Co was denerwuje w TW

  • Rozpoczynający wątek DeletedUser16467
  • Data rozpoczęcia
Status
Zamknięty.

DeletedUser19557

Gość
Gość
mnie denerwuje to,że quest na szablę wymaga w większości postać pod siłę (mam taką)
A w jednym punkcie jest praca pracuj jako konował która nie ma ani jednego punktu w siłę::(:
 

DeletedUser

Gość
Gość
dokładnie, w tym miejscu jest jedyny problem :p

pewnie na nowych światach będą powstawać postacie robione pod tą serię zadań, żeby jak najszybciej kosić wszystkich złotą szabelką :D
 

DeletedUser

Gość
Gość
mnie denerwuje to,że quest na szablę wymaga w większości postać pod siłę (mam taką)
A w jednym punkcie jest praca pracuj jako konował która nie ma ani jednego punktu w siłę::(:

Mnie denerwuje coś przeciwnego:D
na questa do colta(broń strzelecka czyli idziemy w strzelanie, celowanie, unik, zaskok:D), a tu nagle wydobycie ropy(ufff)i wal reskilla bo co poczniesz?:D
 

DeletedUser13826

Gość
Gość
Mnie denerwuje to, że niektórzy budowniczy ustawiają opis profilu"jestem bobem, nie atakuj mnie" albo"jak napadasz boba to jesteś cienki". Jeszcze denerwuje mnie to, że nie mogę wszystkich zadań wykonać. Zwłaszcza ukrytych.
 

DeletedUser

Gość
Gość
Mnie denrwuje to, że nie mogę zdobyć miecza HDS (złe decyzje) - uważam, że powinien być alternatywny sposób zdobycia 3-ciej kartki (oczywiście nadzwyczaj kosztowny) by kazdy mógł zdobyć ten miecz.
 

DeletedUser

Gość
Gość
A mnie denerwuję to, że jak są jakieś zadania świąteczne to ja zawsze wyjeżdżam, a jak wracam to już nie można zrobić tego Qesta :(
 

DeletedUser

Gość
Gość
popieram to powinny byc inne możliwości do zdobycia 3-kartki i miecza HdS
opróc tego denerwuje mnie:
-jak nie moge sie pojedynkowac przez 48h bo ktos mnie omdlał
-brak koleji
-zadanie z złotym koltem bo trzeba mieć 100 spr.manualnej a pojedynkowicz idzie w celowanie strzelanie itp.
-ze nie moge sie czasem załapac do bitwy o fort
-TO ŻE ZA MEDALE NIE MA BONUSÓW powinny takowe być ponieważ np. budowanie z 0%motywacji wymaga wysiłku albo rewolwerowiec to jakis punkt do pojedynków
 

DeletedUser10665

Gość
Gość
Ostatnio coraz bardziej zaczynają mnie denerwować te całe listy gończe... Miała być ranga szeryfa(tak przynajmniej było w jednej z propozycji odnośnie listów gończych), może to by ograniczyło bezsensowne wystawianie listów przez bandę niedorozwojów...
Strasznie mnie drażni, gdy zostanę zaatakowany, pójdę się odegrać i za chwilę połowa pojedykowiczów z całego świata mnie próbuje uśpić, bo ktoś nie może znieść faktu, iż mu oddałem i od razu wyznacza za moją głowę dzikie sumy... na domiar złego jeszcze nie dostaję żadnego raportu typu: "wyznaczono nagrodę za twoją głowę" i pojedynkując się z innymi ludźmi nagle omdlewam, bo jak się okazuje, wcześniej 3-4 łowców nagród akurat mnie sięgnęło... :/

Albo może nie ustawiając rangi szeryfa ograniczmy tworzenie listów gończych, na zasadzie, że list takowy powstaje dopiero po wystawieniu go przez min. 3 osoby...

Jeszcze pragnę zauważyć, że wprowadza często w błąd nasz kochany szeryf, a mianowicie, gracz X za którego wystawiono nagrodę.... np. 100$ figuruje w budynku szeryfa po tym, jak już gracz Y ową nagrodę odebrał, a czasami nawet po wcześniejszym omdleniu gracza X... Po co to tak długo figuruje..??

Co do kilku postów odnośnie broni...

1. nie można porównywać HDS i DBS, gdyż miecz o wiele trudniej zdobyć(nawet z handlem), ponadto miecz można nosić dopiero na 57lvlu a nie tak jak DBS na 45(42 dla żołnierza)lvlu, tak jak ktoś napisał, walczący wręcz muszą męczyć się maczetami z kimś kto posiada mocno raniącą broń strzelecką... Męczące jest obrywanie od słabych pojedynkowiczów, których jedynym tak naprawdę atutem jest fakt posiadania DBSa :/

2. dobry pojedynkowicz nie powinien narzekać na quest na złotą szablę, gdyż posiadając set konowała i sporo zaskoczenia, co jak wiadomo jest istotne w pojedynkach, można łatwo zrobić owe questy. Nie jest to straszna odskocznia...

3. w przypadku złotego colta... tu już jest podlej, gdyż żadnemu szanującemu się pojedynkowiczowi nie jest do szczęścia potrzebne ani dowodzenie, ani handel, ani wytrzymałość, ani budowanie, ani sprawność manualna, a nie wszyscy są odpornościowcami... duuużo trudniej zdobyć colta :/ czyżby rewanż za DBS?? :/

Poza wyżej wymienionymi aspektami gry, drażni mnie jeszcze set misjonarza(w sumie obie jego wersje), ktoś najwyraźniej nie do końca pomyślał o końcowym bonusie setowym i o produktach będących częścią setu... No bo po co mi +150pkt pracy do misjonarzy, skoro by ten bonus mieć, muszę już posiadać śpiewnik?:mel:
 

DeletedUser

Gość
Gość
jak robisz reskill to najgorsze że podnosi o 10$ każdą następną umiejętność ;/ reszta spoko
 

DeletedUser

Gość
Gość
Jak temat co was zniechęca, denerwuje itd w TW.

Mnie osobiście najbardziej w ostatnich tyg denerwuje zachowanie nie których graczy pewnie jest ich więcej ale swoim zachowaniem psują nie tylko sobie gre ale też innym.

Jak atakuje sethakill

tu macie screena gdzie widać jak jeden gracz atakuje drugiego kolege z sojuszu na s10.

Obaj zdejmują broń i w ten sposób nabijają sobie exp i pną się w góre w top pojedynków na s10. Z tego co wiem na s6 ten gracz robi tak samo.

Wiem że to dziki zachód i wszystko dozwolone ale czy takie zachowanie nie psuje gry innym graczom którzy ciężko walczyli o swoją pozycję poprawiali umiejętności żeby być jeszcze lepszym w pojedynkach aż w końcu być w tym top??

Pewnie nic sie z tym nie da zrobić takie życie ale można pomysleć na przyszłość jak poprawić grę żeby nie zniechęcała przez takie zachowanie innych graczy.

To jest jeden z wielu przykładów które mnie denerwują w the wescie. Pamiętam czasy na s1 jak nie było innych światów jak gracze pakowali umiejętności we wszystkie skill gracze już mieli po 40 lvl a np gracz bedący w top taktyki miał 23 pkt :D Poszukiwacze lali się z pojedynkowiczami itd.

Teraz każdy kombinuje jak wybić się jak najwyżej.

Mam nadzieję że temat przetrwa ale znając moje szczęście będzie skasowany:p

Zgłoś to, jest to niedozwolone.

Mnie najbardziej wkurzylo to:

Quest na golden colta, jestem zręcznościowcem pod pojedynki (zaskok unik, zręczności i trochę PŻ) a do colta potrzebna jest wydobycie ropy... po cholerę!!!!! Tyle reskill robiłem a teraz znowu mam dawać to w siłę żeby wydobywać jakieś czarne szczyny!
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Mnie denerwuje coś przeciwnego:D
na questa do colta(broń strzelecka czyli idziemy w strzelanie, celowanie, unik, zaskok:D), a tu nagle wydobycie ropy(ufff)i wal reskilla bo co poczniesz?:D

Dokładnie mnie to samo denerwuje :/
Ale ja nie mam zamiaru robić resskila, bo za dużo kasy na to wyjdzie :/
 

DeletedUser

Gość
Gość
Aha i ten temat już był, następnym raz szukaj w bizonich plackach...
 

DeletedUser20327

Gość
Gość
mnie denerwuja questy na zlotego colta i szable(reskill:huh:)
 

DeletedUser

Gość
Gość
Mnie denerwują pojedynki na mapie wcześniej to szedłem pod jakieś większe miasto kosiłem wszystkich i wracałem a teraz muszę tak latać od jednego do drugiego.
 
Status
Zamknięty.
Do góry