DeletedUser
Gość
Gość
Chodzi mi o bronie takie jak Proca Huckelberry'ego, Brzytwa Figaro, czy Floret Athosa. Te bronie są czasem nazywane "unikatowymi", pomimo, że wcale takie nie są.
Dlaczego? Ponieważ często czytamy na forum, jak w jednym wątku kilku graczy chwali się, że znalazło np. procę Huckelberry'ego podczas jakiejś tam pracy. Czy nie powinno być tak, że na całym świecie powinna być tylko JEDNA proca Huckelberry'ego, JEDNA brzytwa Figaro itp. itd. Na świecie może być dużo zardzewiałych brzytw, dużo zwykłych brzytw i dużo ostrych brzytw, ale Figaro miał jedną, prawda?
Przejdźmy teraz do sprawy zdobycia unikatowej broni. Broń taką znajdujemy, i albo używamy jej, albo sprzedajemy.
Jeżeli nią walczymy to możemy ją stracić. Jeśli w pojedynku przegrany walczył Floretem Athosa to zwycięzca ma 5% szans by przejąć jego broń. Jeśli przegrany omdlał to szanse wzrastają do 20%.
Jeżeli ją sprzedamy to (są 2 możliwości) 1. - Inny gracz może kupić JEDNĄ taką broń u rusznikarza w mieście, albo, wersja 2. - Broń taką można znów znaleźć przy pracy.
Teraz nieco dokładniej o zdobywaniu broni w pojedynku. Gdy mamy raport z walki na środku mamy napis "Gracz X wygrywa pojedynek, otrzymuje xxx punktów doświadczenia i zabiera graczowi Y xxx$" Można by dodać na końcu "oraz brzytwę figaro (, pistolet Granmonta, itp.)"
Jedyny problem mamy z zadaniami na końcu których dostajemy unikatową broń: Skradziona Sztuka (lvl 75) gdzie dostajemy pistolet Granmonta - wyeliminowanie zadania nie wchodzi w grę, ale: można zamienić pistolet na Ostrą maczetę/rewolwer wiązkowy (do wyboru), albo 1. osoba, która wykona zadanie dostaje pistolet, a następne wybierają co chcą z poprzednich.
Następne zadanie to zadanie na Miecz Hernanda de Soto - tu najodpowiedniejsze byłoby wyeliminowanie zadania, albo wersja 2 z poprzedniego punktu.
HOUGH!
Przepraszam za brak grafiki, gdyby ktoś doświadczony mógł ją zrobić byłbym wdzięczny.
I od razu odpowiedzi na kilka pytań i zarzutów:
- Nie, nie żartuję
- Nie, nie spadłem ze schodów/drabiny/krzesła/konia
- Nie, nie upadłem na głowę
- To ma być utrudnienie dodające realizmu, a nie atak mający na celu zepsucie gry
Dlaczego? Ponieważ często czytamy na forum, jak w jednym wątku kilku graczy chwali się, że znalazło np. procę Huckelberry'ego podczas jakiejś tam pracy. Czy nie powinno być tak, że na całym świecie powinna być tylko JEDNA proca Huckelberry'ego, JEDNA brzytwa Figaro itp. itd. Na świecie może być dużo zardzewiałych brzytw, dużo zwykłych brzytw i dużo ostrych brzytw, ale Figaro miał jedną, prawda?
Przejdźmy teraz do sprawy zdobycia unikatowej broni. Broń taką znajdujemy, i albo używamy jej, albo sprzedajemy.
Jeżeli nią walczymy to możemy ją stracić. Jeśli w pojedynku przegrany walczył Floretem Athosa to zwycięzca ma 5% szans by przejąć jego broń. Jeśli przegrany omdlał to szanse wzrastają do 20%.
Jeżeli ją sprzedamy to (są 2 możliwości) 1. - Inny gracz może kupić JEDNĄ taką broń u rusznikarza w mieście, albo, wersja 2. - Broń taką można znów znaleźć przy pracy.
Teraz nieco dokładniej o zdobywaniu broni w pojedynku. Gdy mamy raport z walki na środku mamy napis "Gracz X wygrywa pojedynek, otrzymuje xxx punktów doświadczenia i zabiera graczowi Y xxx$" Można by dodać na końcu "oraz brzytwę figaro (, pistolet Granmonta, itp.)"
Jedyny problem mamy z zadaniami na końcu których dostajemy unikatową broń: Skradziona Sztuka (lvl 75) gdzie dostajemy pistolet Granmonta - wyeliminowanie zadania nie wchodzi w grę, ale: można zamienić pistolet na Ostrą maczetę/rewolwer wiązkowy (do wyboru), albo 1. osoba, która wykona zadanie dostaje pistolet, a następne wybierają co chcą z poprzednich.
Następne zadanie to zadanie na Miecz Hernanda de Soto - tu najodpowiedniejsze byłoby wyeliminowanie zadania, albo wersja 2 z poprzedniego punktu.
HOUGH!
Przepraszam za brak grafiki, gdyby ktoś doświadczony mógł ją zrobić byłbym wdzięczny.
I od razu odpowiedzi na kilka pytań i zarzutów:
- Nie, nie żartuję
- Nie, nie spadłem ze schodów/drabiny/krzesła/konia
- Nie, nie upadłem na głowę
- To ma być utrudnienie dodające realizmu, a nie atak mający na celu zepsucie gry