Sytuacja na świecie Iroquois

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser22157
  • Data rozpoczęcia

DeletedUser

Gość
Gość
I nie zamierzamy się łączyć, gdyż to jest po prostu Wasza głupota i kieruje te słowa do graczy: Walking Dead, kitket, Magnusss, Duchu czy tam mosyr [nie wiem kto kierował MSZ], Zdejm Kapelusz, kitket.



Gościu, kim Ty jesteś, żeby mnie obrażać? Swoje inteligentne (lub mniej) przemyślenia przedstawiaj sobie osobom na podobnych poziomie kultury osobistej.

I proszę tutaj moderatora o interwencję.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser28235

Gość
Gość
Nie obrażam Ciebie "ad personam" [przecież nie piszę, że jesteś debilem.], tylko Twoje/Wasze działania uważam za głupotę, a to jest różnica. Za wszelką cenę chcecie wygrywać, zapominacie o graczach, którzy także chcą postrzelać sobie offline i nie mają tyle czasu by codziennie być na TW. A za pół roku narzekać będziecie, że na świecie zostało 6 tysięcy graczy.

Dotychczas w rozmowie to Ty ciągle atakujesz innych, a zresztą korzystając z Twoich słów "Nie chcesz, nie czytaj". ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
"Kieruję te słowa do graczy..." I to nie jest personalnie "dziennikarzu"? Chyba masz problemy z przekształceniem myśli na słowo pisane :)


Teraz to dowaliłeś. Co mają do tego OFFLINE? Kolejny, który prowadzi pozakulisową rozmowę z samym sobą.

A tu już padam. Z serii "Rada Klavera": Napisz coś o kimś/do kogoś na forum publicznym, a następnie zripostuj: "nie chcesz, nie czytaj".
 

DeletedUser28235

Gość
Gość
Magnusss na razie to Ty sobie dopowiadasz to, co chciałbyś ode mnie usłyszeć, żeby móc to kontrargumentować. ;)

Zrozum człowieku, że personalnie to oznacza dotykające Ciebie osobiście, a nie przez działania jak piszę to tutaj: wytłumaczę Ci to na przykładzie:

Budowlaniec źle zbudował autostradę. Ja piszę, że autostrada jest zła, a nie, że budowlaniec jest debilem. Ty mi próbujesz wmówić, że obrażam budowlańca... To jest cała Twoja logika, można by to nazwać polityką, bo tyci tyci w tym rozumowaniu rozumku jest.

Mając po 400- 500 ludzi w sojuszu powodujecie to, że gracz, który chce zdobyć doświadczenie i obligacje ich nie zdobędzie, jeżeli nie będzie online na bitwie codziennie. Jakby było wiecej sojuszy więcej graczy by zdobywało expa, zamiast szybko się zniechęcać do puszczania postaci na forty.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Widzę że od czasu Hurona światy stają się bardzo prymitywne.
Kolejny Świat na którym gram i staje się on monotonią gdyż znów 2 sojusze chcą podbić cały świat.
Koalicja I gra kolejny świat prawie tym samym składem zostawili Huron i przeprowadzili się na Nowy Świat
Za to Koalicja M300 chcę innym sposobem przejąć świat a mianowicie zbiera po kolei wszystkie mniejsze sojusze do M300 aby mieć jakieś szanse w starciach z I.

Ale niestety M300 tak się niesamowicie boi I że walczą z nimi na nierozbudowanych fortach gdzie obrona ma mniej szans. Niestety nie mają takiej odwagi aby się zmierzyć na rozbudowanym forcie z I. Może teraz się to zmieni ponieważ wsparte M300 najsilniejszymi miastami BV może w końcu pokażą na co ich stać :p


No niestety takie rozwiązania niszczą świat jak i inne sojusze. :(

Najlepszym światem jak dla mnie jest BF gdyż tam są 4 sojusze i umieją się dogadać i nie ma monotonii takiej że na każdym małym forcie będzie prawie taka sama grupa ludzi po jednej stronie jak i po drugiej :)


Pozdrawiam Kitket

Kitket i czego się żalisz?
Sam połączyłeś sojusz z innym sojuszem czyli zmniejszyłeś ich liczbę na świecie. (żeby nie było ani mnie to ziębi ani grzeje, chcieliście połaczyliście, wWasze prawo-tylko sam sobie zaprzeczasz w tej chwili zwyczajnie użalając się że mało sojuszy itd itd...)
Po drugie sam wypisywałeś PW do graczy Ms żeby przechodzili do w4m, czyli defakto chciałeś rozwalić sojusz Ms osłabiając go odejściem fortowców. I znowu rozwalenie Ms to mniej sojuszy itd... czyli kolejny raz zaprzeczas swoim słowom swoimi działaniami. Co innego piszesz, co innego robisz.
Generalnie mnie to rybka kto z kim się łaczy bo nadal można walczyć każdy z każdym zawiązując rózne sojusze chwilowe czy długotrwałe. A za 3 miesiące zobaczymy jak się świat będzie przedstawiał, bo pewnie znowu będzie rotacja w skladach spora.

Mając po 400- 500 ludzi w sojuszu powodujecie to, że gracz, który chce zdobyć doświadczenie i obligacje ich nie zdobędzie, jeżeli nie będzie online na bitwie codziennie. Jakby było wiecej sojuszy więcej graczy by zdobywało expa, zamiast szybko się zniechęcać do puszczania postaci na forty.
Klaver ale co Cię to obchodzi?:D Niech ich będzie i 1000....więcej luda , więcej tarć wewnątrz sojuszu. Szybciej zaczną się kłócić i rozpadać. Tak było, jest i będzie. Ms gra swoje i na tym się trzeba skupić. Mamy onlinów, offy zaczęły w końcu się słuchać. Nauczy się co niektórych ciut więcej spokoju i w Ms będzie super:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser3403

Gość
Gość
Jedni się łączą inni się dzielą tak było i będzie i nie ma co się spinać.
Dużych spotka problem (bitew mało, miejsc dziennie około 100, a chętnych 300) z którym będą musieli sobie poradzić. Dlatego dzisiejszą liczbą sojuszy bym się nie zajmował bo za dwa miesiące pewnie będzie inna. Osobiście uważam robienie sojuszy masówek za głupotę, bo lepiej mieć sojusz mniejszy ale zgrany, a na duże i średnie forty jest coś takiego jak dyplomacja. Nie trzeba mieć 500 ludzi w soju żeby na dużych sobie powalczyć zawsze można inne sojusze spytać czy mają ochotę przyjść i się z nami pobawić, bo zabawa jest najważniejsza
Ja należę do małego sojuszu cztery miasta od samego początku i nigdy nie było pomysłów żeby się z kimś łączyć i rozrastać się i jakoś dajemy sobie rade, ważne że się lubimy i dobrze bawimy.
 

DeletedUser

Gość
Gość
W końcu ktoś napisał coś mądrego :)


A teraz coś z pozdrowieniami dla MS'ów, którzy nas oskarżali o ściąganie graczy:



"Czy był byś chętny dołączyć do mojego miasta?? Ta gra to zabawa, a nie sens naszego życia. Mamy u nas i kompletnie niedoświadczonych graczy, którzy zdobywają pierwsze szlify jak i doświadczonych "dełestowców" wcześniejszych światów: Klaver7, kruuk, Morddimer, 2FetKru, Teezior, kowalski1981, Frydz, Gustlik77 grają z nami.
Chcesz dołaczyć? Chcesz się bawić na luzie? Daj znać. Z chęcią Cię zaprosimy!"

Jest takie ładne pojęcie na takie zachowanie Dziennikarzu Klaverze. Hipokryzja, kojarzysz może?
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser28235

Gość
Gość
Magnuss, słaba prowokacja.

Wysyłaliśmy to do graczy, którzy nie posiadali żadnego miasta. Widocznie ktoś z Twoich graczy przebywał poza miastem i Ci to wysłał, a Ty jak zwykle już sobie resztę sam dopowiedziałeś ;) Chociaż nie ukrywam, że mógł wkraść się jakiś błąd, może ktoś źle zrozumiał polecenie.

A i mógłbyś sobie darować te docinki w stylu Dziennikarzu. "Dziennikarze" to można by pisać o Was prowadzących Sobotnią Gazetę The West. Liczba błędów stylistycznych jest po prostu powalająca, propaganda też tam odgrywa swoje ;)

Zresztą uwierz mi [chociaż i tak nie uwierzysz, bo dyskutować nie potrafisz w ogóle], gdybyśmy chcieli Twoich graczy to zamiast bezokolicznika "dołączyć" znalazłoby się słowo "przejść". ;) Widzisz kolejny przykład, że ta prowokacja Ci kompletnie nie wyszła. ;)

BTW. Może byś opowiedział coś o swoim banie? ;)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Klaver daj Magnussowi odrobine radości , to "dyktator" , ja proponuje na pojutrze rewanż na tym samym forcie , w tych samych skladach... Poprzednio po rewanżu ktoś nabral odrobine pokory, ale chyba nadal zbyt mało... Póki co gratuluję M300 i CSI zwycięstwa ::):
...
Koalicja I gra kolejny świat prawie tym samym składem zostawili Huron i przeprowadzili się na Nowy Świat
...
Masz niedokadne informacje: Ichorusi to "Zbieranina" ludzi z Hurona, Dakoty,Blackfoota, Arizony, S12 , S10 i Cheyenne... Bez tworzenia przed startem sojuszu list werbunkowych itp itd... Chociaż napisz jakiej koalicji z Hurona jesteśmy podobno kontynuacją...
A co psucia zabawy to pytanie zasadnicze: kto jakis czas temu mial przymusowy 7dniowy odpoczynek od TW za gre w 3 osobach?::D:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Dziennikarz to osoba obiektywna, więc oni są nimi bardziej niż Ty, bo Ty jesteś dośc twardogłowy :)

I to poszło do gracza, który jest u nas cały czas, więc nie wkręcaj i nie tłumacz się, to pośmiewisko.

a propo "btw", co Cię interesuje? Widzę, że bardzo interesują Cię sprawy prywatne innych, ale postaram się zaspokoić Twoją ciekawość, Dziennikarzu :)

Morghots, zrób mi tą przyjemność i nie wypowiadaj się w kwestiach, których nie rozumiesz, albo chociaż najpierw zapytaj o nie. Spieszę z tłumaczeniem: nazwa pochodzi od pewnej sytuacji i jest naszym sojuszowym żartem, odnosi się pewnej spinki sprzed około miesiąca i nazwania mnie Dyktatorem przez jednego z graczy. No ale Ty chyba chcesz wszędzie widzieć odniesienia do Was (I).
 

DeletedUser

Gość
Gość
(...)
Morghots, zrób mi tą przyjemność i nie wypowiadaj się w kwestiach, których nie rozumiesz, albo chociaż najpierw zapytaj o nie. Spieszę z tłumaczeniem: nazwa pochodzi od pewnej sytuacji i jest naszym sojuszowym żartem, odnosi się pewnej spinki sprzed około miesiąca i nazwania mnie Dyktatorem przez jednego z graczy. (...)
Dlatego napisałem dyktator w cudzyslowiu... Chociaż Twoje niektore zachowania pozwalaja na napisanie tego i bez cudzysłowiu...

I gwoli ścisłości: Morgoths a nie Morghots... Sam się ciskałeś jak ktoś napisał Twój nick z małej litery więc z łaski swojej
zanim zatwierdzisz post sprawdz ewentualne błedy...
Chyba,że przekręcanie nickow i wymyślanie zabawnych opisow to też rodzaj Waszej zabawy sojuszowej...
P.S. Mam nadzieję Magnussie,że wypoczołeś na kilkudniowym "urlopie" od TW... ::P:
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
To literówka, jeśli nie zauważyłeś, zabawne, że osoba, która sama pisze po "inszemu" czepia się literówek. No ale jeśli poczułeś się urażony - przepraszam Cię za ten błąd, biję się w pierś :)

PS: dobrze, dziękuję, miło, że zapytałeś :)
PS2: Widzę, że natomiast jeśli chodzi o pisownie mojego nicka nie możesz się zdecydować, za każdym razem inaczej
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
To literówka, jeśli nie zauważyłeś, zabawne, że osoba, która sama pisze po "inszemu" czepia się literówek. No ale jeśli poczułeś się urażony - przepraszam Cię za ten błąd, biję się w pierś :)

PS: dobrze, dziękuję, miło, że zapytałeś :)
PS2: Widzę, że natomiast jeśli chodzi o pisownie mojego nicka nie możesz się zdecydować, za każdym razem inaczej

Po "inszemu" to znaczy jak? Rozwiń swoją myśl... Chociaż domyślam sie,że masz na myśli to,że nie zawsze używam polskich znaków... No cóż,nie zawsze mam dostęp do polskiej klawiatury... Ale to nie uraza , po prostu jeśli wymagasz od innych kultury osobistej to sam ją zachowaj :I:
Ad. PS2
Owszem,raz piszę Magni raz Magnuss :mel:
 

DeletedUser

Gość
Gość
Brak kultury osobistej okazałbym olewając Cię/ robiąc to z premedytacją. Ale jak widzisz w przeciwieństwie do części osób ja potrafię się przyznać do pomyłki i przeprosić :)

Raczej mówię o tym, co zedytowałeś, masie literówek.

