jednej koalicji na jakimś świecie. Komuś na BDB dropnął pre. winchester a takowy już ma. Czy kiedy ta osoba odsprzeda mi taką broń za 6k to to będzie push? Takie działanie jest spowodowane dobrem koalicji, więc...

 

[DeletedUser]

Większość pytań jest czysto pragmatycznych, nie teoretycznych.

Zestaw śpiocha zdobyłem i teraz powstaje taka sytuacja, zakładam go na noc, śpię 6h, więc moja postać budzi się gdzieś ok. 7 rano. A ubieram się tak, nie dlatego ,żeby dać specjalnie komuś expa, tylko zaliczyło mi jedną modlitwę ( czy do zwiększenia szczęścia w dropach, czy też po to,żeby zdobyć medal). A tak naprawdę, to nawet jak ktoś mnie zaatakuje, to niech mu będzie na zdrowie, przynajmniej wiem, że żyje ktoś jeszcze aktywny na świecie. I co, za to,że zbieram modlitwy to dostanę bana?

A martwi mnie to, bo wiem jak ludzie kombinują i wiem do czego może to doprowadzić. Kiedy zaczynały się w Polsce gry sadzonkowe, chodzi o pierwszą, czyli zielone imperium, to z grupą ludzi z innej gry postanowiliśmy się pobawić. Z czasem szły takie pushe, że głowa mała. A w końcu, jak developrzey ZI nie reagowali, to na bezczelnego sam stworzyłem kolejne konto na tym świecie i przesyłałem sobie rosliny . A zaznaczam,że robiła tak czołówka świata I co? I guzik. Nikt nic nie zrobił.
W końcu stwierdziłem, że to nie ma sensu i sobie odpuściłem ZI. Ale widzę, co się kroi na weście i dlatego trochę mnie to martwi, bo gra ciekawa - jak dla mnie - więc szkoda by było,żeby jeszcze więcej ludzi znikało ze światów :/

 

[DeletedUser17409]

Ja bym chciał zwrócic uwagę jeszcze na jedną rzecz odnosnie pushingu która na pewno przysporzy wiele kłopotów.

Popyt i podaż.

Jak rozpatrzyc kwestię:
jesli w jednym tygodniu ludzie wystawili np. 20 kawałków kartki (część 2) - wiadomo, że cena wtedy będzie bardzo niska. Każdy będzie chciał sprzedać.

Ale co jesli w następnym tygodniu nie będzie ani jednej kartki i ktoś skuszony niszą na rynku wystawi ja za np. 5000$? I ktoś komu będzie bardzo zależało kupi ta kartkę?

Rozpatrując to na zasadzie działania rynku będzie to normalna transakcja. Jednak równie dobrze admini moga podciągnąć to pod pushing.

Nie raz się z tym spotykałem - bo ktos ustalił zasady, że dany towar ma mieć cenę między xxx a yyy i ani grosza mniej ani więcej zapominając o prostych zasadach rynku - jak jest popyt to znajdzie się i podaż.

I jest to bardzo trudne do odróżnienia.

 

[DeletedUser]

Ludzie... Admini (wbrew pozorom xD) nie są idiotami i dobrze wiedzą co w danym momencie ile jest warte. Przestańcie się obawiać, tylko grajcie bez kombinowania, to bana nie dostaniecie

 

[DeletedUser]

Jedna rzecz, aukcje zakończone - powinien być podgląd aby można było zobaczyć co za ile szło i nie prowokować pushingu - choć i tak będzie wiele kontrowersji (gracz z BloodWars)

 

[DeletedUser17409]

Ludzie... Admini (wbrew pozorom xD) nie są idiotami i dobrze wiedzą co w danym momencie ile jest warte. Przestańcie się obawiać, tylko grajcie bez kombinowania, to bana nie dostaniecie

Przytoczę Ci sytuację z innej gry w jaką kiedyś grałem. BloodWars. Tam również był system licytowania. Inny niz tutaj trochę. Tam nic nie było jawne. Nie było wiadomo kto wystawił. Nie było wiadomo kto kupił. Można było wystawić albo licytować inne przedmioty. Po wygranej sprzedający dostawał informację, że jego towar został sprzedany a kupujacy, że kupił. Nikt nie wiedział kto sprzedawał a kto kupował. Jakie więc było moje zdziwienie, jak po 2 albo 3 dniach po tym jak sprzedałem swój towar dostałem PW od admina, że mam 4 dni na zwrócenie całej należności pod grożbą bana na 2 miesiące ponieważ i tutaj najzabawniejsze:
1. Gracz kupujący pomylił się i zalicytował nie mój przedmiot

Moje tłumaczenie, że to wina gracza a nie moja zaskutkowały postem:
2. Do moich obowiązków należy sprawdzać ile wystawiany towar jest warty
3. Jeśli licytacja była za wysoka muszę zgłosić to adminowi i oddać należność.
4. Jeśli licytacja wyszła duzo ponad wartość przedmiotu (tam nie było sklepów - mozna było albo znaleźć albo wylicytować) oskarżonym się jest za pushing.

