a ja sięgnę nieco dalej w przeszłość gdyż nie młodym graczem jestem i możliwe że przypomnę Wam
(czy też przedstawię młodym graczom) taką grę jak ALONE IN THE DARK 3. Gra znana po dziś dzień ale raczej dzięki części czwartej jak i piątej gdzie grafika nie była juz taka toporna. Ale wracając do części trzeciej, nasz detektyw Carnby
(tak zwie się właśnie główny bohater gry) dostaje zlecenie odszukania pewnej niewiasty-aktorki która własnie miała zagrać w westernie. Przybywa on do miasteczka gdzie kręcone są zdjęcia do owego filmu i tak zaczyna się cała historia.
Grę można już za darmo ściągnąć od producenta więc zapraszam do zapoznania sie z tytułem
(nie zrażajcie się grafiką czy systemem poruszania postaci) gdyż gra posiada pięknie ręcznie rysowane lokacje jak i przepiękną mroczną muzykę jak na horror przystało
Sam jak grałem mając może z 10-12 lat dostawałem paraliżu a ciśnienie skakało dość wysoko przy wchodzeniu do kolejnego pomieszczenia czy też rozwiązując kolejną mroczną zagadkę.
Jak dla mnie pozycja numer jeden dla graczy lubiących survival horrorów i westerny
W 90 latach gra wymiatała niczym Silent Hill
Zarzuce Wam tu soundtracki z tej gry:
http://www.youtube.com/watch?v=9Ol4ArzjzAY
http://www.youtube.com/watch?v=vGfTtEaHUr8
http://www.youtube.com/watch?v=7BshGTI6oqg
(słuchając samej muzyczki mam ciary na plecach)