Stojąc w obronie John'a Stonewall'a chciałbym przypomnieć, że:
PO PIERWSZE: Sprzeciwiam się poglądowi, iż w wojnie secesyjnej chodziło tylko o niewolnictwo - już sam fakt, że Lincoln powiedział o tym fakcie jest poważnym argumentem.
PO DRUGIE: Obywatele północy też posiadali niewolników.
PO TRZECIE: Każdy racjonalnie myślący człowiek nie powinien twierdzić, że biały żołnierz USA potrafiłby ginąć tylko za "cudzą" wolność - wolność czarnych.
A tak w ogóle chciałbym zacytować swoją wypowiedź na temat CSA jaką kiedyś udzieliłem:
"Stany Skonfederowane często kojarzone są z niewolnictwem.Trzeba wspomnieć,że na północy też byli niewolnicy.W dodatku generał Lee potępiał zjawisko niewolnictwa, uznał jednak, że:"prawo poszczególnych stanów do samostanowienia w tej kwestii jest ważniejsze".
Drugim argumentem za ty iż CSA to nie tyko niewonictwo jest flaga Southern Cross zapewnie ją widziałeś.Wielu ludzi uważa ją za flagę niewolnictwa.Zwolennicy tej flagi uznają ją jako dzidzictwo Południa i posługują się sloganem "Heritage, not hate".Dzisiaj w niektórych państwach nacjonaliści obronni wykorzystują ją jako przeciwstawienie się ideom liberalnym.
Podsumowanie
Wybór na prezydenta A.Lincolna był przyczyną podziału w społeczeństwie amerykańskim,o którym mogę powiedzieć,że trwa do dzisiaj.Nie należy potępiać CSA,za to że było tam niewolnictwo ponieważ nie wszyscy południowcy byli za tym procederem,należy jednak potępić Ku Klux Klan i jego działania,bo to co on robił to już był rasizm i inaczej tego nazwać nie można!"
Poza tym jestem za południem tylko ze względu na podziw generałów Lee i Stonewall'a. Gdybym był amerykaninem zagłosowałbym na Republikanów.