Moje kolejne tłumaczenia spowodowały, że zostałem oskarzony o pushing, zabrano mi należność (chociaż ja nic nie zawiniłem), dostałem bana na miesiąc (chociaż nie zawiniłem).

Moja jedyną wina było to, że po sprzedazy towaru na aukcji nie sprawdzałem czy nie sprzedałem czasami za drogo I taki zarzut dostałem bo to gracz ma sprawdzać czy nie sprzedał za drogo (a tam towarów na licytacjach jak w allegro i 99% procent przebitek robiło się na kilka sekund przed zakończeniem).

Zreszta w tamtej grze admini uwielbiali banować właśnie za pushing na aukcjach. Mieli zakodowane, że np. stalowa tarcza 2 tygodnie temu chodziła po 10 bryłek (bo akurat było ich wystawionych 250) a dzisiaj nie ma ani jednej i Ty wystawiasz swoją za 30 bryłem - ktoś ją jutro kupił i masz bana z automatu - bo sprzedałeś za 35 bryłek po licytacji a przecież 2 tygodnie temu były po 10

I w innych grach tez miałem przejścia jesli chodziło o bazar (czy jego odpowiednik) w powiązaniu z pushingiem. I tylko o to mi chodziło. Nie twierdzę, że nasi admini mają złe zamiary. Nie - nie mają. Nawet tak nie pomyślałem. Ale skoro wszedł bazar, wszedł temat pushingu to warto zwrócić już teraz uwagę na wiele aspektów z tym związanych. Lepiej omówić i wyjasnić coś wcześniej, ułożyć jasne przejrzyste prawa i mieć spokój aniżeli za 2 albo 3 miesiące toczyć dyskusje na temat banów
A czasami nawet nie trzeba kombinować aby podpaść pod punkt regulaminu który jest wieloznaczny i nie wiadomo

Tak samo jak z tym kupowaniem przedmiotów własnych na bazarze. Z jednej strony można a z drugiej łamie się regulamin

Takie jest moje zdanie.





4.

 

[DeletedUser]

Handlarz to bedzie teraz podziemie the-westa Jak dla mnie to jest ok, to jest dziki zachod, tam tez zdazaly sie przekrety nie slyszalem jeszcze o jakims przypadku kiedy to gracz zostal nieslusznie zbanowany, dopoki nie dostalem bana to wszystko mi sie podoba, odnosnie targu

Pojedynki przez mape to masakra ? Slabsi gracze zawsze znajda kogos dla siebie, lepsi od zawsze musieli ganiac po mapie w poszukiwaniu expa. Jak dla mnie to powinna byc wszukiwarka graczy ktorzy znajduja sie w moim hrabstwie, bo ja polece na drugi koniec mapy w poszukiwaniu przeciwnika, a przeciwnicy pracuja obok mojego miasta, tylko nie mam o tym pojecia. Brylkarze maja pole do popisu, dzis sledzilem pewnego typa ktory bil sie z kims na jednym hrabstwie, zaraz bil sie z kims na drugim hrabstwie, odswiezam gdzie jest i ... pracuje przy swoim miescie super.

Co mi sie jeszcze nie podoba... nie wiem czy zloty set wszedl z ta aktualka ale to jest cos co mnie w tej grze zdenerwowalo najbardziej... teraz ludzie wbijaja 99 lvl w 3 miesiace, zloty colt jest od 70lvl czyli dla brylkarzy od 64 lvl powiedzmy ze ja przez ten czas nabije 40 lvl i bede pojedynkowiczem z top, kiedy ja bede sie cieszyl dbs'em typ bedzie mnie lal zlotym coltem... cos tu jest nie tak. Teraz gracze z top15 expa zdenerwowani ciaglymi atakami (bo przeciez za nich jest 2x tyle expa co za top1 pojedynkow) odgrazaja sie, poczekaj tylko do reskila, bede bil cie zlotym coltem... co ty mozesz ? nabijac level, kiedy to oni nie spali nawet raz w hotelu, powodzenia w wyrownanej grze