Propozycje zmian rozgrywania bitew o Forty

  • Rozpoczynający wątek Szrama
  • Data rozpoczęcia

Wiadomo o co chodzi


  • W sumie głosujących
    66
Status
Zamknięty.

DeletedUser

Gość
Gość
Minelo juz kilka dni od wprowadzenia aktualizacji dodajacej forty, wiele bitew sie juz odbyło i napewno wielu zauwazyło ze bitwy o Forty nie działaja tak jak powinny.

Wczoraj byłem dowódca w jednej z bitew na s1(bardzo duzej bitwy) i to co mnie udezyło po oczach to brak mozliwowści wyboru graczy ktorzy o ten fort walczyli... wiele osób zapisało sie do tej bitwy na zasadzie "obserwacji" jak to wszystko wyglada. Jak wiemy liczba osob po jednej i drugiej stronie jest ograniczona przez co wynik bitwy został wypatrzony
To samo w druga strone Dowodca Fortu atakowanego nie moze wybrać osob(zablokować dostep do walki niektorym osoba) przez co rowniez moze stracic fort przez gapiów, dlatego:

Proponuje zmiany:
*Oczestniczyć w Bitwie o Fort będą mogły tylko miasta zaakceptowane przez Założyciela miasta agresora oraz przez dowódce bronionego Fortu

Korzyści z wprowadzenia tego
* W Bitwie brały by udział tylko osoby ktore do tej walki sa w pełni przygotowane(odpowiednie umiejetnosci ubiór,broń)
*Zniknałby problem szpiegów(Obecnie Agresor badz obronca moze wysłac "zaprzyjażnione" konto do przeciwnika i przesłac mu jego ustawienia)
*Zniknałby problem zapraszania(poprzez PW) kogo popadnie celem robienia za "mięso Armatnie"(bez urazy oczywiscie) azeby tylko wyrobić limit 128 graczy
*Bitwy o Forty przestały by być "bitwami światów" a stały by sie bitwami koalicji

Jak mogło by to wyglądać
Agresor po wypowiedzeniu ataku wchodziłby w Ratuszu Opcje "Dodaj miasta uczestniczace w Bitwie" iastepnie je dodawał Z obrońcami Fortu sytuacja jest jeszcze prostrza... Bronić fortu mogły by tylko miasta ktore sa obecnie dodane jako mogace ten fort rozbudowywać :)

Wprowadzenie tego mysle nie było by zbyt trudne... kwestia zmiany pewnych ustawień
Prosze podanie swojej opini piszac w postach ponizej popartej rzeczowymi argumentami najlepiej Opini osób ktore juz toczyły Bitwy o Forty

Edit// Zmieniłem "jak mogło by to wyglądać",reszta tematu została nie ruszona
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
To z akceptowaniem czlonkow bitwy zdecydowanie na tak to z ograniczniem liczby czlonkow do 60 zdecydowanie na nie. Dlaczego? Sa wieksze koalicje niz te liczace 60 osob i to by bylo nie fair .
 

DeletedUser

Gość
Gość
leworwelowiec ale w jednej koalicji i tak nie walcza wszyscy... zwykle jest to jakies 20-30% osoby ktore sa w koalicji a sa slabe nie walcza o forty bo wtedy maja szanse(duza) na 48h.. Akceptowanie "podań" ma tylko sens w przypadku ograniczenia liczby graczy bo bez tego Własciciel Fortu zaakceptuje wszystkich byle by miec te 128 osob w forcie :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
to by było niezłe, bo dajmy na to że wróg uzbiera sobie 120 graczy(bez broni, bez ciuchów) - wyśle ich do obrony fortu a sam bedzie atakował takich podstawionych, bezbronnych szpiegów - prawdziwi oboncy nie będą mogli nic zrobić bo sloty zostaną zajęte a fort z łatwościa zostanie przejęty
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Kiedy bedzie trzeba na pewno znajdzie sie ponad 60 osob do walki o fort.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jestem za. Wczorajsza walka (pierwsza na świecie) raczej przypominała pokaz. 75% ludzi było gapiami, którzy nic nie robili (tylko przeszkadzali).
Limit ludzi po jednej stronie powinien wynosić:
mały fort - 44
średni fort - 54
duży fort - 64.
I tak wiadomo, że cała koalicja nie walczy (maxymalnie 30-40%). Mniejsze obciążenie dla serwera, raport po bitwie nie będzie powodował zawieszenia przeglądarki (raport po wczorajszej walce musiałem oglądać na Chrome (0 otwartych kart), sortowanie pod Firefoxem (około 50 otwartych kart :p) powodowało zawieszenie się aplikacji (i tak wiadomo, że to wina visty)).
 

DeletedUser

Gość
Gość
mi się tam nic nie wieszało, a mi ten limit odpowiada :) bo jak 128 graczy jest po jednej stronie i 128 graczy po drugiej to prawdziwa nawalanka :D
 

DeletedUser182

Gość
Gość
Jeżeli chodzi limit slotów, to został on podyktowany jedynie możliwościami technicznymi. Podejrzewam, że w innym przypadku by go w ogóle nie było.

Można o tym przeczytać na blogu człowieka, który forty stworzył
http://devblog.the-west.net/

Limitu bym nie ruszał, bo padnie wtedy strategia "wygramy dzięki przewadze liczebnej".

Jeżeli chodzi o akceptację to absolutnie tak. Ja bym jednak proponował (w sumie to pierwotna propozycja Szramy była, bardzo dobra moim zdaniem), żeby akceptować udział całych miast a nie konkretnych graczy. Liderzy miast mogą zakazać słownie udziału w bitwie np. graczom z niskim lvl'em, albo skillami rozłożonymi nie tak, pod groźbą wyrzucenia z miasta. Umówmy się, że ludzie w miastach się znają już dobrze i mogą się we własnym gronie dogadać, kto ma iść walczyć a kto nie. Wadą akceptowania poszczególnych graczy zamiast całych miast jest też to, że nie daj Boże dowodzącemu coś wypadnie (choroba, brak netu, pilny wyjazd) i nie zaakceptuje nikogo. (oczywiście mowa o obrońcach. 24h od wypowiedzenia to dużo, ale czasami też mało, żeby wszystkich zaakceptować)

Limity udziałów miast można by zrobić w postaci 2 list. Jedna lista z miastami, które mogą brać udział dla założyciela miasta posiadającego fort, druga dla założyciela, który wyzwał fort do bitwy. Można by też zrobić listę domyślną dla fortu, co by zapobiegło sytuacji, że założyciel miasta fortowego jest nieobecny i żadne miasto obrońców nie może się dostać do bitwy. Atakujący nie ma takiego problemu, bo skoro wypowiedział bitwę to jest i dodaje sobie szybko miasta, które mogą brać udział.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jestem calkowicie za. bardziej podoba mi sie opcja zgody przydzielanej miastu :)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Onufry mozna by wprowadzić zapraszanie całych miast(koalicji) ale rowniez z ograniczeniem liczby osob bioracych udział w bitwie po kazdej ze stron... na s1 sa obecnie 3 Koalicje(Vendetta SP oraz rodzina miast Light District) ktore maja ponad 128 członków... Bez ograniczenia żadna inna koalicja nie jest w stanie przejąc/lub oprzeć sie atakowi(bo jest ich za mało) jesli Dana w/w koalicja zdecyduje sie na atak Ograniczenie liczby osob wcale nie spowoduje ze upadnie strategia "jest nas wiecej wygramy" :) tylko spowoduje bardziej przemyslany dobór graczy do bitwy...
W prawdziwym zyciu na Wojnie w Bitwach biora udział zawodowi żołnieże a nie osoby ktore dopiero przesły rekrutacje ;)

Wadą akceptowania poszczególnych graczy zamiast całych miast jest też to, że nie daj Boże dowodzącemu coś wypadnie (choroba, brak netu, pilny wyjazd) i nie zaakceptuje nikogo. (oczywiście mowa o obrońcach.

Onufry sadze ze Takie zaproszenie moglby akceptować/badz nie akceptować kazdy z zalozycieli miasta wywywajacego oraz kazdy z zalozycieli miasta(własciciela) fortu wkoncu nie ma zbytnio znaczenia ktory z zalozycieli wydał rozkaz do ataku :)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
jestem za, ps. dodaj jakąś ankietę, było by wtedy cito :D
 

DeletedUser182

Gość
Gość
Onufry sadze ze Takie zaproszenie moglby akceptować/badz nie akceptować kazdy z zalozycieli miasta wywywajacego oraz kazdy z zalozycieli miasta(własciciela) fortu

Niby tak, ale jednemu (np. Tobie) się będzie chciało akceptować pojedynczo a inny gracz będzie narzekał, że trzeba tyle osób akceptować. Wydaje mi się, że całymi miastami jest prościej. Sam sobie wpiszesz nazwy miast i cześć, na forum zrobisz listę że z miasta A idą gracze X,Y,Z, z miasta B gracze A,B,C itd. Kto nie posłucha i przyjdzie mimo to, że nie jest na liście dostanie upomnienie, czy tam wylot z miasta... no kary sobie każdy sam wymyśli.

