DeletedUser
Gość
Gość
Event by Skamon - s7
[FONT="]Furiat[/FONT]
[FONT="]- Gdzie jest ten furiat – Wymamrotał szeryf
- Nigdy go nie ma jak jest potrzebny! – Odpowiedział Barman
- Z resztą nieważne – Odezwała się tancerka – Nic już nie poradzi
- Ale on jest naszą ostatnią deską ratunku, bez Niego nigdy nie dowiem się kto zabił pastora – krzyknął Barman
- Chodźmy do Bankiera może on coś wie… - Odezwał się Barman
- Tak on na pewno to wie, co taki stary i głupi wariat może cokolwiek wiedzieć? A z resztą ta jego stara chata co on ją Bankiem nazywa się zaraz rozleci, tyle pieniędzy ma a porządnego banku sobie nie zbuduje – Powiedział szeryf
I to trzeba było mu przyznać, bankier nie był szczególnie obdarzony jakąkolwiek inteligencją, jedyna na czym się znał to wszelkiego rodzaju błyskotki, nic go nie interesowało tylko to jak można by zdobyć wszystkie kosztowności tego świata, ale jedyna jego cechą przydatną było to że wiedział wszystko o wszystkich, wszystkim. Jeśli nikt nic nie wiedział to on to wiedział nie wiadomo skąd. Jednak nigdy nikomu nie zaszkodziło pójście do niego po jakąś informacje, ewentualnie jego kieszeni. Więc poszli z nadzieją że on coś wie.
- Witaj! – Powiedziała cała trójka chórem
-Czego? – Odezwał się Bankier
-Na pewno wiesz gdzie jest ten wariat? – Zapytał Barman
- Skąd ja mam to niby wiedzieć? – Zapytał ironicznie bankier
Barman pogrzebał chwilę w kieszeni i wyciągnął sakiewkę, po czym rzucił ją na stół przy którym siedział bankier.
- Hmm… Pomyślmy – Bankier otworzył sakiewkę i przeliczył zawartość – Z tego co pamiętam wczoraj koło 23 pojechał do swojego mieszkania w Missisipi po jakieś rzeczy nie chciał powiedzieć po co, widać było to coś bardzo cennego.
- Czy on oszalał? Vogue mu się zachciało! – Krzyknął szeryf
- No cóż – powiedział Barman - musimy wysłać kogoś kto powiadomi go o całej sytuacji, myślę że zdecyduję się szybko wrócić pastor był jego dobrym przyjacielem.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odszukaj bankiera i dowiedz się jak nazywa się „Furiat”, oczywiście bankier nie powie ci tego za darmo, daj mu coś cennego, coś co on ceni najbardziej.
[/FONT]
[FONT="]Wymagania:[/FONT]
[FONT="] Screen własnej postaci posiadającej w aktywnym ekwipunku przedmiot o który nas proszono[/FONT]
[FONT="] Screen własnej postaci stojącej w poszukiwanym mieście[/FONT]
[FONT="] Nick Bankiera i Furiata[/FONT]
[FONT="] Do Skamon (Mnie ) na forum wyślij wiadomość zatytułowaną „Furiat” (Tylko taki tytuł bierze udział w zabawie) w treści zawarte ma być Nick „Furiata”, Bankiera i oba screeny[/FONT]
[FONT="]Nagroda:[/FONT]
[FONT="] I. [/FONT][FONT="]Miejsce: 15 bryłek[/FONT]
[FONT="] II. [/FONT][FONT="]Miejsce : 10 bryłek[/FONT]
[FONT="] III. [/FONT][FONT="]Miejsce : 5 bryłek
[/FONT]
[FONT="]Furiat[/FONT]
[FONT="]- Gdzie jest ten furiat – Wymamrotał szeryf
- Nigdy go nie ma jak jest potrzebny! – Odpowiedział Barman
- Z resztą nieważne – Odezwała się tancerka – Nic już nie poradzi
- Ale on jest naszą ostatnią deską ratunku, bez Niego nigdy nie dowiem się kto zabił pastora – krzyknął Barman
- Chodźmy do Bankiera może on coś wie… - Odezwał się Barman
- Tak on na pewno to wie, co taki stary i głupi wariat może cokolwiek wiedzieć? A z resztą ta jego stara chata co on ją Bankiem nazywa się zaraz rozleci, tyle pieniędzy ma a porządnego banku sobie nie zbuduje – Powiedział szeryf
I to trzeba było mu przyznać, bankier nie był szczególnie obdarzony jakąkolwiek inteligencją, jedyna na czym się znał to wszelkiego rodzaju błyskotki, nic go nie interesowało tylko to jak można by zdobyć wszystkie kosztowności tego świata, ale jedyna jego cechą przydatną było to że wiedział wszystko o wszystkich, wszystkim. Jeśli nikt nic nie wiedział to on to wiedział nie wiadomo skąd. Jednak nigdy nikomu nie zaszkodziło pójście do niego po jakąś informacje, ewentualnie jego kieszeni. Więc poszli z nadzieją że on coś wie.
- Witaj! – Powiedziała cała trójka chórem
-Czego? – Odezwał się Bankier
-Na pewno wiesz gdzie jest ten wariat? – Zapytał Barman
- Skąd ja mam to niby wiedzieć? – Zapytał ironicznie bankier
Barman pogrzebał chwilę w kieszeni i wyciągnął sakiewkę, po czym rzucił ją na stół przy którym siedział bankier.
- Hmm… Pomyślmy – Bankier otworzył sakiewkę i przeliczył zawartość – Z tego co pamiętam wczoraj koło 23 pojechał do swojego mieszkania w Missisipi po jakieś rzeczy nie chciał powiedzieć po co, widać było to coś bardzo cennego.
- Czy on oszalał? Vogue mu się zachciało! – Krzyknął szeryf
- No cóż – powiedział Barman - musimy wysłać kogoś kto powiadomi go o całej sytuacji, myślę że zdecyduję się szybko wrócić pastor był jego dobrym przyjacielem.
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Odszukaj bankiera i dowiedz się jak nazywa się „Furiat”, oczywiście bankier nie powie ci tego za darmo, daj mu coś cennego, coś co on ceni najbardziej.
[/FONT]
[FONT="]Wymagania:[/FONT]
[FONT="] Screen własnej postaci posiadającej w aktywnym ekwipunku przedmiot o który nas proszono[/FONT]
[FONT="] Screen własnej postaci stojącej w poszukiwanym mieście[/FONT]
[FONT="] Nick Bankiera i Furiata[/FONT]
[FONT="] Do Skamon (Mnie ) na forum wyślij wiadomość zatytułowaną „Furiat” (Tylko taki tytuł bierze udział w zabawie) w treści zawarte ma być Nick „Furiata”, Bankiera i oba screeny[/FONT]
[FONT="]Nagroda:[/FONT]
[FONT="] I. [/FONT][FONT="]Miejsce: 15 bryłek[/FONT]
[FONT="] II. [/FONT][FONT="]Miejsce : 10 bryłek[/FONT]
[FONT="] III. [/FONT][FONT="]Miejsce : 5 bryłek
[/FONT]
Ostatnio edytowane przez moderatora: