Ja uważam że wszystko jest "super", albo zmierza w kierunku "super". Chciałbym się dowiedzieć co konkretnie nie jest dla Ciebie "super", wtedy mogę zacząć polemikę a nie odgrywać rolę betonu partyjnego.
Ok.
-mniej więcej co piąty Polak jest zagrożony ubóstwem.
-de facto mamy w Polsce podatek degresywny. Najubożsi są bardziej obciążeni niż bogaci.
-dodam tylko, że firmy też powinny płacić podatek progresywny
-płaca minimalna jest tak żałośnie niska, że nie starczy nawet na godne życie jednej osoby, a co dopiero utrzymanie rodziny
-średnia z resztą wypada niewiele lepiej
-własny rząd reklamuje Polskę jako źródło taniej siły roboczej. Cudownie, zawsze o tym marzyłem
-miliony młodych ludzi tyrają bez żadnych zabezpieczeń na śmieciówkach
-osoby na śmeciówkach też powinny mieć prawo do zrzeszania się w związkach zawodowych
-do prawie dwóch milionów, które już uciekły na Zachód zamierza dołączyć kolejny milion. Głównie młodych. Jesteśmy poddawani drenażowi mózgów z dwóch stron. Tracimy najbardziej zdolnych wyciąganych przez zachodnie korporacje i młodych, którzy wyjeżdżają bo nie ma pracy.
-w kraju szaleją zagraniczne korporacje, system ulg podatkowych (m.in. SSE) sprzyja wyzyskowi przez korporacje i hamuje rozwój małych przedsiębiorstw
-także drobny handel jest wypierany przez zagraniczny szrot z dyskontów
-mamy największy w Europie procent tzw. biednych pracujacych - 11%
-powszechnie łamane jest prawo do ośmiogodzinnego dnia pracy, przy okazji warto wspomnieć, że Państwowa Inspekcja Pracy w obecnym wydaniu to śmiech na sali, nie mają żadnych praw pozwalających im na skuteczne interwencje
-pomoc socjalna w Polsce jest niewystarczająca i źle dysponowana, przykład -ulgi podatkowe na dzieci
-np. zupełnie leżą plany budowy mieszkań socjalnych
-mamy pieniądze, ale niewłaściwie je wydajemy
-za dużo pieniędzy idzie na kościół. Wróć. Jakiekolwiek pieniądze idą na kościół.
-utrzymujemy zupełnie niepotrzebny senat, wydatki na rząd i biurokracje powinny i mogą być mniejsze
-system podatkowy sprawia, że zwykli obywatele nic na nim nie zyskują
-kwota wolna od podatku jest zbyt niska, powinna być dostosowana do płacy minimalnej i pomagać w zapewnieniu ludziom minimum egzystencji. Choćby 10 000 na start byłoby dobre.
-powinniśmy walczyć z wyprowadzaniem zysków do rajów podatkowych. Inwestujesz w Polsce, zarabiasz w Polsce - płacisz podatki w Polsce!
-nie może być mowy o prywatyzacji służby zdrowia, edukacji, lasów, transportu i innych takich. Państwo ma obowiązek zapewniać podstawę godnej egzystencji. Sorry za populizm, no ale tak po prostu jest
-eksmisje na bruk powinny być zakazane
Z takich stricte ekonomicznych to tyle. Pewnie o połowie rzeczy zapomniałem, ale na start wystarczy. Do tego warto dodać
-edukacja (religia w szkołach, systemowe nauczanie, brak czasu, stres, niewystarczająca edukacja seksualna, narastające problemy z przemocą)
-biurokracja i rząd, ale o tym pisałem - likwidacja senatu przede wszystkim, także ograniczenie kompetencji prezydenta lub przebudowa systemu władzy wykonawczej
-sprawy światopoglądowe (in vitro, eutanazja, aborcja, legalizacja marihuany, związki partnerskie - to podstawa funkcjonowania współczesnego społeczeństwa)
Dobra...
no i jeszcze
STOP TTIP!
Wcześniej podobnie honorowany był Jacek Rostowski.
No to bardzo wiarygodny jest ten ranking. Może wygram w nim konkurs na najlepszego gracza TW.