//edit
Dodałem ankietę bo zaczynają się posty "jestem na tak". Ankieta jest jawna, proszę złośliwie nie głosować na NIE
 

DeletedUser

Gość
Gość
Moim zdaniem to będzie świetne z tymi zaproszeniami ale samych graczy tak jak szrama napisał, wtedy można by zrobić opcje "zaznacz wszystkie" i dwoma kliknięciami zaprosić wszystkich, nie było by problemu z klikaniem pojedynczo wszystkich zaproszeń a kto chciałby selekcjonować to i tak mógłby to zrobić

Bo jeśli zapraszałoby się całe miasta, to nie dałoby się iśc na bitwe która jest dla mnie obojetna a ja ide tam tylko żeby potrenować
 

DeletedUser12878

Gość
Gość
To może powinna być możliwość wybory w jaki sposób chcemy decydować o tym kto może się przyłączyć do bitwy. Wybór wedlug miast bądz też według graczy.

Kolejna sprawa to szpiegowanie. Tylko rada z miasta wypowiadającego wojne powinna mieć możliwość ustawienia graczy na polu bitwy. Każdy będzie miał swoje miejsce w szeregu. Przeciwnik nie będzie znał ustawień. Poprawi to strategie w zdobywaniu fortu czy też bronieniu. Jak na razie taki lekki chaos. Mozna się umówić z graczami kto gdzie ma stać, ale nie ze wszystkimi.

@down
Już zagłosowałeś w tej sondzie. Niestey jak już zagłosowąłem to nie moge ponownie:( Okej już działa
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser182

Gość
Gość
Dobra, mamy 3 warianty. Zmieniłem ankietę. Przeniosłem te 4 głosy na "i to i to". Jakoś szczególnie nie wpłyną chyba na wynik ankiety a tak będzie czytelniej jaki wariant gracze wolą.
 

DeletedUser

Gość
Gość
jestem na tak ale zeby niebylo ograniczeń bo im więcej ludzi tym jest lepsza zabawa ;P
 

DeletedUser

Gość
Gość
Onufry twoja sonda wszystko skomplikowała... odpowiedz "Tak gracze i miasta"(bez ograniczenia liczby osob) powoduje ze problem szpiegów nie znika nic to nie rozwiazuje... paradoksalnie ta odpowiedź oznacza nie... dalej bedzie spraszanie kogo popadnie zeby wyrobic limit 128 osob
Jesli limit 128 musi zostać to jedyna mozliwoscia w sondzie powinno byc "Tylko miasta" limit miast na fort to dajmy na to 3(potencjalnie 150 osob) i sie bawimy zdobywajac fort jako koalicja bez szpiegów

Istnienie propozycji Tak gracze i miasta ma sens tylko w przypadku ograniczenia liczby osob np do 60...
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:

DeletedUser

Gość
Gość
Hmm...Właściwie to co w tym złego? Może mam jakiś zbutwiały łuk i cienki ekwipunek ale mam dobre chęci i chce pomóc w obronie -.-
Aktualizacja weszła 2 dni temu a już wszyscy chcą to pozmieniać...Jestem na nie
 

DeletedUser12878

Gość
Gość
Ograniczenie liczby miast do 3 jest głupotą. Jak wiadomo wiele miast ma po 10-20 graczy. Do walki na forty każdy nie będzie specialnie zmieniał miasta. Rozwine troche to o co mi chodzi. Jedna koalicja będzie miała w 3 miastach 150 graczy. Uda im się zebrać taką ilość. Z tych 3 miast wybiorą 128 osób. Koalicja przeciwna taką liczbe graczy będzie miała w 6-7 miastach. Gdy limit będzie wynosił 3 to ta druga koalicja jest skazana na porażke. W tym momencie ta propozycja nie jest jeszcze dopracowana.

W sumie najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie akceptowanie graczy. Można też niby akceptować miasta, ale limit graczy powinien byc zachowany na poziomie 128.

Dla przykłądu jest zaakceptowane 5 miast. Z tych 5 miast są wybrani gracze. Który i tak można ewentualnie wyrzucić. Limit będzie do 128, więc kto pierwszy ten lepszy. Mozna też akceptować pojedyńczych graczy. Jest wiele miast gdzie wzmocnieme podczas walki może być tylko jeden gracz i dodanie całego miasta nie jest potrzebne.

Ja osobiście tak jak pisałem wcześniej ustawiłbym aby tylko wyznaczeni gracze (rada miasta atakujacego bądz broniącego) może widzieć pole bitwy przed walką oraz ustawia odpowiednio graczy. Gracze są dodawani automatycznie, ale nie widzą gdzie. Odopwiednie osoby ustawija wszystko. To tak mniej więcej:)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Status
Zamknięty.
Do góry