Co was denerwuje w TW

[DeletedUser]

a mnie denerwuje banda dzieciakow ktorzy spamuja dzial " propzycje " typu : barman sprzeda nam unikatowe bronie itp.. no to widac ze te osoby nawet 10 lat nie maja a tylko zaspamowuja dzialy ;/ dno totalne ;/

 

[DeletedUser]

~.~

mnie wnerwia to że niemożna przesyłać kasy-.-

 

[DeletedUser]

1. Dobrym rozwiązaniem na tego typu pojedynki które sam stosowałem
byłoby wprowadzenie np drugiej motywacji o ile to możliwe tzn że oprócz tracenia 3% za pojedynek, tracenie 100% motywacji do gracza xyz
Czyli atakuje gracza xyz tracę 3% motywacji normalnie i 100% do gracza xyz
Nie opłacało by się atakowanie tego samego gracza drugi raz. 100% motywacji odrastałoby 24 h do tego gracza, ale mielibyśmy 97% normalnie do innych graczy

2. Następna propozycją byłoby wprowadzenie motywacji od broni tzn jakby ktoś latał bez broni ma 0% motywacji. Jeżeli ktoś chciałby latać np z otrą brzytą(poziom 18) miałby 100% motywacji do 28 poziomu, ale jeżeli miałby 29 poziom motywka spadłaby o 25% i tak z każdym poziomem

3. Wprowadzenie kasy za pojedynki (coś na przykładzie dziadka Waupa) za pierwszy pojedynek z graczem płacę 0$ a za następny w tym samym dniu 2000$ za następny 4000$ ... ceny by spadały o 2000$ w ciągu jednego dnia

4. Ingerencja adminów, czyli jakby administracja zauważyła nabijanie sobie expa to wywala gracza z miasta(o ile jest taka opcja) i niech sobie czeka taki gracz i tak by mu rosły godziny i w końcu musiałby czekać 50h

Również powinno się jakoś zabronić wykorzystywanie buga jakim jest 48h odpoczynku po omdleniu, ktoś kto nie ma energii prosi kolegę o u spanie i ma spokój, nie martwi się, że go ktoś zaatakuje jutro jak będzie miał 100 energii i jej nie straci
Coś za coś jak się wybiera klasę robotnika lub PP powinno się domyślać konsekwencji.
Denerwuje też nabijanie sobie expa na sparingowych fortach


Jeśli macie pomysły jak takie coś zatrzymać napiszcie i niech Onufry napisze jak zamierza takie coś powstrzymywać

 

[DeletedUser]

Rozumiem Royal Zurek, że jesteś ogólnie farmą? Kompletna bzdura to co napisałeś. Jak przeprowadza się na kogoś akcje to jest to zrozumiałe, że jak się kogoś nie zabije w pierwszym pojedynku to za godzinę dobicie.

 

[DeletedUser]

Rozumiem Royal Zurek, że jesteś ogólnie farmą? Kompletna bzdura to co napisałeś. Jak przeprowadza się na kogoś akcje to jest to zrozumiałe, że jak się kogoś nie zabije w pierwszym pojedynku to za godzinę dobicie.

Ja tak nigdy nie robiłem bo wiedziałem, że ten ktoś przez 1h zdąży uciec
Każdy lepszy gracz w pojedynkach nie chcę raczej, żeby jego farmy poszły na 48h. Często byłem wściekły jak u sypiałem kogoś, naprawdę żaden pożytek z tego

 

[DeletedUser]

Zdąży, albo nie zdąży. Rożnie to jest.
Ja tak zawsze grałem aby dokopać innym, a nie żeby farmić. Notoryczne farmienie jest dobre dla lam.:

 

[DeletedUser]

zawsze się chcę wyciągnąć jak najwięcej po co bić ludzi co dają 120 expa jak można 200 expa zgarnąć
nie mów że wolałbyś zdobyć z pracy kłusaka(2800$ kupno) niż tyle samo wartą laskę

 

[DeletedUser12207]

tylko że heńka zdobyć mogli nieliczni (2 odpowiednie decyzje w questach szczęście z 1cz. kartki) w dodatku od 57lvl a DBS każdy bez wysiłku zdobędzie i od 45lvl(żołnierz jeszcze wczesniej) jest praktycznie nie do pokonania dla białasa więc porównanie nie trafione

według mnie bardzo trafione, od bardzo dawna na forum jest kompletna instrukcja co i jak trzeba zrobić żeby heńka zdobyć i ups, masa graczy jednak nim walczy, nawet na bardzo wysokich levelach, jasne DBS znacznie prościej, ale za to jest dopiero od niedawna, i zdecydowanie opłaca się tylko na chwilę. Nie ma to jak hipokryzja bez urazy oczywiście, ale tak to właśnie wygląda

