DeletedUser11314
Gość
Gość
No i stało się Dla Ery zawsze było mało sojuszników, kiedy w końcu udawało się nam zdobywać duże forty na wschodzie, przełamać Wasz opór, zaczęliście się bać. Binox mówił , że musicie się lepiej zorganizować, ale łatwiej było zdobyć nowych sojuszników, prawda ? którzy mogli mieszać nam na zachodzie I w ten sposób odbić wschodnie forty. Trzeba pogratulować dowódcom Ery, KMZ i Husarii doprowadzenia do rozpadu świata. Nagrodźmy salwą braw ich fantastyczne poczynania ! Aha i jeszcze gratulacje dla Olea, za idiotyczne wymówki. Nie mogłaś od razu napisać , że wolisz współpracować z MJ i Husarią? Bo jest ich więcej? Sojusz KMZ z COA wg Ciebie miał zniszczyć ten świat, co było mało prawdopodobne, ale zrobiłaś co innego i Ci się udało !
Brawa, Brawa, Brawa !
Brawa, Brawa, Brawa !
Ostatnio edytowane przez moderatora: