DeletedUser
Gość
Gość
Zapytaj Smoke87, jak sprawdza się taktyka opisana przez Ciebie, gdzie obrońcy czekają w środku, aż napastnicy wejdą na mury. Jego ekipa zastosowała tą taktykę kilka dni temu przy obronie dużego fortu.. Wynik walki podał kilka postów wyżej Soke..
W ogóle mam wrażenie, że opisujesz sytuacje sprzed aktualizacji. Teraz realia się zmieniły i to widać w każdej walce. W moim odczuciu programiści chcieli wyrównać szanse napad/obrona i po prostu przesadzili. Wprowadzenie bonusów wraz z przewagą liczebną napastników zmieniło kompletnie obraz walki o forty.
Bitw o forty na s4 jak na lekarstwo, więc trudno coś wywnioskować sensownego.
Dzisiaj kolejna walka na s4. Atakuje bardziej zgrana ekipa, przeciwko mniej zgranej. Jeśli będzie komplet po obu stronach, to ja obstawiam zwycięstwo napastników w ciemno.
Ale jakie masz wtedy proporcje?
Obrońców po jednej stronie jest około 30 z Bonusami, a na przeciwko mają min 70 napastników. Kto spanikuje?
Raany, gdzie ja napisałem że obrońcy mają stać w środku??
Przeczytaj to co napisałem wcześniej jeszcze raz.
Przecież piszę wyraźnie, że obrońcy stoją na wieżach i napastnikom zajmuje ok 4-5 tur ich całkowite wyczyszczenie. (zdjęcie obrońców, którzy tam zaczynali)
Wiem że w środku się nie ustawia i nikt tego nie robi od bardzo dawna, na pewno co najmniej od czasów, gdy widać jakie bonusy dają wieże i mury.
30 osób z bonusami potrafi nieźle dopiec 70 osobom "na gołym polu".
Przecież doskonale widać jak ciężko zdjąć osobę z wieży gdy na nią już wejdzie. Nawet jak strzela do niego 5 osób jednocześnie to ostrzelany może spokojnie stać ładnych parę tur a potem wycofać się do środka lub na tyły wieży.
Jeszcze jedno:
Kto zagwarantuje że wieża zostanie wyczyszczona - bez względu na to, czy atakujemy z 1 czy z 2 stron? Przecież obrońcy też nie stoją jak kołki. Ranni schodzą do tyłu wież a nowi zajmują miejsca z przodu.
Jak robią się "dziury" w obronie to są od razu uzupełniane przez armie obrońców, którzy tylko czekają żeby się dopchać do bitwy z wyznaczonym punktem docelowym na wieży. Wskakują od razu jak się zrobi miejsce dla nich.
Powiesz, że kto odważy się wejść na wieże, gdzie pewnie zginie po paru turach?
Tak, ale kto z atakujących wejdzie na mur wystawiając się na ostrzał WSZYSTKICH obrońców, którzy są na polu walki?
Ile to razy widziałem jak atakujący szturmem zajmują jeden z oczyszczonych murów. Ile na tym murze stoją? 1-2 tury... Wchodzą kolejni i stoją kolejne 2 tury. Po 10 turach już nie ma kto na mur wskakiwać i obrońcy szukają niedobitków żeby sobie zapunktować.
Opisuję dokładnie to, co dzieje się na bitwach, które widzę. Jakbym widział chociaż 1 inną to bym tak nie pisał.
Czy są inne bitwy? Gdzie obrońcy stoją w środku albo gdzie wszyscy atakujący są idealnie zgrani? Pewnie tak, ale wtedy wygrana jest albo winą kiepskiej obrony albo zasługą takiego zgrania, o jakie bardzo trudno w gronie 140 graczy, z których czasem nawet 50% jest offline.
Teraz walk jest oczywiście mniej ale i tak było ich całkiem sporo - licząc tylko te w których brałem udział i to po aktualizacji.
Zresztą: grasz na s4 - zorganizuj ekipę 140 osób. Czekam na Twoją zgraną ekipę, w której nikt nie zginie w 1 turze a po zajęciu wież wybije moją bezradną obronę kręcącą się w panice po placu wokół flagi
Ostatnio edytowane przez moderatora: