DeletedUser
Gość
Gość
HE HE
Dokładnie taką samą sytuację mamy u nas w mieście. Obok nas jest tylko jedno większe miasto gdzie możemy kogoś atakować. To co mam się ująć honorem i nie atakować budowniczych? Oni też mają kasę a że są słabsi to mam wygrywać z silniejszymi? Jak? Każdy kto ze mną przegra jest słabszy a wygrany silniejszy.
Dokładnie taką samą sytuację mamy u nas w mieście. Obok nas jest tylko jedno większe miasto gdzie możemy kogoś atakować. To co mam się ująć honorem i nie atakować budowniczych? Oni też mają kasę a że są słabsi to mam wygrywać z silniejszymi? Jak? Każdy kto ze mną przegra jest słabszy a wygrany silniejszy.