 

[DeletedUser]

według mnie bardzo trafione, od bardzo dawna na forum jest kompletna instrukcja co i jak trzeba zrobić żeby heńka zdobyć i ups, masa graczy jednak nim walczy, nawet na bardzo wysokich levelach, jasne DBS znacznie prościej, ale za to jest dopiero od niedawna, i zdecydowanie opłaca się tylko na chwilę. Nie ma to jak hipokryzja bez urazy oczywiście, ale tak to właśnie wygląda

na s6 walczę palną i jakoś nie spotkałem wielu ludzi z heńkiem(sam go mam jako bajer)
natomiast na s11 ciężko chyba spotkać kogoś bez DBS...więc posądzanie mnie o hipokryzję jest nie na miejscu

 

[DeletedUser]

Tajemnica-mandragora bez urazy ale DBS to jest dobra broń i można ją nosić spokojnie do 73 lvl do precyzyjnego scofa bo od prcyzyjnego peaca jest nie wiele gorszy . Nazywasz uczciwością, że ktoś nosi DBSa a ktoś lata w ostrej maczecie ? Naprawdę bardzo mała przewaga -.-

 

[DeletedUser]

w tej chwili nic mnie bardziej nie denerwuje niz tchorzostwo polegajace na uciekanie co chwila do hotelu (mam tu na mysli zwlaszcza sethakill'a i k113r czy jakos tak ze swiata 10).

Ogolnie to ze cale top 15 pojedynkow albo chowa sie po hotelach, albo lata bez miasta- to po co oni walczyli? Zeby zapchac miejsce i nei mozna bylo expic?

Uwazam ze powinno sie wprowadzic taka zasade ze nikt z TOP 15 pojedynkow nie moze uniknac pojedynku w inny sposob niz omdlenie.

 

[DeletedUser]

Szkoda że gracze o których mowa nie chcą sie tu wypowiedzieć
Ciekawe co mieliby do powiedzenia

Może poprawiliby naszą opinie na temat tego co robią

 

[DeletedUser16467]

Raczej wątpię. Napewno powiedzieliby że regulaminu nie łamią każdy sposób na exp jest dobry itd.

Ostatnio 2 razy zauważyłem że broni nie mają. Jak jeden wychodzi z miasta drugi tak samo, ostatnio seth miał urlop to kolega wyszedł z miasta , seth wrócił kolega tez. itd

żenada

 

[DeletedUser20544]

denerwują mnie słabe bonusy zawadiaki i to że nie "wynaleziono" jeszcze w tej grze pociągów i stacji kolejowych
denerwuje mnie to że za pojedynek z npc' jest mało expa i kasy
denerwuje mnie to że jest tylko 99 poziomów
denerwuje mnie to że nie ma jeszcze rezerwatów Indian

 

[DeletedUser]

Kupowanie skilów za bryłki

 

[Old Shatterhand1]

Co mnie denerwuje?Że pielgrzym którym gra b.mało osób (z 6%) ma aż dwa sety a taki traper którego ma 30% graczy nie ma żadnego setu.

 

[DeletedUser]

Jak przegrywam pojedynki

 

[DeletedUser]

denerwują a czasem nawet rozśmieszają niektóre komentarze i obrażenia po pracach;d
np uderzyłeś się młotkiem w kciuk straciłeś 20 PŻ
OMG nawet nie wiedziałem że mam tyle siły żeby podnieść taki młot(chyba to był jakiś zmutowany młot kowalski z wymaganiami 90 do siły)-.-

 

[DeletedUser20327]

mnie wnerwia ze nie moge sie czasami dostac na bitwe o fort

 

[DeletedUser]

Pewnie teraz odlęzę od tematu, ale denerwuje mnie to: przez całe wakacje nie grałem w the westa. wziąłem urlop. kiedy po wakacjach wróciłem było tyle nowych aktualizacji, zadań i przedmiotów że się kompletnie w tym nie łapię. teraz już nie mam szans na dogonienie reszty i jest tak jakbym zaczynał od początku.