DeletedUser
Gość
Gość
No, wreszcie coś się zaczyna dziać! To lubię! :D: Powstaję skromna reaktywacja dawnego sojuszu PV, zapowiada się ciekawie, zobaczymy co z tego wyjdzie. :I:
Hahaha... Preto, że tak spytam? Jeśli Ardeę i jej bande wazeliniarzy nazywasz PV ( King faktycznie jest częścią PV, zawsze będzie) to co Ty wiesz o tym sojuszu... Powiadasz że ogarnęła go... W jaki sposób? Zhańbiła go robiąc z niego masówkę, łącząc się z twoimi ludźmi i Rebornem... A ci ludzie którzy jak to powiedziałeś, "olali sprawę", dostrzegli swój błąd i chcesz czy nie chcesz, naprawią go... I proszę cię, nie mieszaj nas w politykę Legionów Zła, nie mamy z nimi nic wspólnego, właściwie więcej mamy wspólnego z wami.
Aaaa, pytanko: jedyny punkt zaczepny do KAŻDEJ koalicji jaki masz to "punkty"? Czy po prostu, brakuje ci argumentów? Pilnuj swojej masówki, do naszego sojuszu nosa nie wtykaj.... :ind:
Gdy Adas i spółka opuścili PV dawno temu tylko dlatego że im się nie podobała współpraca z Rezerwatem to właśnie Ardea i King trzymali PV w kupie, potem jak się okazało że współpraca przynosi efekty to Adas i spółka próbowali wrócić i zaczęli się rządzić jakby to oni to osiągnęli.. Połączenia nikt nie chciał, Rezerwat i Reborn są tak samo "zhańbione". Były czasy gdy sam mówiłem że nie ma takiej opcji żeby połączyć się w jeden sojusz - jak widać wasze działania zmusiły nas do zrobienia czegoś czego woleliśmy uniknąć
Ale nie mam zamiaru się z Tobą kłócić, przecież Ty wszystko wiesz lepiej, bo przecież tylko Ty grasz na tym świecie od ponad roku.
Może nie jesteś już w legionach ale byłeś i walczyłeś przeciwko nam.. więc jesteś z nimi powiązany tak czy inaczej.
Tak. KAŻDEJ związanej z legionami (ex fapy), gracie tylko dla fortów i punktów, wszyscy którzy wam pomagają, akceptują takie coś - zachowują się tak jak wy.. więc tak, można tak powiedzieć.. piszę to o każdej koalicji. Nie potrzebuję więcej argumentów, ten jest wystarczająco silny i oczywisty. Jeżeli dla was gra to punkty to życzę ciekawej gry jak forty się skończą.
Murchin jak zwykle pisze głupoty, aby nabić sobie posty na forum, aczkolwiek pojęcia o Dakocie nie ma.
Wiesz co Pretorianin,ja gram na Dakocie bez szczególnej uwagi na politykę i tego co się dzieje,gdzie i czemu,ale jak widzę,to jedyne co ty piszesz to "Wy gracie dla fortów napinacze,jesteście źli i w ogóle fuj fuj".Wyluzuj kolego,bo większość graczy gra dla zabawy,a to,że być może kilka osób ma napinkę na forty nie świadczy o tym,że każdy członek sojuszu również ją ma.Zajmij się swoim sojuszem,a nie patrz i nie próbuj zmieniać innych.
Dla twojej wiadomości, zawsze będę walczyć przeciwko wam, nawet jeśli mam robić to sam, co do rezerwatu- masz racje nie podobało nam się układanie z wami, dla mnie i jeszcze paru osób Rezerwat zawsze zostanie bandą expiarzy. Powiadasz że lecimy na punkty? Ot ci zabawne... My (starzy założyciele PV) od zawsze chcieliśmy walczyć na małych fortach, dopiero kiedy WY (czyt. Osady) się zjawiliście zaczęły się walki na średnich,dużych, więc nie mów mi że my gramy dla punktów.. Szczerze powiedziawszy, wolę Legiony Zła które są mieszaniną koalicji przeciwko którym kiedyś walczyłem, niż was hipokrytów, którzy tańczą tak jak im zagra pewna osoba... Po za tym, nie kłócimy się przecież, wymieniamy tylko swoje zdania na ten temat, jeżeli jest to dla ciebie kłótnia, to pozdrawiam.