No widzisz, a mój nick jest jeszcze inny, tutaj pokazujesz swoją ignorancję.

No ale mniejsza o to, zostawmy ten temat, to już spam
 

DeletedUser

Gość
Gość
Brak kultury osobistej okazałbym olewając Cię/ robiąc to z premedytacją. Ale jak widzisz w przeciwieństwie do części osób ja potrafię się przyznać do pomyłki i przeprosić :)

Raczej mówię o tym, co zedytowałeś, masie literówek.

No widzisz, a mój nick jest jeszcze inny, tutaj pokazujesz swoją ignorancję.

No ale mniejsza o to, zostawmy ten temat, to już spam

Gdzie Ty te literówki widzisz czy widziałeś? Pewnie z nimi jest jak z tymi szpiegami których Ichorusi do Was niegdyś wysłali... :gwizd:
Jedyne co edytowałem to Post Scriptum coby nie pisac o banach , bo to niezgodne z regulaminem forum ;)
A co do nicków i rzekomej ignorancji to pozwole sobie zauważyć,że pełny nick gracza z MSów brzmi: Klaver7 a nie Klaver tudzież Klever jak to Ci sie zdaża pisać... Ale żeby nie było, ja tego za ignorancje nie uznaję...

A żeby nie offtopować to dziwym trafem nie ustostosunkowujesz się do propozycji rewanżu...:meks:

P.S. Spokojnej nocy, niektórzy czasy gimnazjum mają od kilkunastu lat za soba i rano muszą wstac do pracy... Inni mogą spokojnie polatac noca po fortach i czatować co adwersażw dyskusji ewentualnie napisze :;):
 

DeletedUser

Gość
Gość
W końcu ktoś napisał coś mądrego :)


A teraz coś z pozdrowieniami dla MS'ów, którzy nas oskarżali o ściąganie graczy:



"Czy był byś chętny dołączyć do mojego miasta?? Ta gra to zabawa, a nie sens naszego życia. Mamy u nas i kompletnie niedoświadczonych graczy, którzy zdobywają pierwsze szlify jak i doświadczonych "dełestowców" wcześniejszych światów: Klaver7, kruuk, Morddimer, 2FetKru, Teezior, kowalski1981, Frydz, Gustlik77 grają z nami.
Chcesz dołaczyć? Chcesz się bawić na luzie? Daj znać. Z chęcią Cię zaprosimy!"

Jest takie ładne pojęcie na takie zachowanie Dziennikarzu Klaverze. Hipokryzja, kojarzysz może?

Jestem autorem tych słów. Napisałem to na naszym forum sojuszowym po akcji kitketa z w4m (bodajrze), który rozsyłał spam nawołujący graczy Ms do przechodzenia do jego sojuszu, i po podobnej akcji innego gracza chyba z M300. Uzgodniliśmy, że jesli podobna akcja się powtórzy roześlemy coś takiego (a to tylko fragment z całości, który zacytowałeś) do graczy sojuszu w4m lub innego sojuszu który podobną akcję przeprowadzi. Nigdy ednak taka akcja z naszej strony nie miała miejsca, bo chamskie wyciąganie się skończyło. Zdarzają się pojedyncze próby, ale nie takie jak tamta zmasowana akcja.
Jeśli ktoś to rozsyła dalej w całości lub fragmencie, który zacytowałes to jest to indywidualne skopiowane z forum. A nie zaplanowana akcja jaką przeciwne sojusze przeprowadzały.

Dziennikarz to osoba obiektywna...
Kto Ci takich bzdur nagadał? Nie ma czegoś takiego jak obiektywny dziennikarz. Każdy dziennikarz subiektywnie ocenia daną sytuacj/zdarzenie i je komentuje.

