DeletedUser
Gość
Gość
To wiem, ale po aktualizacji znowu zaszły pewne zmiany i tak de facto sam nie wiem co wiem.
Max obrażenia + min + strzelanie - 100% refleksu - 50% odporności = 101+149+147-160-100= 137 (Tak miałbyś przed aktualizacją)
Hm, bardzo ciekawa sprawa z tym r/o.
Taka moja mała analiza:
Mamy złotego colta - obrażenia 101-149
Gracz x atakuje gracza y
Przy okazji - strzelanie zwiększa obrażenia, refleks je redukuje. Na czystą i prostą logikę wychodzi na to, że jeśli strzelanie x = refleks y, bonusy się niwelują i mamy "surowe" obrażenia broni, czyli 101-149.
Więc wyjaśnijcie mi tą sytuację - gracz y [ja] mam 147 strzelania. Gracz x ma 160 refleksu (topka). 160 - 147 = 13 pkt refleksu na korzyść gracza x.
Więc jakim do ciężkiej cholery cudem, złotym coltem zadaję mu 30-36 obrażeń? (7x hit)
Dodam, że koleś nie jest w topce odporności - ergo ma jej poniżej 200.
Więc proszę mi tu nie pitolić o jakimkolwiek równoważeniu w tej aktualce, wpływ odporności na refleks MUSI BYĆ powyżej 50%... W ogóle dlaczego on istnieje? Dlaczego w takim razie zaskok nie działa na taktykę?
Naprawdę, muszę powiedzieć, że teraz to się wnerwiłem, wreszcie już nie mogę sobie powiedzieć "pewnie full refleksiarz, to tylko pech", mam przed oczyma dowody i widzę, że za żadne skarby równowagi nie ma ani nie jest ona wprowadzana w aktualkach.....
na pewno nie zadawalby takich obrazen majac mniej strzelania niz przeciwnik refleksu, tak samo nie zadawalbys przeciez po 101-149 dmg graczowi bez refleksu tylko obrazenia typu 180-250 czy to mialbys 100 strzelania czy 1000...
zadawałby, to jest sprawdzone. Bez refleksu się liczy inaczej, jest coś takiego jak algorytm graniczny broni. Tego wzoru używało się na orki... Dlatego mając 300 strzelania nie strzelasz z procy po 306-312 graczowi bez o/r, a po 26-32...
Każda broń pobiera jakąś ilość graniczną dla siebie strzelania. Obrażenia liczone dla orka a dla zwykłego gracza, to dwie inne bajki Trejo
Już Ci mówiłem Trejo, że to jest sprawdzone, nie chcesz, nie musisz wierzyć. A gdzie podziałeś obrażenia broni?
Ja mam znów inny problem. Jestem 27 w refleksie 140(w zaokrągleniu w dół)
Atakuję ziomka ze złotym coltem, żołnierz, pominę fakt, że go aniu razu nie trafiłem(xD) i on mi zadaje hity jak z/u vs z/u, a nie r/o vs z/u.
Po 260+
To ile on musiałby mieć strzelania, że mój refleks nic nie zniwelował żadnego z jego hitów? Potrafi mi ktoś odpowiedzieć? Jeżeli najlepszy w strzelaniu na świecie ma 400?
Hiq, może on ma szablę po prostu?
no i gdzie Ciebie trafia? jeżeli w głowę, to tak na moje oko(nie grając nigdy r/o) ma ponad 200 sht...
Wzór jest troche inny. Między innymi nie sumujesz obrażeń od broni i jeszcze wymnażasz razy 1.5 refleks i 1/4 odporności.Max obrażenia + min + strzelanie - 100% refleksu - 50% odporności = 101+149+147-160-100= 137 (Tak miałbyś przed aktualizacją)
101+149+147-160-200 = 37 (Tak wychodzi po aktualizacji - moje przypuszczenia)
Pojedynkowicze z każdą aktualizacją muszą się więcej nagimnastykować aby sobie powalczyć, a fortowiec może się cieszyć grą. Utrudniająć zabawe wcale jej nie polepszają. InnoGames musi mieć na uwadze, że to dalej jest gra przeglądarkowa. Gra, która charakteryzuje się łatwością w dostępie i obłudze.A.P.K. - nic dodac nic ująć. Z każdą kolejną aktualką, wprowadzaną w zeszłym roku fortowcy mają coraz lepeij, a pojedynkowicze coraz gorzej. Pewnie z nastepna w ogóle zakładka pojedynek zniknie i będzie koniec dyskusji...:]
Dobrze powiedziane. Zawadiaka ładuje w HP i z premką jest istnym mordercą na fortach ze swoimi krytykami, a żołnierz z racji bonusu do taktyki jako jedyny jescze daje rade ze zmianą dotyczącą 45 minut.Bonusy dla postaci są też co najmniej kuriozalne. Najlepszy fortowiec do zawadiaka, a najlepszy pojedynkowicz to żołnierz. Czy opisy tychże postaci nie głoszą przypadkiem czegoś dokładnie odwrotnego?