3 z 4 zadań:
4 pojedynki z graczem - 48 energii
10 z npc - 50 energii...
Co z ludźmi którzy mają pokończone zadania? Zostają zadania powtarzalne - są one strasznie nieopłacalne jeśli kupuje sie towar z targu.... Podejrzewam, że towary będą wykupione hurtowo - więc trzeba dropić produkty i robić zadania czasowe - to jest na 4 zadania kolejne 48 energii...
Świat 2h - 2x praca - 4h, 4 pojedynki - 40 minut + czas na dojście + fakt że możemy przergrać pojedynki, 10 pojedynków z npc - czasowo mało, ale jest też zmiana npc + problem z hp.
Wytwórz 3 przedmioty - po raz kolejny 15 minut czasu + surowce - surowce które trzeba kupić lub zdropić. Walka fortowa to: mały fort - 55 minut + 15-30 minut rozdawanie rang, średni dobra godzina + 30 minut rang, duża to około 1,5h + 45 minut rang.... Przy założeniu, że człowiek pracuje 8h - musiałby poświęcić conajmniej 3h + ustawienie prac na to by móc zdobyć wszystko w jeden dzień....
Dostarczanie produktów do npc także całkowicie wypompuje rynek z surowców. Skończy się współpraca graczy, a nie ukrywajmy gracze trzymają ludzi w grze. Ponadto zachęci to graczy do tworzenia multikont?
Sądzę, że tak się nei zmotywuje ludzi do gry - nie dość, że nie ma produktów na rzemiosła to jeszcze będą potrzebne na powtarzalne zadania(non stop), na rzemiosło to jeszcze na odnowę energii i hp.
Skrzynie motywowały graczy do chodzenia na fort - teraz obligacje będą i tak dla największych, więc stworzy to po raz kolejny przewagę dla graczy z wysokimi levelami.
Także olbrzymia ilość unikatów które wypadały ze skrzyń świątecznych, tudzież kluczy czy innych rzeczy, spowodowała, że nie ma obecnie problemów z zakupieniem takiej rzeczy, kolekcjonerstwo stało się prostę, set kolekcjonera także.
Następna rzecz: wypuszczanie kolejnych światów nie przyczyni się do wzrostu światów - obecnie jedynie na kliku z nich prowadzone są jakieś ciekawe walki fortowe - może warto wprowadzić system, w którym na przykład nowy gracz ma do wyboru czy chce startować na danym świecie z wyższym lvlem(oczywiście na przykład po 3 miesiącach istnienia świata na przykład z 30), ale bez możliwości robienia zadań na wcześniejszych poziomach, czy startować od początku.
Co byłoby według mnie najlepsze? Zamknięcie kilku mało aktywnych światów z możliwością przeniesienia konta i związanych z nim przedmiotów na świat inny. Myślę, że obecnie tylko marzeniem jest posiadanie kompletu online na duzym czy średnim forcie.
Moim zdaniem obligacje i związane z nimi sposoby pozyskiwania jeszcze bardziej obniżą aktywność fortową i wypłuczą rynek z produktów - chyba, że zamknie się niektóre światy(patrz wyżej), lub zwiększy szansę dropu przedmiotów... - na przykład zbiór bawełny(bawełna, sierp).
Myślę, że możliwe jest wprowadzenie obligacji bez wycofywania skrzyń z fortów - chociażby pod same zadania/prace/pojedynki - tak by nie było konieczne bycie fortowcem(bo nie każdy ma czas) - osoby takie byłyby cenione na przykład z powodu wzmocnień na bitwy na fort, które jak sądzę można też sprzedać.
No i jeszcze sprawa poszukiwaczy ktorzy obecnie mają niską szansę na skrzynię, jak myślę sposób na obligacje będzie podobny (dmg, uniki) - zawadiaka ma bonusowy dmg, ciężko poszukiwaczem tyle nastrzelać, zwłaszcza, że poszukiwacz zwykle okupuje trawę, żołnierz ma hp - dzięki temu może nabijać uniki, bob ma zwiększone bonusy, więc na swojej baszcie jest potęgą a poszukiwacz? Hp na uniki brak, dmg brak, uników nie nabije bo załączy się bonus, który daje tylko to, że żyje, żadnego profitu - przez co ani na własnej baszczie nie zrobi uników.
Jeśli GM raczy odpowiedzieć na posta, proszę na każdą jego część odpowiedź i argument...
Pozdrawiam
@edit:
"I proszę jakoś bardziej konstruktywnie się wypowiadać, jeżeli ten wątek ma mieć jakiś sens głębszy. Samo "nie podoba mi się", "podoba mi się" wiele nie mówi."
@edit2:
Co z ludźmi którzy postawili na rzemiosło i wydali majątek na wyexpienie go by sprzedawać bagnety, wody różane? Będzie jakaś rekompensata za to, skoro wspomagacze mogę być ze sklepów?