PyyS. Klaver...Tobie dalej się nie znudziło "rozmawianie" tutaj? Ja już dawno doszedłem do wniosku, że nie udzielajac sie na forum TW jestem zdrowszy i weselszy :D
 

DeletedUser22239

Gość
Gość
Klaver7 - jeżeli uważasz, że nasza gazeta jest propagandowa to sobie tak uważaj. Ja w tym nie widzę, żadnej propagandy. Nie płacę nikomu, żeby napisał coś obraźliwego na was ani na Ichorusów. Z tego co widzę to ludzie piszą prawdę i nie ma w ich wypowiedziach nic propagandowego jak piszesz. Co do błędów: Wszystkiego dokładnie nie sprawdzam bo nie mam na to czasu. Reasumując nie chcesz nie czytaj. Jak uważasz, że robię to tylko po to, żeby komuś dowalić uważaj tak :gwizd:

A żeby nie offtopować to dziwym trafem nie ustostosunkowujesz się do propozycji rewanżu...:meks:

Chyba pomyliłeś się w wyrazie "ustosunkowujesz" ( Patrz wyżej ). A posądzałeś kogoś o literówki :p
Co do rewanżu... Nie rozumiem o co ci chodzi. Pytasz się nas czy możecie nas zaatakować? Może jeszcze będziemy robić zakłady na pieniądze kto wygra? Jak chcecie to atakujcie, jak nie chcecie to nie róbcie tego. Ja wiem, że i tak prędzej czy później wyzwiecie ten fort.

No i tyle ;p

:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Szeryfie Cieniu mea culpa , śpiący już byłem i 2 razy "sto" wpisałem ::DD: Ale innych literówek nie widzę...
A co do propozycji rewanżu to nie pytam Was o zgodę, po prostu miło by było jakby Magni odpisał na Nią ( co Ty powyżej uczyniłeś) ale on wolał uniknąć trudnego tematu i dyskutować o "żartach sojuszowych"... Po prostu chcę wiedziec,czy wstawicie się na obronie tego fortu jeśli go wywołamy, chociaż wiadomo,że obrona takiego fortu jest mission impossible.Dlatego na przyszłość proponuje bitwę na rozbudowanym forcie ( Ichorusi posiadają 2 duże rozbudowane forty ,więc nie widze przeciwwskazań żebyście wywołali jeden z nich zamiast bawić sie na "golasach":gwizd:
 

DeletedUser22239

Gość
Gość
Szeryfie Cieniu mea culpa , śpiący już byłem i 2 razy "sto" wpisałem ::DD: Ale innych literówek nie widzę...
A co do propozycji rewanżu to nie pytam Was o zgodę, po prostu miło by było jakby Magni odpisał na Nią ( co Ty powyżej uczyniłeś) ale on wolał uniknąć trudnego tematu i dyskutować o "żartach sojuszowych"... Po prostu chcę wiedziec,czy wstawicie się na obronie tego fortu jeśli go wywołamy, chociaż wiadomo,że obrona takiego fortu jest mission impossible.Dlatego na przyszłość proponuje bitwę na rozbudowanym forcie ( Ichorusi posiadają 2 duże rozbudowane forty ,więc nie widze przeciwwskazań żebyście wywołali jeden z nich zamiast bawić sie na "golasach":gwizd:

Rozumiem :)
 

DeletedUser28235

Gość
Gość
Jarecky napisał:
Kto Ci takich bzdur nagadał? Nie ma czegoś takiego jak obiektywny dziennikarz. Każdy dziennikarz subiektywnie ocenia daną sytuacja/zdarzenie i je komentuje.

PyyS. Klaver...Tobie dalej się nie znudziło "rozmawianie" tutaj? Ja już dawno doszedłem do wniosku, że nie udzielajac sie na forum TW jestem zdrowszy i weselszy :D

Dokładnie np. z informacją, proste ćwiczenie warsztatowe: spróbuj w 3 przymiotnikach opisać okno - ktoś napisze że wyobraża sobie je kwadratowe, ktoś prostokątne. Przeźroczyste, a ktoś niebieskie. Ktoś napisze, że rama jest brzydka, a ktoś, że ubrudzona. I już mamy różne określenia z pozoru prostej do opisania rzeczy.
A publicystyka to już wiadomo, że jest dziedziną subiektywną, a też jest częścią dziennikarstwa.

No znudziło mi się... Ciągle mam nadzieję na jakąś normalną konstruktywną krytykę i rozmowę składną merytorycznie... I ciągle się mylę...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Do góry