Co do posta Murchina, prawdziwe PV nie współpracuje z osadami.... Trochę stare informację posiadasz
PS, Preto, tak, tak to wszystko nasza wina, jasne przywykliśmy do tego.... Co złego to my Polecamy się na przyszłość...
Wszyscy dobrze wiedzą że PV jest tam gdzie jest ardea i King-Size, którzy opiekowali się i ogarniali ten sojusz gdy Adas i spółka olali sprawę, a potem próbowali wrócić i odebrać "władzę". Coś co się dzieje teraz na tym świecie to jest jakaś porażka, od ponad pół roku ex fapki robili wszystko żeby zniszczyć nasz sojusz (łącznie z przeciąganiem na swoją stronę nielojalnych zasadom zdrajców) Wiadomo że im się nie uda, ale forty jak widać zaczynamy tracić.
.
Hahaha... Preto, że tak spytam? Jeśli Ardeę i jej bande wazeliniarzy nazywasz PV ( King faktycznie jest częścią PV, zawsze będzie) to co Ty wiesz o tym sojuszu... Powiadasz że ogarnęła go... W jaki sposób? Zhańbiła go robiąc z niego masówkę, łącząc się z twoimi ludźmi i Rebornem... A ci ludzie którzy jak to powiedziałeś, "olali sprawę", dostrzegli swój błąd i chcesz czy nie chcesz, naprawią go... I proszę cię, nie mieszaj nas w politykę Legionów Zła, nie mamy z nimi nic wspólnego, właściwie więcej mamy wspólnego z wami. Aaaa, pytanko: jedyny punkt zaczepny do KAŻDEJ koalicji jaki masz to "punkty"? Czy po prostu, brakuje ci argumentów? Pilnuj swojej masówki, do naszego sojuszu nosa nie wtykaj.... :ind:
Gdy Adas i spółka opuścili PV dawno temu tylko dlatego że im się nie podobała współpraca z Rezerwatem to właśnie Ardea i King trzymali PV w kupie, potem jak się okazało że współpraca przynosi efekty to Adas i spółka próbowali wrócić i zaczęli się rządzić jakby to oni to osiągnęli.. Połączenia nikt nie chciał, Rezerwat i Reborn są tak samo "zhańbione". Były czasy gdy sam mówiłem że nie ma takiej opcji żeby połączyć się w jeden sojusz - jak widać wasze działania zmusiły nas do zrobienia czegoś czego woleliśmy uniknąć
A więc jak nie znasz sytuacji to może nie komentuj Jestem wyluzowany, ta gra nie jest dla mnie całym życiem. Ten temat jest poświęcony sytuacji na świecie, a więc mam prawo tą sytuację tutaj opisywać. Gdybyś znał fapy aka legiony to byś wiedział że te kilka osób z napiną na forty wystarczy, bo reszta ich sojuszu to akceptuje i popiera.
Prawda jest jak ****, każdy ma swoją ;]
pif pafpif pafpif pafpif pafpif pafpif pafpif pafpif pafpif pafpif pafJa kończę ten temat, zacytuję El Adriano, "szkoda czasu na odpowiadanie" wam. Wiecie lepiej, jesteście najlepsi, pokłony wam.
Koniec tematu, chciałem tylko trochę światła rzucić na obecną sytuację.
Pozdrawiam was miśki. ::
Ja kończę ten temat, zacytuję El Adriano, "szkoda czasu na odpowiadanie" wam