Sytuacja na świecie I

[DeletedUser279]

PiroCK, ale jak to stwierdzić, przecież nie ma wirtualnych alkomatów ^^

 

[DeletedUser12025]

Polak pozna zawsze drugiego pijanego Polaka

 

[DeletedUser279]

Polak pozna zawsze drugiego pijanego Polaka

To jest twoje zdanie, według mnie nie da się określić, czy ktoś z kim rozmawiasz via internet jest kobietą, czy mężczyzna...

 

[DeletedUser]

Hehe wy pojedynki i forty, a ja się ostatnio opuściłem i tylko Wydobycie Żłota i Przepędzanie ptaków z pola >>> Amulety >>> Targ

Stałem się jagodzianką

Ja tam o s1 dawno zapomniałem,a na dwóch innych światach na których mam aktywniejszą postać też się stałem taką jagodzianą co tylko postać na fort wysyła,a następnego dnia sprawdza raport i powtarza zabawę :

 

[DeletedUser]

CO do sytuacji na s1, to Vendetta pomimo tego, że musi walczyć z SAA, ZJednoczenymi, Gumisiami i innymi tworami, to dobrze sobie radzi. Opozycja, która ma pakt, którego niby nie ma, ugina się pod naporem Vendetty.

 

[DeletedUser]

1/4 wielkości obecnej mapy, pewnie da radę przeskoczyć z jednego końca na drugi w ciągu godziny, może nawet mniej... (przypominam, że s1 ma skrócony czas podróżowania). W centrum będzie naprawdę ciekawie, jeżeli faktycznie wszystkie sojusze się tam stłoczą.

Ech, szykują się czasy, gdy zostanie w hotelu będzie najrozsądniejszym rozwiązaniem dla wszystkich innych postaci niż pojedynkowicze...
Na początku nie będzie sypialni w fortach!

 

[DeletedUser24357]

Tutaj trzeba się zgodzić, początek 2.0 będzie rajem dla pojedynkowiczy i koszmarem dla fortowców.

 

[DeletedUser]

Tutaj trzeba się zgodzić, początek 2.0 będzie rajem dla pojedynkowiczy i koszmarem dla fortowców.

No i nie zapominajmy o zbieraczach i budowniczych, którzy będą mieli okazję się wykazać przy tworzeniu od nowa fortów.

 

[DeletedUser12025]

Mało jest fortowców którzy mają poziom poj. wyższy niż 350 Innych sobie nie poatakuje

 

[DeletedUser]

A więc wczoraj został osiągnięty szczyt ludzkiej głupoty i bezczelności... Czegoś takiego jeszcze nigdy nie widziałem, mam nadzieję że nie zobaczę ponownie. Po prostu nie wiadomo jak określić autora takich żartów, bo określenia opisujące człowieka czy inną rozumną istotę tu nie pasują...

Dla tych, którzy nie wiedzą o co chodzi: wczoraj w godzinach wieczornych, doszła do wielu osób tragiczna informacja o śmierci pewnego gracza. Sprawa była naprawdę przygnębiająca, bo takie sytuacje dotykają całej społeczności w grze. Niestety (a raczej na szczęście) sprawa okazała się wyjątkowo podłym i nieludzkim "żartem".

P.S.
Celowo nie podaję nicku żartownisia, kogo on obchodzi.

 

[DeletedUser22239]

Dokładnie. Nie gram aktywnie na świecie 1 ale co nie co się orientuje...
Informacja ta także i mnie przygnębiła Dobrze, że okazało się to tylko żartem gracza Lyzonator, który chyba ma coś z głową...

PS: Celowo podałem nick żartownisia. Trzeba na niego uważać...

 

[DeletedUser]

PS: Celowo podałem nick żartownisia. Trzeba na niego uważać...

A myślisz, że dlaczego wywinął taki numer? Oczywiste jest, że chciał być popularny, lecząc swoje kompleksy bycia niedostrzeganym przez otoczenie... Trzeba go olać, bo inaczej wyjdzie na swoje.

 

[DeletedUser22239]

A myślisz, że dlaczego wywinął taki numer? Oczywiste jest, że chciał być popularny, lecząc swoje kompleksy bycia niedostrzeganym przez otoczenie... Trzeba go olać, bo inaczej wyjdzie na swoje.

Tylko co mu da taka popularność?
Oprócz tego, że ludzie stracą do niego zaufanie to raczej nic. No może jeszcze przez kilkanaście dni będzie się o nim mówić. Później każdy zapomni ale szacunku już nie odzyska...

 

[DeletedUser]

Widzę że temat Spidiego przetrwał próbę czasu... jak i kilka innych... miłe

Pozdrawiam wszystkich zabijaków ze świata 1
Silver

 

[DeletedUser12025]

Widzę że temat Spidiego przetrwał próbę czasu... jak i kilka innych... miłe

Pozdrawiam wszystkich zabijaków ze świata 1
Silver

Przetrwał, nie przetrwał...ten temat to już nie to co kiedyś. Mało kto się tutaj odzywa. Nie tętni życiem jak kiedyś. Nikt się nie kłóci, nikt nie dowodzi wyższości swojego sojuszu nad innymi, nikt nic nie pisze.

 

[DeletedUser24357]

Co prawda to prawda, teraz to bardziej cmentarz dawnego klimatu.
Ale zawsze można poczytać i powspominać
Może jeszcze kiedyś zagości tu życie

 

[DeletedUser]

Ho ho ho dawno mnie tutaj nie bylo Ktos moglby mi strescic jak obecnie sytuacja wyglada? -V- dalej leje SAA czy nastapila jakas zmiana? ;>

 

[DeletedUser5325]

Walka ciągle trwa, ale sojusz Zjednoczonych jak na razie dominuje z największą liczbą fortów. Vendetta pomimo największej liczbie członków nie daje rady pod naporem ataków i traci forty. SAA goni obydwa sojusze razem z Dilerami Gumijagód. Ostatnio zatwierdzono pakt o nie fejkowaniu bitew.

 

[DeletedUser]

Zjednoczeni po migracji mają jeszcze ten zapał, którego brakuje w sojuszach, które są na s1 od początku. Vendetta jest atakowana przez kilka sojuszy, a SAA na trzeciego z tego korzysta, bo przecież wiadomo, że sami to oni potrafili nastawić tylko na zbieranie pomidorów.

Co do samej Vendetty, to po wejściu w aktualizacje 2.0 jakoś wielu graczom się odechciało grać. Sojusz Vendetta swą potęge fortową budował latami, a zostało to zabrane w ciągu jednego dnia. Po 4 latach istnienia s1 trudno o ponowną mobilizacje, aby robić dokładnie to samo i to jeszcze w grze przeglądarkowej... Aktualizacja nie była do końca sprawiedliwa i skorzystały z tego tak naprawde sojusze, które nic nie miały. To tak jakbym osiągnął 120 level, skasowali mi konto i jeszcze raz miałbym wybijać te levele. Zważywszy na dość monotonny tryb rozgrywki to raczej tak jeszcze na głowe nie upadłem, aby to robić.hmpf

 

[DeletedUser]

Zważywszy na dość monotonny tryb rozgrywki to raczej tak jeszcze na głowe nie upadłem, aby to robić.hmpf

Ale to robisz. Bo przecież zdobywasz forty znów i znów. Robisz to samo co przed 2.0 Depresja Cię łapie, że Vendetta nie dominuje? ::